Strona 3 z 3

: 2012-09-03, 17:42
autor: shopiK
Patrzę na zdjęcie i widzę, że masz cienki węż do pistoletu (6mm?) Powiedz jakie ciłnienie walisz na wyjłciu z kompresora (i jaki masz kompresor). Mi cięgle wychodził baranek przy malowaniu. Z prawdopodobnych przyczyn wskazywano mi zbyt mały przekrój węża, a zatem za małę wydajnołę powietrza (mam też mały kompresor 24L). Nie masz z tym problemu?

: 2012-09-03, 18:03
autor: poco
Ten "baranek", to tzw efekt skórki pomarałczowej tutaj skopiowałem możliwe przyczyny żeby nie pisaę już napisanego. :-D przez pawelc ĂłĽ 2 lip 2011, 07:01
Jest to efekt wielu wad ,nie tylko tych dwóch przypadków ,przelanie to racze tzw.kasza znacznie grubsza od mory (skóry pomarałcza) ,powstawanie to ęšłle nakładany lakier -przelanie,niedolanie ,złe ciłnienie ęšłle przygotowane podłoże ,za dużo rozpuszczalnika ,za mało,zła regulacja pistoletu ,zły pistolet (zła atomizacja materiału) i wiele innych czynników jak brak doświadczenia lakiernika w kładzeniu jednego typu lakieru -to też częsty błęd bo z kart technicznych wynikaja spore rozbieżnołci -temat rzeka ;)....
Temat rzeka, a prawdopodobna przyczyna jest zła gęstołę lakieru i niedobrane ciłnienie. Ale, co tam dochodzenie na odległołę. Musisz poęwiczyę lakierowanie, a dodatkowo poczytaj na forum o lakierowaniu i o rozlewnołci lakieru oraz metodach jej poprawy.
Pozdrawiam, Ryszard

: 2012-09-03, 21:15
autor: palisander
No... tutaj to już się kłaniaję pewne zasady i techniczne sprawy sprzętowe... węż to jedno. Pistolet HVLP czy HP to druga sprawa. Ten pierwszy to sprzęt niskociłnieniowy używany w profesjonalnych lakierniach gdzie maję sprężarki łrubowe lub ze zbiornikiem minimum 200 l. Zużycie powierza na minutę może sięgaę nawet 400 l. Jak masz kompresorek 24 l to po 6 sekundach pistolet już nie dostaje tyle ile trzeba i będzie ,,pluł" zamiast ,,sypaę" . Poza tym bardzo ważna jest konsystencja lakieru... i jego jakołę. Temat rzeka i nawet lakiernicy pracujęcy w warsztatach wcięż się szkolę w tym zakresie bo wcięż są nowołci i nowe materiały oraz sprzęt. Taki kompresorek jaki posiadasz może zasilię mały pistolet HP zaprawkowy z dyszę 1,2 mm.

: 2012-09-03, 22:12
autor: shopiK
Tzn. u mnie wystarczyło podniełę ciłnienie na reduktorze i wylewaę grubsze warstwy. Nie zawsze wychodziło. Ale właśnie wymiana węża pomogła. Mam pistolet LvLp (hvlp zbyt powietrzożerczy)

: 2012-09-04, 07:50
autor: popik10
Ja mam pistolet hp, za to kompresor 50l z wydajnołcię 250 l/min, też się tworzy lekka skórka ale to wtedy wystarczy papier p1200 i potem p2000 polerka i pomaga.
A ciłnienie na wyjłciu z kompresora mam 4 atm.
Co do koloru to wybór córki, mnie z fenderowskich podoba się kremowy.
Pozdrawiam

: 2012-09-04, 23:04
autor: shopiK
No właśnie. Też powinienem hp kupię... Dzięki za odpowiedęšł.

: 2012-09-16, 21:22
autor: popik10
Projekt skołczony - juro napisze co i jak.
Pozdrawiam

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

: 2012-09-16, 22:14
autor: destro111
piękny bass! gratulacje!

btw. mógłbył podaę wymiary korpusu, gryfu, główki, itp?

: 2012-09-17, 06:47
autor: popik10
destro111 - wiadomołę na priv

A teraz trochę o samym basie.
Rewelacji nie ma, bas jak bas ale specyfikacja się trochę zmieniła to i zamieszczam.
Gryf - klon
Podstrunnica - palisander
Progi - jumbo
Deska - olcha krajowa
Gryf kryty nitro, decha akryl.
Klucze - i most - chiny
Siodełko - kołę
Pickupy - łcierałski


Z czasem zmienię most na coś lepszego.
Pierwsze wrażenia:
Jestem zaskoczony jak długo wybrzmiewa, może to zasługa kołci. Posprawdzałem nie ma żadnych "wilków". Spodziewałem się również, że będzie twardszy. Ale miło mnie w tym względzie rozczarował. Akcja strun wydaje się byę dołę niska, na 12 progu mam 2 mm. Przy czym nie wyrównywałem jeszcze progów. Czekam z tym na skołczenie odpowiedniego przyrzędu według naszego "amerykałskiego" kolegi.

I to było by na tyle. Pozostała jeszcze polerka dechy i wyrównanie progów.
Pozdrawiam

: 2012-09-17, 19:30
autor: palisander
Witam!

Super Ci to wyszło Piotr. Most faktycznie przydał by się jakił bardziej ,, godny" ... ;-)

No i jak zwykle się muszę do czegoś przyczepię... hehehehe....

A gdzie proszę Pana szanownego jakił znaczek identyfikujęcy czyli ,,LOGO" na instrumencie...??? :roll:

Gratuluję i pozdrawiam.

: 2012-09-18, 08:18
autor: popik10
Religia mi nie pozwala na wstawienie loga :lol:
A na poważnie, to jeszcze mi w głowie siedzi, że za mało umiem żeby to jakoł okrełlaę.
Do tego jak będę firmował to coś swojego, a nie kopię.
Tak mi się wydaje...
Co innego Twoje prace, tam jest czym się chwalię :-)
Pozdrawiam

: 2012-09-18, 09:06
autor: shopiK
Ale bez logo jest goło... to chociaż tam "shopiK" napisz albo "p-bass", albo imię dzieciaka :-)

: 2012-09-18, 11:26
autor: palisander
W takim razie Piotr czekamy na jakis Twój autorski projekt od A do Z :-)

Swoję drogę... jest mnóstwo ludzi którzy robię sprawdzone konstrukcje według własnych specyfikacji wprowadzajęc nieznaczne zmiany i firmuję swoim znakiem. No ... ktoł to wykonał w kołcu prawda...? Po latach bardzo miło spojrzeę na fotki i zweryfikowaę... ;-) Jełli robiłeł dla córki to nawet zwykła dedykacja imienna specjalnie dla niej pod ,,klarem" napisana na desce była by dla dziecka bezcennę pamiętkę... Takie rzeczy przechodzę do rodzinnych historii i warto je pielęgnowaę aby ktoł potem zachował jakęł pamięę o nas zaklętę w przedmiocie , który wykonaliłmy.

Pozdrawiam.

: 2012-09-18, 11:53
autor: popik10
Z ta dedykacja to dobry pomysł, trzeba coś machnęę.
Pozdrawiam