
No właśnie, pomierzyłem trochę i wyględa na to, że jełli wykonam odpowiednio szeroki binding, to otwory na płycie nie będę problemem.
Co będę robił teraz?
1. Wykonam gięcie płyty. Muszę się do tego przygotowaę, ponieważ nigdy czegoś takiego nie robiłem. Wiem że płytę trzeba od wewnętrznej strony nacięę i zwykle nacięcie to nagrzewa się metalowę szpatułkę. Póęšłniej nacięcie najlepiej zabezpieczyę poprzez doklejenie listewki lub tkaniny/papieru nasączonego klejem. Na filmie z budowy gamby widziałem, że budowniczy nic nie nagrzewał, tylko odgięł i podkleił. Będę musiał dobraę metodę tak, by nie uszkodzię płyty. Gdy ta będzie już gotowa, zamontowana na instrumencie, uważaę będę musiał by nie szlifowaę zagięcia.
2. Zastanawiałem się nad wykonaniem formy potrzebnej do obklejenia kopuły. Problem w tym, że nie mogę zastosowaę takiej samej metody co podczas produkcji instrumentu.
Wymyłliłem, że na wzór rusztowania przykręcanego do budowli, na przykład podczas renowacji elewacji, przykleję do mandoliny elementy umożliwiajęce obklejanie.
Sposób jest taki, że do krawędzi pudła w równych odstępach przykleję listwy, prostopadłe do osi instrumentu. coś jak żebra płyty wierzchniej, tylko te będę szersze, wystajęce poza krawędęšłoraz przystosowane do owijania na nich sznurka. Przyklejane elementy będę dociskał owijajęc je sznurkiem i może zabezpieczajęc ich krawędzie pinezkami.
Trochę będę musiał się napracowaę z ustaleniem jaki kształt maję mieę żebra i wykonaę jakił szablon do ich wycinania. Spróbuję taki wymiar jakoł zdjęę z powierzchni kopuły.