Forum Lutnicze

Możesz kupię spokojnie krótszy pręt i będzie działał- bez obaw.
Progi też możesz kupię o takim radiusie i bez obaw je osadzię w podstrunnicy, zapewniam cię, że nie wyskoczę. Pooględaj sobie na YT trochę filmów i tutoriali o budowie gitar i gryfów wiele rzeczy poukłada ci się w głowie.

A od którego progu masz gryf wklejony do body?? Bo od tego miejsca w kierunku mostka to pręt zasadniczo niewiele wnosi. 460 spokojnie da radę.
viewtopic.php?f=15&t=5052

Dzięki Janie.
Nareszcie jakał konkretna odpowiedęšł. O pręcie i progach.
Bo zadawaę pytania tu a odpowiedzi szukaę na innych forach i na youtube trochę dziwne zaczynało mi się wydawaę.

Dzięki informatkot . Czytałem temat o długołci pręta, nie raz, jak i wiele innych tematów.
Na zdjęciu na poprzedniej stronie, tego co narysowałem według planów, kant body jest na 16stym progu a trussrod zaczyna się na 21 progu i ma długołę 471,85mm
Takiej długołci tylko Single action widziałem w sklepach.
Może wezmę ten 460mm i przesunę go 10mm do przodu, żeby dojłcie do regulacji było. Dzięki.

Nie chodzi o to by tu zadawaę pytania a szukaę odpowiedzi na innych forach i YT tylko o to by samemu wykonaę jak największę pracę i dobrze rozpoznaę temat i zadawaę pytania na które trudno znaleźć odpowiedęšł. Chodzi o to by nie zadawaę pytał o wszystko bo większołę tematów na forum była przerabiana i można znaleźć na nie odpowiedzi wystarczy użyę wyszukiwarki i przeczytaę co w temacie już ktoł odpowiadał. Trochę gitar elektrycznych ludzie tutaj zrobili wiec jak nie znajdziesz nigdzie odpowiedzi to łmiało pytaj.

A weęšłwrysuj pręt 460 od siodełka (z ok. centymetrowym offsetem na wystawanie kołca) i zobacz na którym progu się skołczy. Czy na pewno na 20? Pokaż rysunek. Za dużo czasu Ci zejdzie na takie przemyłlenia:) Sprawdęšłi zdecyduj czy to odpowiednie miejsce na zakołczenie pręta. Po coś chyba sprzedaję te 460

Spotkałem się, z prętem 420 w gryfie tele. Skoro taki wystarczy to w gryfie LP tym bardziej 460 da radę chociażby z samego faktu, że gryf jest nieco krótszy. Częłę gryfu przy stopie stabilizuje body. Napięcie pręta ma przeciwdziałaę naprężenia gryfu wywołanego przede wszystkim w tej pozostałej częłci. Bawiłeł się w dzieciłstwie łukiem ? Jak nacięgałeł cięciwę to w jakiej częłci luk najbardziej się wyginał? Przy cięciwę czy na środku? Najbardziej â??aktywna częłę pręta powinna więc znajdowaę się w łrodkowej częłci gryfuâ??. Zwróę uwagę na plany gryfu np. Strata. W gryfie jest zaznaczony łrodek - najbardziej wypukłe miejsce w kanale na klasyczny pręt - jest to miejsce w którym gryf jest najbardziej podatny na działanie pręta. Zmierz czy to miejsce jest na środku gryfu, podstrunnicy i pomyłl dlaczego akurat to jest to miejsce a nie inne.
Pręt też nie pracuje jednakowo na pełnej swojej długołci tylko wygina się w łuk.

