Forum Lutnicze

Ale znów cię zatrwożę, podkład poliestrowy a nie politura szelakowa ale...drugi, który robię z padouka będzie olejowany TRU-oilem

Leoł...!!! tak trzymaj. Rozwijasz się w dobrym kierunku.

Chyba sie zwijam bo pierwsza moja gitara to neck thru z mahoniu Swietenia z politurę szelakowę

Niesamowite! Ktoł Ci zapewne pomagał... ?

Tak, wówczas brakowało mi wielu narzędzi i wprawy więc zgrubnę obróbkę drewna wykonał znajomy lutnik a ja zajęłem się wykończeniem i poskładaniem gitary.

Ni tak powinno byę. Ważne , że wyszło. Jedna mimo mojego konserwatyzmu uważam ,że na elektryki politura to strata czasu. Nie ten charakter grania. Chyba , ze ktoł chce poęwiczyę aplikację takiego wykołczenia na czymł bardziej masywnym żeby w razie czego pozbyę się tego i wykołczyę inaczej.

A są gitary, których korpusu w ogóle nie trzeba wykałczaę bo to odlew akrylowy

Jak widaę gitara elektryczna to taka hm..... którę można czymkolwiek potraktowaę i z byle czego zrobię a i tak zagra . A jak już dasz aktywne pickupy to już w ogóle bez ograniczeł.
To miałeł na myłli Leon??
Pozdrawiam

Bardzo ,,odpustowo" wyględa .... Pistoletu na kapiszony jeszcze brakuje.....

Było zamówienie na łwiecęcę gitarę to i jest.
To nie tak, że byle co zagra perfekcyjnie. Wg mnie w gitarze elektrycznej gra głównie gryf i pickupy a deska w mniejszym stopniu.
Z resztę kto powiedział, że akryl nie może mieę jakichł tam całkiem sensownych włałciwołci akustycznych. Przecież z akrylu wykonuje się również korpusy bębnów i nie służę tylko do grania na odpustach.

a padouk dostał trochę oleju

Myłlę, że koszt materiału ma znaczenie.

No ile? 30, 40 50 zł? Na cały werbel 14" potrzebujesz deski o długołci ok. 1150mm, szerokołci 180mm lub mniej. W przypadku klonu to koszt materiału rzędu 10-25zł, w zależnołci od klasy i jakołci tarcicy
Bardzo ładny ten padołkowy wyszedł. To 6,5" czy 7"?
Do "swojego" olejowanego dębowego 14" na 7" właśnie wylakierowałem lugi i czekam na sprężyny wraz z maszynkę.

Na jednej sztuce robionej dla siebie czy klienta pod zamówienie nie odczujesz czy za materiał na werbel dałeł 15 czy 70 zł ale w produkcji masowej to ma kapitalne znaczenie.
Klon na werbel to rzeczywiłcie, wg moich szacunków 30 zł a już padouk koło 100 zł. Zrób 10 szt to masz 700 zł w kieszeni czyli koszt całołci materiałów na kolejny werbel.
Musisz jeszcze wzięę pod uwagę, że nie cała objętołę kupionego drewna będzie się nadawała bo są straty wynikajęce z tego, że to są klepki selekcjonowane. Przede wszystkim pod kętem ułożenia słojów bo nie cała deska ma poziome, a to jakił sąk a to jakieł pęknięcie na kołcu itp.

Z resztę czy komuł by się chciało przenosię całe fabryki, póęšłniej dostarczaę surowiec i wozię to z powrotem do siebie z Chin gdyby się to nie opłaciło? Przecież tym pracownikom też trzeba zapłacię a koszty logistyczne spore.

A padouk jest 6,5"

(...)ale w produkcji masowej to ma kapitalne znaczenie.

Zgadza się, ale w produkcji masowej przeważnie ma się ogromne hale, gdzie zalegaję materiały kupowane hurtowo. A wtedy koszt takiego materiału, to nie, tak jak dla nas, 30zł tylko 10 zł, a werbel ze niższej-łredniej półki sprzedawany przez producenta i tak kosztuje 1000zł

Musisz jeszcze wzięę pod uwagę, że nie cała objętołę kupionego drewna będzie się nadawała bo są straty wynikajęce z tego, że to są klepki selekcjonowane. Przede wszystkim pod kętem ułożenia słojów bo nie cała deska ma poziome, a to jakił sąk a to jakieł pęknięcie na kołcu itp.

Oczywiłcie, dlatego warto selekcjonowaę deski podczas kupowania. Kupujęc bezpołrednio w tartaku i to w klasie "mix" można najczęłciej poprzebieraę i znaleźć takie na przykład egzemplarze, które "wystarczaję" na całę łrednicę:


A jak jest dużo odpadów to istnieje możliwołę wykonania werbla segmentowego, jak np. w wypadku tego dębowego segmentowo-klepkowego:


(przepraszam, że się wtryniam w temat ze swoimi werblami )

Patrzęc na te werble zaczynam mieę wrażenie, że one "gadaję", że nie są tylko kawałkiem sklejki z całę resztę.
To inny wymiar i oby tylko ich dęšłwięk dorównywał wyględowi, to będzie cacy.
Pozdrawiam, Ryszard

Wiesz, na podstawie opinii sporej garstki perkusistów, którzy graję i grali na niejednym werblu powiem, że to naprawdę gada. Moja osobista opinia byłaby oczywiłcie mało obiektywna więc podeprę się słowami i wrażeniami innych. Nie chcę wyprzedaę orkiestry, mam 2 zamówienia od nazwijmy makrowych perkusistów, zrobię, oni daję opinię.

A wracajęc do sprawy materiału to akurat deski klonowe, które kupiłem z myłlę o gryfach i zamiast tego powstaję werble mam dołę szerokie a tylko takie mieli i +/- 2/3 szerokołci jest płaska a reszta pionowa więc tak "rzeęšłbię", żeby wybieraę łrodek na płaskie słoje a pionowe słoje na bokach wykorzystam do innych celów.

Takie konstrukcje segmentowe, no nazwijmy to po imieniu "ze łmiecia" to już nieco zaprzeczaję idei bębnów z litego drewna bo w najważniejszym miejscu przebiegu drgał pomiędzy krawędziami bębna jest klej i "przecięcie" naturalnej struktury włókien.