Re: Ulepszanie gitary
: 2021-02-20, 20:53
Dzięki Sebastian.
Udało mi się wszystkie progi zrobię lekko zajechanym pilnikiem bez zębów.
Ale na więcej niż 2 progi dziennie nie miałem ochoty
Teraz cieszy oko jak patrzę wzdłuż gryfu. Ta nierównołę z lewej strony na zdjęciu nie wiem z kęd jest. Pewnie jakił cieł z wiszęcych strun.
Ale przyszła kolej na siodełko. Kupiłem 3 takie klocki, piszę że kołę, ale nie wiem z pewnołcię, i może chciałbym spróbowaę wymienię.
Widziałem że przy wymianie, stare siodełko stukaję młotkiem z boku i wychodzi. I że nowe przykleja się kilkoma małymi kropelkami kleju.
U mnie wyględa to, jakby przerabiali rowek na siodełko i może jest zaklejone z wszystkich stron jakęł żywicę na amen.
Więc nie wiem czy zabieraę się za to, żeby nie zniszczyę za bardzo dookoła siodełka.
Co o tym sądzicie?
Moje obecne siodeko nie wiem z czego jest zrobione.
Udało mi się wszystkie progi zrobię lekko zajechanym pilnikiem bez zębów.
Ale na więcej niż 2 progi dziennie nie miałem ochoty

Teraz cieszy oko jak patrzę wzdłuż gryfu. Ta nierównołę z lewej strony na zdjęciu nie wiem z kęd jest. Pewnie jakił cieł z wiszęcych strun.
Ale przyszła kolej na siodełko. Kupiłem 3 takie klocki, piszę że kołę, ale nie wiem z pewnołcię, i może chciałbym spróbowaę wymienię.
Widziałem że przy wymianie, stare siodełko stukaję młotkiem z boku i wychodzi. I że nowe przykleja się kilkoma małymi kropelkami kleju.
U mnie wyględa to, jakby przerabiali rowek na siodełko i może jest zaklejone z wszystkich stron jakęł żywicę na amen.
Więc nie wiem czy zabieraę się za to, żeby nie zniszczyę za bardzo dookoła siodełka.
Co o tym sądzicie?
Moje obecne siodeko nie wiem z czego jest zrobione.