Strona 5 z 7
Re: Transformacja Defil Jazz na Defil Jazz fretless na którym się da graę
: 2020-07-19, 07:04
autor: popik10
Ja zrobiłem tak bo mogłem. Ty też możesz tylko z większymi kombinacjami. Chodzi o to że większa powierzchnia przylegania to lepsze przenoszenia drgał. Tym bardziej że sosnowy klocek w defilu temu nie służy.
Re: Transformacja Defil Jazz na Defil Jazz fretless na którym się da graę
: 2020-07-19, 20:18
autor: jakze
popik10 pisze: 2020-07-19, 07:04
Chodzi o to że większa powierzchnia przylegania to lepsze przenoszenia drgał.
IMG20110909_002.jpg
Hello. W twoim rozwięzaniu na zdjęciu widaę, że klocek który wkleiłeł przylega do płyty wierzchniej (topu). Czy to jest istotne by on przylegał (był przyklejony) i przenosił drgania? Główkuję jak powielię twoje rozwięzanie, ale bez wiercenia w miejscu mocowania strunocięgu na wylot i organizowanie jakiegoł gwintowanego pręta który posłużyłby za łcisk raczej nie da się tego zrobię. Wpadłem jednak na pomysł by przykleię mały klocek grubołci ok 2cm do topu od spodu. Przy przyklejaniu gryfu miałbym do czego go przykleię i tę drogę płyta wierzchnia otrzymywałaby drgania. Co myłlisz o takim rozwięzaniu? Ma to jakikolwiek sens?
Pozdrawiam i dziękuję za dotychczasowę pomoc!

