Moderator: poco
I chcę, żeby to był prostopadłołcian, z kętami prostymi i gładkę powierzchnię. Na pile formatowej to 10 min roboty, a ręcznie - godziny Piotrek oczywiłcie, że nie miałem koncepcji całołci bo jak mógłbym stworzyę coś bez wiedzy na ten temat ale miałem okrełlony cel i plan ogólny. Od tego są pierwsze egzemplarze, że tak to ujmę "rozpoznawcze" żeby móc zapoznaę się z tematem i póęšłniej zaplanowaę w oparciu o nowę wiedzę i błędy jakie się popełniło kolejne udoskonalone i "okupione" błędami poprzednich instrumenty. Jak masz do pomocy wujka Googla a nie prowadzęcego cię lutnika to wszystko trwa kilka razy dłużej i jest statystycznie obarczone znacznie większym prawdopodobiełstwem błędu nie wspominajęc o znaczęco wyższych kosztach nauki. To, że ci koledzy życzliwie podpowiedzę coś na forum nie znaczy, że usiędziesz i wystrugasz instrument mistrzowski bo nie ma takiej możliwołci. Trzeba nauczyę się wielu rodzajów obróbki bardzo precyzyjnych i delikatnych elementów, ich specyficznych sposobów łęczenia i kształtowania. Gdyby to było takie proste jak piszesz to tysięce ludzi robiło by sobie plan i strugało mistrzowski instrument ale nikt tego nie zrobi bo na podstawie czego ktoł kto nigdy nie budował gitary miałby zrobię szczegółowy plan??? Najpierw musisz poznaę własnołci i cechy materiałów, sposoby obróbki, kształtowania , łęczenia i wielu innych rzeczy. Plan może sobie robię ktoł kto wie co i jak zaplanowaę. Planowanie polega na okrełlaniu celu, zadał jakie musimy wykonaę i sposobie ich realizacji. W takiej sytuacji jak ja jestem obrałem metodę dedukcyjnę "od ogółu do szczegółu" zakładajęc, że moja wiedza i doświadczenie będę rosły w trakcie budowy instrumentu dzięki temu będę mógł w trakcie modyfikowaę moje działania adekwatnie do sytuacji. Okrełliłem jasno cel a plan jest cięgle modyfikowany.popik10 pisze: 2020-04-18, 21:07 Janek mnie nie chodzi o to że nie masz włałciwych wymiarów czegokolwiek
Tylko o to że nie masz koncepcji całołci.
Tylko, że ja odnoszę wrażenie iż wszystko w materii estetyki jest przypadkowe, jak był w ogóle nie podjęł takiego wyzwania i skupił się na aspektach technicznych. I o to właśnie chodzi.Od tego są pierwsze egzemplarze, że tak to ujmę "rozpoznawcze" żeby móc zapoznaę się z tematem i póęšłniej zaplanowaę w oparciu o nowę wiedzę i błędy jakie się popełniło kolejne udoskonalone i "okupione" błędami poprzednich instrumenty.
Jak był mi pokazał ich pierwsze gitary to pewnie porównanie miało by sens a tak to jak był porównywał pierwszy sklejony latawiec pana Hełka z najnowszym szybowcem wyczynowym. Ja ciebie rozumiem o co ci chodzi tylko u mnie w magazynku nie ma â??patyczkówâ?? do wyboru do koloru tylko są jakie są tzn. Kilka sztuk i nie koniecznie specjalnie przemyłlane były to zakupy a na zbudowanie pierwszej gitary będę dobre. Widzę o co tobie chodzi ale to przyszłołę, która wkrótce następi - daj mi szansą
Następna mogę ci tu publicznie obiecaę będzie taka, że będziesz musiał wymyłlaę do czego się przyczepię 
Na razie sobie poużywaj z krytykę - w czasie koronawirusa nie można takich rzeczy dusię
Chytrus straszny!!! Jak bym zrobił estetyczne wszystko bez zarzutu to by przyczepił się do konstrukcji, że niezgodna z kanonem albo coś innego. Jak się nie obrócisz d..a z tyłupopik10 pisze: 2020-04-22, 20:20 Ale ja daleki jestem od krytyki
Niełmiało zwracam uwagę na pewne zagadnienie
Zobaczymy co będzie po wypolerowaniu i ostatnim namaszczeniu olejami?
