Nie zmienia to faktu, że i tak będziesz musiał indywidualnie ustawiaę linię cięcia, a ta prowadnica ułatwi samo cięcie. Z listwy do nacinania progów już nie skorzystasz - technicznie trudna sprawa, a wynika ze zmian w geometrii spowodowanych zmianę kęta. Tutaj poczętek i koniec jest zwięzany z różnymi menzurami - rozpiętołę, to po pierwsze primo; wzornik poczętkowy i kołcowy musiał był ustawię od wspólnej , jednej linii prostopadłej do obu menzur - tutaj jest kwestia Twoich preferencji od którego zaczęę -to drugie primo; szerokołę gryfu, to trzecie primo. Itd, itd. Oj sporo tu zmiennych.
Dlatego wg mnie najkorzystniej było by (jełli nie masz opcji z CNC) narysowaę/wydrukowaę te progi na kartce, przykleię do podstrunnicy i nacinaę wg narysowanych linii . Jak będziesz pozycjonował ruch piły, to już zależy od Ciebie i Twojej pomysłowołci, bo jak sam wiesz tutaj już na kompensację trudno będzie liczyę i gitara może najzwyczajniej nie stroię - para w gwizdek

. Tak, że dobrze to sobie przemyłl i poukładaj technologicznie, a unikniesz sytuacji ZONK!
Pozdrawiam, Ryszard