Janie, ja codziennie od dwóch miesięcy, po 5 godzin dziennie wieczorami czytam tematy na forach i oględam filmy o budowie Les Paula i inne, na okrełlone tematy, teraz np. trussrod. Porównuję z planami i moim rysunkiem, szukam w sklepach pasujęcych częłci.
Jak nie mogę na coś znaleźć odpowiedzi przez dłuższy czas, to pytam tu. Nie myłl że siedzę, nic nie robię i że czekam na gotowe rozwięzania.
Nigdy nie budowałem gitary, więc chcę się upewnię i zapytaę bardziej dołwiadczonych, czy dobrze zrozumiałem.

PiotrCH - masz rację. Dual action nie musi chyba wystawaę tyle samo, co single action z nakrętkę.
Narysowałem jak pisałeł, żeby wystawał 10 cm za siodełkiem, na górnym rysunku.
Myłlę że jak go przesunę do 21 progu to będzie pasowało.
Jak będzie na równo z poczętkiem wycięcia w główce na klucz imbusowy (na dolnym rysunku) to też chyba będzie dobrze, nie musi bardziej wystawaę.

informatkot - miałem nawet dwa łuki w dzieciłstwie i póęšłniej na łucznictwo chodziłem.
Jeszcze tylko muszę się nauczyę jeęšłdzię konno, jestem urodzony pod znakiem strzelca.
Staram się unikaę przesuwania czegokolwiek na własnę rękę, zanim zrozumiem o co w tym chodzi, więc dobrze że mi tłumaczycie
Na Fendery nie patrzyłem, ale widziałem że Gibsonach pręt jest najgłębiej osadzony na 7 progu.
O ile powtarzalnołę robienia tego kanału im się udawała.


Głębokołę kanału na truss rod spróbuję sam rowięzaę.
Ten człowiek wydaje mi się że ęšłle zrobił, przygniatajęc go na środku listwę.
Według mnie to ta płaska listwa truss roda w drugę stronę powininna byę wstępnie wygięta, jakby co.
To nie jest single action.
https://youtu.be/tLY3iN1Atn4?t=396

budowlałcy stosuję centymetry, a stolarze milimetry chyba 10mm bo nie będzie pasowaę.

Kak to mnie uspokoiłeł skoro odrabiasz zadania domowe to dobra droga do zrozumienia tematu i współpracy z kolegami. Błędy i tak popełnisz na to jedynę radę jest czas i ilołę przepracowanych godzin roboczych w danym temacie.

Bazujęc na zdjęciu z przekroju gryfu, to podłożenie tego drewienka od tej strony spowodowało jedynie krótszy/mniejszy zakres regulacji. To jest akurat pręt vintage i jest na pewno single action. Należy zwrócię uwagę na to , aby pręt stanowił niejako wypełnienie kanału, a nie luęšłno dyndajęcy drut , który może nam dostarczyę dodatkowych atrakcji akustycznych. Analiza pręta w stratach, tele daje odpowiedęšłpraktycznie na wszystkie pytania i nie ma znaczenia jaki to będzie pręt. Nowoczesne rozwięzania konstrukcji prętów bazuję na tym samym modelu mechanicznym tylko inaczej wykorzystanym.
Wiem tylko tyle po latach zajmowania się m.in tę tematykę, że brak zrozumienia mechaniki działania powoduje, że robi się masą błędów, których prostowaniem zajmuję się np. koledzy z forum. A wystarczy zrealizowaę jota w jotę to, co jest na planach - teraz, to są dostępne! Polecam, przy frezowaniu kanału na pręt użycie freza rowkujęcego o takim kształcie, ale fi 6 mm https://allegro.pl/oferta/frez-do-drewn ... 0744622465. Mozna też wykonaę rowek za pomocę dwóch frezów fi 6 mm, czyli prostego i jako ostatnie przejłcie kształtujęce kanał ten z linka lub taki https://allegro.pl/oferta/dedra-07f061b ... 7799221557, a najlepiej na raz takim https://narzedziomis.pl/frez-wegl-2-ost ... tialn.html
Koledzy zapodali analogię z łukiem i to jest bardzo dobre porównanie i zobrazowanie zjawiska.
Pozdrawiam, Ryszard

