Forum Lutnicze

ęšłĽeby połęczyę kerfing z boczkami potrzebujesz albo formy albo solery z ustawianymi dookoła wspornikami, które utrzymaję kształt gitary i prostopadłołę boczków i wszystkie wymiary gitary. Jak tego nie ma to wymiary się rozpłynę na wszystkie strony. Boczki wkładasz do formy albo w solerę i wtedy kleisz wszystkie elementy by zachowaę wszystkie wymiary i osie.
Tak mi tłumaczył PiotrCh i Orfeo, bez tego bardzo trudno będzie zachowaę kształt i osie.
Jak kleiłem boczki do ukulele w niedopracowanej formie to już miałem problem a bez formy to będzie bardzo trudne.

Ja znam technologię
Po prostu nie zrozumiałem pytania

łoto chodzi Panie

Mordorus pisze: 2019-10-03, 07:17 Co znaczy "znacznie"? Bardziej niż przyklejony paskiem? Bo i jedna i druga opcja "znacznie" usztywnia konstrukcję. Choę wydaje się, że tak przyklejony kerfing jak ty to zrobiłeł będzie sztywniejszy ze względu na dodatkowe stężenie wszystkich kostek razem z obydwu stron przez takie przyklejenie.

Myłlałem kiedyś nad tym i napewno masz rację - po doklejeniu kerfingu "paskiem do wewnętrz" tworzy sie kratownica , która jest sztywniejsza kilkukrotnie niż po przyklejeniu "paskiem na zewnętrz". Gdyby nie było topu i denka było by to wręcz decydujęce o sztywnołci. Kerfing w założeniu jest po to by ułatwię sklejenie boczków z denkiem i topem. Doklejenie denka i topu daje wystarczajęcę sztywnołę. Nie mówięc o tym , że trudno jest "na sucho" wygięę kerfing bez pęknięcia na ostrych łukach, a jełli nawet się uda to ten pasek ma mniej niż 1mm.

Kerfing w założeniu jest po to by ułatwię sklejenie boczków z denkiem i topem. Doklejenie denka i topu daje wystarczajęcę sztywnołę.

Masz rację. Ale jełli robisz kilka takich gitar jednoczełnie i zamykanie planujesz na zimę, to ta dodatkowa sztywnołę może się przydaę do składowania w kęcie.

Poza tym, jak pisałem. Tak mi się bardziej podoba

A to potrafię zrozumieę, robię gitary żeby w pierwszej kolejnołci mi było przyjemnie

No i przymiarka plecków.
Jeszcze bez klejenia i docisku, jedno na drugim leży.
W przyszłym tygodniu "dziewicze gięcie orzecha" według Mirkowego przepisu
Na drugie takie samo pudło.

Trzymam kciuki
P.s.
To już złotoryjski może ?

ęšłĽe niby orzech ze Złotoryi?
Nieee... Amerykałski z Hiszpanii

ale włoski?

Tył do Jumbo.

Janek. Tyle gitar na raz? Jak ty na to czas znajdujesz

W tym "sąk", że nie mam na to czasu ja to robię w "międzyczasie"

ładne drewienko, co to?

Jesionka jak nic... ale ciekawe jak to zagra. Janek - generalnie międzyczas ma znak ujemny - czyli tworzy się okienko, ale nie ma jak do niego wejłę