Przyczyn złego efektu szlifowania może byę kilka - wyżej wymieniono , a ja się chciałem odniełę do sprawy w trzech.
Pierwsza, to przyklejenie /zamocowanie papieru na klocku. Jak będę jakiekolwiek nierównołci, to masz z głowy.
Druga, to brak bieżęcej kontroli procesu szlifowania polegajęcego na tym, że "markerujemy" powierzchnię ołówkiem, kredkę itp.,
- na zdjęciach kolegów na forum widaę te markery, są na filmach na YT - a tym samym mamy natychmiastowy sygnał, że coś jest nie tak.
W trzecim, to klocek może byę zbyt wiotki i nacisk nierównomierny będzie skutkował "wycieraniem" większym w miejscach nacisku.
Weęšłusztywnij klocek jakimł profilem aluminiowym (aluminiowe, usztywnione żebrowaniem stosuje się w większołci prezentowanych tutorialach).
http://www.philadelphialuthiertools.com ... mm-length/
A co do długołci klocków, to w większołci w handlu spotyka się 200-250 mm długie, bo w sumie, to nie są potrzebne dłuższe, ale dla wygody, pewnołci efektu w większołci próbujemy robię sobie dłuższe, zapominajęc często, że wraz z długołcię maleje sztywnołę, a wzrasta zagrożenie deformację wynikajęcę z włałciwołci drewna.
Stęd np. strugi, poziomice, narzędzia i oprawy narzędziowe robione są z poważnego klocka i twardego, odpornego na deformacje gatunku (grab, więz, teak), inne maję wstawiane twardsze materiały na stopu, itd.
Ponieważ najczęłciej dysponujemy powiedzmy popularnymi gatunkami drewna, sklejek itp, to najprostszym rozwięzaniem dla zwiększenia sztywnołci jest dokręcenie profilu usztywniajęcego, będęšłto drewnianego, będęšłmetalowego.
Po tych zabiegach wskazane jest sprawdzenie równoległołci radiusa na całej długołci klocka, bo o krzywięšłnie nie wspomnę.
Pozdrawiam, Ryszard