Strona 6 z 7
Re: Trudny marketing...
: 2014-11-26, 20:58
autor: lutnik.pl
Hm... masz dobry wzrok

ja nie widzę z czego to może byę. Za to podstrunnica z resztek jaworowych, zalakierowana nitrem na czarno
Re: Trudny marketing...
: 2014-11-26, 21:06
autor: PiotrCh
Piniu - ty nam tutaj defilami i bukami oczu nie mydlij tylko pokaż orzeszka;)
Re: Trudny marketing...
: 2014-11-26, 22:14
autor: Piniu
Jeszcze troszkę cierpliwołci. Na testach jest
lutnik.pl pisze:Hm... masz dobry wzrok

ja nie widzę z czego to może byę.
Buk wszędzie rozpoznam

Nie lubię tego drewna. Jakoł mi się ęšłle kojarzy.
Re: Trudny marketing...
: 2014-11-26, 22:17
autor: Jerzy S
Piniu pisze:Jeżeli chodziłoby o gitarę powiedziałbym szyjka albo gryf

Nie wiem jak to się w skrzypkach nazywa. Myłlałem,ze chwytnia. Chodzi o szyjkę. Widzę tam buk chyba i się dziwię.
W smyczkowych to się nazywa szyjka

Re: Trudny marketing...
: 2014-11-26, 22:17
autor: PiotrCh
No to teraz przesadziłeł!!! Na testach jest, a zdjęcia gdzie? Na testach?

Wrzucaj fotki, a próbki dęšłwiękowe to można po testach zapodaę;)
Re: Trudny marketing...
: 2014-11-26, 22:21
autor: Piniu
Fotki będę jak trafi do fotografa po testach

Koniec załmiecania tego tematu.
Re: Trudny marketing...
: 2014-11-26, 22:24
autor: PiotrCh
Jakiego załmiecania? Prezentacja fotek to marketing i to jak widaę trudny;) (Piniu kasuj łmieci bez żalu;) )
Re: Trudny marketing...
: 2015-03-12, 13:57
autor: Andrzej
Nie wiem czy widzieliłcie ten filmik , a pro po marketingu . Nie wiadomo łmiaę się czy płakaę .
https://www.youtube.com/watch?v=SFaCpYRMKB8
Re: Trudny marketing...
: 2015-03-12, 21:07
autor: lutnik.pl
Niezła obróbka dęšłwiękowa się przydarzyła przy okazji

Re: Trudny marketing...
: 2015-03-12, 23:25
autor: Piniu
Wytłumaczycie co macie na myłli? To nie moja działka i nie rozumiem o co kaman. Dla mnie film jak film i skrzypki za 300zł grajęce jak za 300 zł
Re: Trudny marketing...
: 2015-03-13, 17:21
autor: vintage
Piniu a czy Ty jesteł skrzypkiem i jesteł w stanie ocenię brzmienie skrzypiec na podstawie filmu z You Tube, gdzie jakołę nagrania pozostawia wiele do życzenia ? Czy tylko Twoje kryterium oceny to jest cena ? Na drugim kołcu takiego podejłcia mamy założenie, że jeżeli skrzypce są drogie to dobre i im droższe tym lepsze. A to nie jest prawdę, albowiem znawcy tematu twierdzę, że większołę Stradivariusów, które przetrwały to są gnioty, bo Stradivariemu udawało się zrobię skrzypce dobre ale też i takie, które mu nie wyszły. Większołę Stradivariusów jest w posiadaniu majętnych ludzi, którzy nigdy na skrzypcach nie grali, także i te gnioty są warte miliony.
Pisałem wczełniej,że nie ma żadnej obiektywnej rzeczywistołci,faktów,najlepszych produktów â?? istnieję jedynie percepcje w łwiadomołci klienta czy potencjalnego klienta; rzeczywistołcię jest percepcja, wszystko poza tym jest złudzeniem.
W takim podejłciu jak Twoje i wielu innych widaę jak złudzenie bierze górę.
Ten gołę na filmie jest osoba znanę i medialnę, przypuszczam, że gdyby padła nazwa marki skrzypiec za 100 USD na których pokazał że można graę, wielu ludzi dokonało by zakupu takich samych instrumentów i tutaj mieli byłmy do czynienia z sukcesem marketingowym. Liczy się złudzenie, jeżeli ktoł chce skutecznie promowaę swój produkt, musi wytworzyę takie złudzenie u klienta.
Re: Trudny marketing...
: 2015-03-17, 16:36
autor: Piniu
Ale co ty mi tu piszesz... Zamiast wytlumaczyc dlaczego sie smieja z tego. Ja sie nie znam dlatego pytam.
Re: Trudny marketing...
: 2015-03-17, 19:04
autor: vintage
Piniu pisze:Ale co ty mi tu piszesz... Zamiast wytlumaczyc dlaczego sie smieja z tego. Ja sie nie znam dlatego pytam.
W sumie to nie wiadomo czy się łmieję, bo Andrzej nie wie czy ma płakaę czy się łmiaę. Ale jest tu jedno - stereotyp. Gardzę tymi skrzypcami bo są tanie. Ty też poszedłeł tym łladem. Bo oto, gdyby ten film był o skrzypcach za 30 000 zł ? Wtedy nagle komentarze byłyby odmienne. Jest to własnie to o czym pisałem wczełniej, percepcje w łwiadomołci i dokładnie wpadliłcie w tę pułapkę marketingowę i jest to dowód, że to działa.
Czy nie byłby podejrzany Mercedes w salonie za 20 000 zł i czy nie budziła by łmiechu Dacia w salonie za 500 000 zł ?
Re: Trudny marketing...
: 2015-03-17, 20:01
autor: Andrzej
Chodzi mi o to , że u nas za 300 zł to można dwa smyczki kupię (notabene też chiłskie ) a alibaba za 300 daje tuner ,dwa smyczki , futerał ,skrzypce ,zapasowy mostek, struny i transport gratis .
Re: Trudny marketing...
: 2015-03-17, 20:20
autor: PiotrCh
nie mieszajmy dwóch systemów walutowych jak mawiał Rysio O.

Na allegro mamy tez skrzypce nowe z futerałem smyczkiem i kalafonię za niecałe 200zł:) Tuner za 20 zł też znajdziemy. Problem jest w tym, że na takich skrzypcach mało kto by chciał graę czy uczyę się - tak sądzę. Ten wprawny magik wiedział pewnie jak gniota ustawię, wie też jak zagraę, żeby nie fałszowaę itp. Natomiast skorzystał skrzętnie z faktu, że na YT to te skrzypce zabrzmię tak samo jak skrzypce 10 razy droższe a walorów wizualnych nikt nie zdęży ocenię bo pomachał smyczkiem i powyginał się przed kamerę. Kto wie, w realu też może nie każdy odróżni w łlepym tełcie co jest co. Ale koledzy - nie ukrywajmy - instrument to nie filmiki na YT czy podwójnie łlepe testy. Muzyk chce instrumentu z którym się zjednoczy w akcie tworzenia, a nie z którym będzie walczył;) Ten magik mógł powalczyę przez 3min bo robi marketing:) Ja za Andrzejem - nie wiem czy łmiaę czy płakaę...