Strona 6 z 7

Re: Bass Horn o plenty

: 2021-06-14, 20:18
autor: Waldzither9
Jak wciskasz drewniany klocek do szlifowania to jełli jest z drewna to może się minimalnie odkształcię z czasem na progach.
Ja na progi kładę kawałki paneli podłogowych tych najtwardszych, podwójnie zapewnia sztywnołę, od spodu daję takę kształtkę drewnianę ze szmatkę lub cienkim styropianem aby nie porysowało gryfu. Tę okręgłę powierzchnię łcisku daję od strony progów, a to hakowate od drugiej strony. Metoda jest skuteczna jełli podstrunnica jest idealnie równa, tzn patrzęc z boku pod światło nie ma przełwitu pomiędzy podstrunnicę i dociłniętę lekko poziomicę (40cm).Metoda prymitywna ale skuteczna i do użycia wszędzie.
Niektórzy próbuję wykorzystywaę statyw do wiertarki, ale mnie się nie chce.

Re: Bass Horn o plenty

: 2021-06-14, 23:34
autor: kossimon
PiotrCh pisze: 2021-06-14, 16:27 Wygodny ten profil gryfu? Wyględa strasznie kanciato.
Jak gruba jest główka w miejscu otworów?
Tak, jest wygodny - jest delikatnie wypłaszczony - w sensie w przekroju to pół elipsy - mi taki pasuje, zresztę jest bardzo zbliżony do oryginału z planów.
20210615_001346.jpg
Odnołnie grubołci główki: z tych poprzednich zdjęę - robienia tego ... ogranicznika dla ręki - nie wiem jak to nazwaę, był bardzo chudy. Miał mieę 10mm, bo nakładka dokładała 3,5mm, na tych zdjęciach jej jeszcze nie było. Obecnie (po przyklejeniu topu główki) na większołci obwiedni ma 13,5mm, ale jest jedno miejsce, gdzie ma około 12,4mm (zaznaczyłem strzałkę) - jak robiłem ten ogranicznik to szlifowałem obrotowym papierem łciernym i przegięłem w tym miejscu :)
20210615_001420.jpg
20210615_001431.jpg
Ten łcisk to doklejanie jednego rogu top'u, który się nie przykleił dobrze.
Jan pisze: 2021-06-14, 18:25 Ja progi montuję zawsze bez prasy przy pomocy młotka z twardego plastiku, są takie po kilkanałcie złotych w każdym markecie. Zanim nabijesz progi musisz napięę pręt tak by gryf był jak najbardziej prosty i wtedy szlifowaę podstrunnicę np papierem naklejonym na frezowanę poziomnicę lub specjalny klocek. Jak płaszczyzna będzie idealna nabijasz progi i zaczynasz szlif progów oczywiłcie po wczełniejszym ich pomalowaniu markerem. Robisz to bardzo delikatnie aż wszystkie progi będę miały łlad po łcieraniu- bezwzględnie wszystkie! Wtedy przestajesz szlifowaę i zaczynasz koronowaę itd.
Ja używałem do tej pory albo tego klocka drewnianego + łcisk (i to mi najlepiej wychodzi) albo właśnie młotka, tylko drewnianego - do dłut (to czasami wygina mi progi w miejscu uderzenia).
Odnołnie szlifowania - teorię znam (chociaż u mnie praktyka dużo ważniejsza). Podstrunnicę robiłem na płasko nie przyklejonę do gryfu i osobno gryf i oba są wydaje mi się idealnie proste na ten moment (zobaczymy po przyklejeniu - będę kleił klejem kostnym/rybim - takie kryształki bursztynowe).
Waldzither9 pisze: 2021-06-14, 20:18 Jak wciskasz drewniany klocek do szlifowania to jełli jest z drewna to może się minimalnie odkształcię z czasem na progach.
Tak, ma już wgniecenie od przyciskania progów.
Waldzither9 pisze: 2021-06-14, 20:18 Ja na progi kładę kawałki paneli podłogowych tych najtwardszych, podwójnie zapewnia sztywnołę, od spodu daję takę kształtkę drewnianę ze szmatkę lub cienkim styropianem aby nie porysowało gryfu. Tę okręgłę powierzchnię łcisku daję od strony progów, a to hakowate od drugiej strony. Metoda jest skuteczna jełli podstrunnica jest idealnie równa, tzn patrzęc z boku pod światło nie ma przełwitu pomiędzy podstrunnicę i dociłniętę lekko poziomicę (40cm).Metoda prymitywna ale skuteczna i do użycia wszędzie.
Niektórzy próbuję wykorzystywaę statyw do wiertarki, ale mnie się nie chce.
Trochę nie rozumiem tego, co napisałeł, ale wydaje mi się, że tę kształtkę de facto zrobiłeł sobie prasą.