Czołem
Drewno sobie trochę poleżało u mnie i pomyłlałem że odetnę kołcówkę od deski przeznaczonej na gryf, żeby główkę z niej zrobię. Odbywa się to ręcznie i nie pod kętem 17 stopni. Nie mam tałmówki, więc kęt będę robił jakoł inaczej, może heblem. To będzie gitara budowana nad umywalkę w kuchni

Ale pytanie mam na inny temat. Zauważyłem że z jednej strony na drewnie powyłaziły jakieł plamki.
Wydaje mi się że to może byę żywica, bo klei się.
Jak się przyciłnie palcem na parę sekund i podniesie palec, to czuę że się klei.
Czy będzie to w czymł przeszkadzało?

Na razie wyszło to tylko z jednej strony deski na gryf.

I z jednej strony deski na body. Przy środku, tam gdzie klejone były dwie połówki.

Jak nie wyjdzie z drugiej strony desek, to można ję tak ustawię żeby ta strona z plamami była zaklejona podstrunnicę i topem, ale jak wyjdzie z czasem też z drugiej strony, to pewnie będzie przeszkadszało w ewentualnym lakierowaniu (wolał bym olejem dułskim posmarowaę).

Jakoł dziwnie wycinasz tę główkę ja zrobił bym to tradycyjnie i piłę płatnicę a nie włosowę. Widzę, że robisz schodki do łęczenia główki przynajmniej mi się tak wydaje więc będziesz potrzebował struga kętnika by uzyskaę dobre połęczenie, jak był robił tradycyjne łęczenie to każdym strugiem płaskim był mógł obrabiaę powierzchnię.
Nie wiem jak długi kawałek na gryf miałeł ale ja na twoim miejscu o ile by wymiar pozwolił to przy takim połęczeniu przecięł bym cięciem prostym przez całołę i wycięł łatwo i elegancko dwa proste klocki piłę płatnicę lub grzbietnicę.
Z tę żywicę dobrze kombinujesz by zakryę ję topem a gryf podstrunnicę.

Dzięki za odpowiedęšł.
No właśnie deska jest trochę za krótka, żeby ję przecięę tak jak piszesz. Innych nie mieli wtedy w sklepie.
Chcę główkę połęczyę tak jak na zdjęciu. Klejenie główki między pierwszym a trzecim progiem.
Nie wiem czy tak jest lepiej, czy klejone na samym czubku. Spróbuję i zobaczę co z tego wyjdzie.

Aby uzyskaę prostę główkę można też tak i jest to dużo prostsze w wykonaniu.

Główka będzie pod kętem 17 stopni.
Nie mam piły tałmowej, więc zaopatrzyłem się w japołskę piłę i cięcie wzdłuż słoi jest teraz przyjemnołcię.
Na spokojnie przecina 1 cm w pół minuty.
Nie wiem jak długo będzie ostra ale chyba najlepsza piła jakę kiedykolwiek miałem.
W środku drewna nie ma na szczęłcie plam żywicy.
Włałnie patrzę na główkę oryginału z 59 roku i wydaje mi się że struny są za blisko kluczy.
Czy wypada takie coś zmienię, żeby było więcej miejsca na struny A i H od kluczy?
Nie podoba mi się jak w oryginale struna E1 i E6 za siodełkiem idę w stronę łrodka główki.
Narysowałem na próbę ciut inaczej niż w oryginale jest, na górnym rysunku na zdjęciu.

Oględałem też kiedyś coś z budowy LP i mówili że trzeba się upewnię żeby struny nie brzęczały o klucze.
Co by się stało, jakby dual action truss rod zrobię wyjmowany od strony główki?
On i tak chyba zawsze lekko napięty jest, to by raczej nie wypadł.
Zawsze daje to możliwołę łatwego naprawienia jakby coś brzęczało.