Forum Lutnicze

Nie chcę zakładaę nowego tematu. A ten wydaje się odpowiedni.
Postanowiłem zrobię sobie secik pickupów do telecastera.
Traktuję to czysto dołwiadczalnie.
Wiem, że zmiennych jest dużo i to małe prawdopodobiełstwo że dobrze zagra ale co tam. Jak się nie przewrócisz, itd...
Same picki z preszpanu z magnesami alnico 5. Skracane do 16 mm.
Drut nawojowy będzie 0,063.

Na razie mam tyle. Po weekendzie będę nawijał.

Kolega se żarty robi, a grunt to merytoryczna wypowiedęšł

Piotrze. Zwrócił bym uwagę na te wystajęce kołnierze tulejek lutowniczych.
Podczas nawijania mogę byę zakałę procesu i o nie będzie haczył drut.
Jak masz zamiar centrowaę karkas w nawijarce, no i coś bliżej n/t osprzętu do onego nawijania.
Powodzenia
Pozdrawiam, Ryszard

Faktycznie. Na zdjęciu tulejki jeszcze nie zaprasowane. Centrowanie nie jest aż tak kluczowe. Mam co prawda w nawijarce otwór na bolec. Ale jełli przykleimy dobrze pickup w osi to wszystko idzie dobrze. Sama nawijarka wyględa jak na zdjęciu. Ważne jest odpowiednie prowadzenie drutu i regulacja obrotów.
Kupiłem i czekam na oryginalny drut nawojowy. Ten z naszych portali aukcyjnych to porażka niestety. Drut musi byę nawijany i odwijaniu z odpowiednich szpul. Innej opcji nie ma.

Pickupy będę próżniowo stabilizowane i oba będę ekranowane.

Co do tego na i odwijania drutu, to w przypadku odwijania szpula nie wykonuje ruchu, a drut powinien byę odbierany ze szpuli ustawionej pionowo poprzez otwór (tak najprołciej) umiejscowiony jak najwyżej od tej szpuli - sprawa kęta pomiędzy tym punktem, a krawędzię szpuli.(zmniejszone opory tarcia o krawędęšłszpuli, coś jak żyłka na kołowrotku wędkarskim). Tak odwijane są nici w przemysłowych maszynach szwalniczych. ( w domowych też bywaję)
Acha. Zapomniałem dodaę, że w przypadku tak cienkich drutów krawędęšłszpuli musi byę idealnie wypolerowana.
Pewnie, że jeżeli drut był przewijany z fabrycznej szpuli, to trudno wymagaę, aby był układany równomiernie, bo to decyduje o stałołci pierwotnego nacięgu uzyskiwanego poprzez układanie zwojów blisko siebie, a nie raz góra, raz dół. Ale i to można pokonaę zmniejszajęc prędkołę obrotowę cewki.
Inaczej mówięc , należy dołwiadczalnie ustalię sobie własnę metodę nawijania.
Czekam na efekty.
Pozdrawiam, Ryszard

Czapki z głów:)
ja trzymam kciuki!

Mostkowy już nawinięty. Ma 6,55 k. Pod gryf zacznie się dzisiaj robię.

Fajnie wyględaję, takie vintydżowe.
A tak na szybko - to powiedz, czy opornołę wyszła jaka wyszła czy zakładałeł dokładnie takę +-0.1k? Jakiego brzmienia oczekujesz? Masz jakieł założenia czy chcesz się miło zaskoczyę?

Niszczę drut
Ten kupiony w Polsce noname.
Założenie docelowych jest podobne, ale to się okaże jak już przyjdzie oryginalny drut.
Czego się spodziewam? Brzmienia singli w Telecasterze

No wiesz, ale ponoę texasy brzmię inaczej niż standardy itd
A czemu polski drut nawojowy gorszy? Co się z nim dzieje?

W mojej opinii bardziej telecasterowato brzmię texasy. Ale to tylko moja opinia. Nic więżęcego

PiotrCh pisze:No wiesz, ale ponoę texasy brzmię inaczej niż standardy itd
A czemu polski drut nawojowy gorszy? Co się z nim dzieje?

Nie polski, ale kupiony u nas.
Podejrzewam, że to produkt małych chiłskich ręczek.
Kłopot w tym iż zrobiłem rozpoznanie po hurtowniach drutów nawojowych w kraju, ale wszędzie spotykałem się z informację, że w Polsce się tego nie produkuje. Nie wiem czy to prawda.

Jeszcze nie nawinięte a już kolejka się ustawia.. Popik - Ty to jesteł farciarz

T.

W czym problem? Bierz się za kręcenie Molu

Ponadto. U mnie z założenia to na własne potrzeby. Wynika to z procentowego udziału pickupów w cenie materiałów potrzebnych do budowy instrumentu.

Usunięto