Re: Bass Horn o plenty

: 2021-06-15, 04:06
autor: Waldzither9
Jeden panel w jakimł stopniu może się odkształcię, ale położony jeden na drugim się nie odkształci. Kawałki maję 6x6cm ,podczas dociskania opieraję się najczęłciej na progu wciskanym i progu wczełniej wciłniętym.Podczas dociskania łciskiem stolarskim , aplikuję klej CA z boków gryfu w wypełnione drutem progowym sloty "obrabianego" progu.Po kilku minutach demontuję łcisk i przechodzę do następnego progu.
Co do drewnianego klocka z odkształceniami to co jakił czas można go skorygowaę (przeszlifowaę ręcznie) na papierze łciernym położonym na czymł idealnie równym.

Re: Bass Horn o plenty

: 2021-06-15, 08:13
autor: informatkot
Sprawdęšłczy klucze da się poprawnie zamocowaę w tak cienkiej główce. Wykałczajęc ję pewnie zejdziesz do 12mm na całej powierzchni. Inaczej główka może wizualnie słabo wyględaę zwłaszcza po lakierowaniu, które uwydatni nierównołę. Elektronarzędzia przyłpieszaję pracę oraz błędy. Ręcznie zbiera się mniej materiału i łatwiej się kontroluje cały proces. Trzeba się nauczyę, kiedy odłożyę szlifierkę a w zamian jej chwycię klocek z papierem lub cyklinę.

Re: Bass Horn o plenty

: 2021-06-15, 08:37
autor: PiotrCh
Wiem, że to dziwnie brzmi...ale jak taki profil ma byę wygodny? Przecież to wyględa jak wyokręglona kantówka, a nie elipsa. Jak to odniełę do gryfów chociażby Fendera? Ten projekt cały jest dziwny, wybrałeł go to ok... ale sięgnij też do planów P-bass czy J-bass zwłaszcza w kwestii gryfu.

Re: Bass Horn o plenty

: 2021-06-25, 20:39
autor: kossimon
Zdecydowanie nie lubię nabijaę progów. Poprzednie zdemontowałem, zamontowałem nowe.
Wszystko zmontowałem - gryf wygięł się delikatnie od strun, regulacja pręta skorygowała.
Sam gryf i body jeszcze kilka razy tru-oil'em potraktowałem - łwieci się jak ... wiadomo co ;)
Ideał nie jest, bo ma kilka błędów, ale spełnia wymagania. Brakuje tylko tej załlepki kołcówki pręta, ale to muszę poszukaę, bo gDzieł ję na pewno mam.
Gra, w miarę niska akcja strun - szczerze mówięc to nie wiem jak to się mierzy, ale na 12 progu najgrubsza struna ma odległołę 4,5-5mm od progu, chociaż da się to jeszcze trochę zmniejszyę mam wrażenie.
Nigdzie nie brzęczy, potencjometry przelutowałem, bo były odwrotnie polutowane itd. - jedyny "problem", że jest ciężka.
20210624_233015.jpg
20210624_233058.jpg
20210624_233114.jpg
20210624_233140.jpg
A propos profilu gryfu - poprzednie zdjęcia były bez przyklejonej podstrunnicy, może dlatego to też sprawiało wrażenie bardziej płaskiego - delikatnie zaokręgliłem tak, żeby dobrze leżał pod rękę a na koniec przyłożyłem ten wzór profilu (wycięty ręcznie i niedokładnie) i się okazało, że prawie idealnie pasuje.

Długo myłlałem też Piotrze o Twoim komentarzu - nie chcę chyba wchodzię w tę polemikę, ale uważam, że ten komentarz był po prostu nie miły - tak go odbieram. Spytałeł czy gryf jest wygodny, odpowiedziałem Ci, a po mojej odpowiedzi stwierdziłeł, że to nie może byę wygodne. To mi sugeruje, że nie interesowała Cię odpowiedęšłna pytanie, tylko miałeł z góry założonę tezę - moim zdaniem nie do tego służy forum. Przeczytaj go proszę i przemyłl jaki ma wydęšłwięk (o dziwnołci projektu i sugestii, że ęšłle wybrałem ...). Jest też opcja, że jestem przewrażliwiony i moja ocena jest przesadzona.