Re: Transformacja Defil Jazz na Defil Jazz fretless na którym się da graę
: 2020-07-19, 20:33
autor: popik10
Więzanie tego z płytę wierzchnię raczej nie ma takiego znaczenia. Tym bardziej że i tak z nię połęczony jest sosnowy klocek. Bardziej chodzi o ograniczenie dla gryfu. Choę jak to analizuję to może faktycznie kołowanie od spodu by wystarczyło. Gdyby np. wszystko (gryf i gniazdo) spasowaę. Skręcię na oryginalne łruby. Potem nawiercaę otwory pod kołki. Rozłożyę wszystko, posmarowaę klejem i łcisnęę. Trzy kołki 12 mm i po sprawie.
Re: Transformacja Defil Jazz na Defil Jazz fretless na którym się da graę
: 2020-07-19, 20:49
autor: jakze
popik10 pisze: 2020-07-19, 20:33
Gdyby np. wszystko (gryf i gniazdo) spasowaę. Skręcię na oryginalne łruby. Potem nawiercaę otwory pod kołki. Rozłożyę wszystko, posmarowaę klejem i łcisnęę. Trzy kołki 12 mm i po sprawie.
Tak zrobię. Dzięki!
Re: Transformacja Defil Jazz na Defil Jazz fretless na którym się da graę
: 2020-07-25, 23:35
autor: jakze
11.jpg
Witam. Gryf już z grubsza wyrzeęšłbiony. Postanowiłem jednak nie wzorowaę się na oryginalnym jeżeli chodzi o grubołę w miejscu mocowania z korpusem - gdybym zostawił oryginalnę grubołę to dostęp do pozycji na gryfie nad body byłby mocno utrudniony. Skopiowałem mniej więcej wysokołę gryfu w stosunku do korpusu z mojego hagstroma hollow body.
1. Takie rozwięzanie będzie jednak wymagało zrobienia otworu na humbuckera przy gryfie, a to więże się podcięciem z jednej strony żeberka w pudle. Czy można tak porostu podcięę sobie żeberko, czy trzeba to jakoł wzmocnię po podcięciu?
2. Trochę mam wętpliwołci odnołnie konta osadzenia gryfu i postanowiłem ustalię go dopiero gdy zrobię mostek i będę mógł przystawię do niego jednę strunę i okrełlię pod jakim kętem akcja będzie zadowalajęca.
Ps. Czytałem gDzieł na forum (nie mogę teraz tego znaleźć), że kolega Popik10 używał żywicy epoksydowej płynnej do robienia markerów na podstrunnicy. W zwięzku z tym chciałem zapytaę czy można by zrobię takę metodę oznaczenia progów w moim fretlessie? Może byłoby to lepsze rozwięzanie niż wklejanie forniru/absu w nacięcia na progi?
Pozdrawiam
Re: Transformacja Defil Jazz na Defil Jazz fretless na którym się da graę
: 2020-07-26, 06:32
autor: popik10
No ja miałem już wycięty otwór. Tzn taki korpus dostałem do roboty. I belka była podcięta ale nie przecięta. Od strony zewnętrznej była podklejona. Pamiętam bo robiłem dokładne oględziny.
Ustalenie kęta to inna kwestia. Możesz zasymulowaę podstrunnicę dokładajęc np 5 mm sklejkę. I sprawdzię jak z wysokołciami.
Do markerów używałem żywicy formierskiej. Daje kolor ecru. Ale. .. nadaje się do kanałów min 2 mm. No i krawędęšłkanału musi byę idealnę, bo żywica wpelni każdę szczelinę. Która wtedy jest widoczna. W twoim wypadku użył bym jawora ( okleinę mam na myłli)
Jełli nie masz mogę podesłaę łcinki.
Re: Transformacja Defil Jazz na Defil Jazz fretless na którym się da graę
: 2020-07-26, 11:45
autor: jakze
popik10 pisze: 2020-07-26, 06:32
Do markerów ... W twoim wypadku użył bym jawora ( okleinę mam na myłli)
Jełli nie masz mogę podesłaę łcinki.
Dzięki za próbę pomocy, ale jawor jest jasny, a ja będę robił podstrunnicę z akacji i chciałbym czarne markery,
Tak wyględa deseczka z której zrobię podstrunnicę
12.jpg
Znalazłem takie cół, chyba to kupię i spróbuję na jakieł deseczce zaszpachlowaę nacięcie
https://allegro.pl/oferta/milliput-blac ... 7422748734 Na moim fretlessie jazz basie markery są zrobione jakęł masą, tak to przynajmniej wyglada.
13.jpg
Pozdrawiam
Re: Transformacja Defil Jazz na Defil Jazz fretless na którym się da graę
: 2020-07-26, 12:33
autor: popik10
Mam też sapele. Pod olejkiem będzie ciemne.
Fajne było by Tinto Nero ale niestety nie mam.
Re: Transformacja Defil Jazz na Defil Jazz fretless na którym się da graę
: 2020-08-02, 20:10
autor: jakze
[Untitled].jpg
Witam. Dobrnęłem do etapu w którym mam ukształtowany gryf łęcznie z krzywiznę szyjki, podstrunnica prawie dopasowana do gryfu (ok 1mm szersza z obu stron szyjki). Szyjka razem z podstrunnicę (7mm) ma przy pierwszych progach liczęc od główki 22mm. Teraz mam zagwozdkę, co dalej robię kolejno? Czy?
1. przykleię podstrunnicę, zeszlifowaę nadmiar z szerokołci by było płynne przejłcie na szyjkę. Następnie narysowaę progi, wycięę sloty, wypełnię masą epoksydowę jak tutaj opisałem
viewtopic.php?f=17&p=48634#p48634 i na koniec zrobię radius?
2. Czy zrobię te zabiegi na podstrunnicy bez przyklejania jej do szyjki?
Myłlę, że ta pierwsza opcja chyba lepsza, bo nie wiem czy udałoby mi się tak idealnie spasowaę podstrunnicę bez jej wczełniejszego przyklejenia. Radius będę robił po wypełnieniu slotów, bo boję się, że obróbka papierem pustych slotów mogła by skołczyę się jakimł wyszczerbieniem drewna na krawędziach slotów i by brzydko wygladało.
Co o tym Panowi myłlicie i co radzicie? Pozdrawiam
Re: Transformacja Defil Jazz na Defil Jazz fretless na którym się da graę
: 2020-08-04, 07:21
autor: popik10
Obie technologie dopuszczalne. Wybierasz tę która wydaje Ci się bardziej sensowna.
Re: Transformacja Defil Jazz na Defil Jazz fretless na którym się da graę
: 2020-08-08, 11:55
autor: SebastianL
Ja bym najpierw wykonał otwory na progi, potem przykleił podstrunnicę, a na kołcu redukował szerokołę podstrunnicy do poziomu szerokołci gryfu.
Podczas piłowania tych rowków, ich zakołczenia na bocznych powierzchniach podstrunnicy mogę wyjłę brzydko, a jak piłujesz od ręki, to na kołcach jest ryzyko krzywego prowadzenia piły.
Po zestruganiu lub zeszlifowaniu boków podstrunnicy do pożędanej szerokołci, kołce nacięę pod progi, na bokach podstrunnicy powinny byę równe.
Re: Transformacja Defil Jazz na Defil Jazz fretless na którym się da graę
: 2020-08-12, 10:04
autor: jakze
IMG_20200811_215103.jpg
Witam. Podstrunnica przyklejona! Na łęczeniu szyjki z podstrunicę widaę miejscami cieniutkie kreseczki kleju (na zdjęciu raczej niewidoczne). Czy to normalne, a może łwiadczy o złym wykonaniu? Gdybym miał precyzyjnę grubołciówkę pewnie bym lepiej to spasował, a bez tego narzędzia musiałem bazowaę na płaszczyznach desek które użyłem do budowy.
Teraz czas na radius i sloty progowe (nacięcia na markery progów). Można zrobię radius przed robieniem nacięę czy to niewskazane? Pozdrawiam
Re: Transformacja Defil Jazz na Defil Jazz fretless na którym się da graę
: 2020-08-16, 18:05
autor: jakze
IMG_20200816_185837.jpg
Witam. Zrobione markery progów I radius 15"

Pozdrawiam
Re: Transformacja Defil Jazz na Defil Jazz fretless na którym się da graę
: 2020-08-16, 18:20
autor: popik10
No i pięknie. Pokaż zbliżenie

Re: Transformacja Defil Jazz na Defil Jazz fretless na którym się da graę
: 2020-08-16, 18:42
autor: jakze
IMG_20200816_193844.jpg
Nie wyszlifowane jeszcze drobnym papierem.