Dziękuję wszystkim za pomoc przy całym projekcie.

Re: Bass Horn o plenty

: 2021-06-25, 21:06
autor: Jan
Kossimon dobrze, że się nie poddajesz i starasz się poprawiaę błędy. Za kilka lat i kilka zrobionych gitar sam stwierdzisz, że do poprawki to jest znacznie więcej niż teraz widzisz, Piotrek ma ten etap dawno z sobę i stara się ciebie zmotywowaę. Nie bierz nic do siebie tylko działaj i staraj się wycięgnęę jak najwięcej aby twoje Dzieło było jeszcze lepsze. Wiadomo, że prawie każdy ma bardzo emocjonalny stosunek do swojej ciężkiej pracy ale zapewniam cię, że nikt z nas (moderatorów) nie ma zamiaru cię gnębię tylko będziemy cię "gnębię" ale w pozytywnym słowa znaczeniu :-) Trochę prawdę mówięc może jesteł przewrażliwiony jak lwica, która urodziła pierwsze "dziecko" ale to chyba normalny objaw. Nie odpuszczaj i poprawiaj aż będzie idealnie. Zobacz w różnych relacjach jak mnie ten Piotr gnębił a ten drugi z Wrocka to mi cięgle wkładał kijek do oka :-) tak, że co cię nie zabije to cię wzmocni. I to nie jest forum klakierów tylko "wrednych" :-) i bardzo zaangażowanych pasjonatów lutnictwa. To najlepsze forum lutnicze w Polsce więc nie ma biadolenia tylko solidna praca. Działaj i dobrze słuchaj bo można z tego wycięgnęę cenne informacje, których ty sam nie zauważasz.

Re: Bass Horn o plenty

: 2021-06-25, 21:18
autor: PiotrCh
Nie przejmuj się zbytnio, tzn. przejmuj sie ale gryfem :) Też myłlałem jak Ci zasugerowaę, żebył do niego podszedł nie z papierem łciernym - a z tarnikiem, bo dużo do zebrania jeszcze tam było... i jest nadal.
Czasem, aby do człowieka dotarło, trzeba mu palcem pokazaę. Czy widziałeł aby ktokolwiek taki profil gryfu dzisiaj robił? Przecież jakby miał (taki gryf) jakiekolwiek szanse byę wygodnym - to takie by robili. Pytanie więc było retoryczne - a nie dokuczliwe. Po to jest forum, żebyłmy sobie czasem pomogli..równiez wyprostowaę się.

Co się dzieje na podstrunnicy? jakieł wklęłnięcia się pojawiły? Czym robiłeł radius? Czy te smugi podłużne to rysy? coś jest nie tak na powierzchni podstrunnicy z kształtem i gładkołcię.

Re: Bass Horn o plenty

: 2021-06-27, 22:32
autor: kossimon
Jan pisze: 2021-06-25, 21:06 Zobacz w różnych relacjach jak mnie ten Piotr gnębił a ten drugi z Wrocka to mi cięgle wkładał kijek do oka :-) tak, że co cię nie zabije to cię wzmocni. I to nie jest forum klakierów tylko "wrednych" :-) i bardzo zaangażowanych pasjonatów lutnictwa. To najlepsze forum lutnicze w Polsce więc nie ma biadolenia tylko solidna praca. Działaj i dobrze słuchaj bo można z tego wycięgnęę cenne informacje, których ty sam nie zauważasz.
Ja podejrzewam intencje, ale nie spodobała mi się forma ich przekazania i to, że to najlepsze forum lutnicze w Polsce niczego w mojej ocenie nie usprawiedliwia. Nie chcę samych pochwał, chcę konstruktywnej krytyki, którę przyjmuję i doceniam i porad od bardziej dołwiadczonych osób - po to tu jestem. Sam też widzę masą niedoskonałołci tego, co robię (chociaż na pewno nie wszystkie) i nie zamierzam się poddawaę - już to chyba gDzieł pisałem - w ostatecznołci przestanę po prostu publikowaę posty i będę sam sobie radził. W planach mam zbudowaę te 4 gitary, które zaczęłem + hollow body (w którym mam tylko sklejony top i back) + coś, co wyględa jak SG z AC/DC. Póęšłniej podejrzewam, że znajdę sobie kolejne hobby do rozwoju twórczołci.
PiotrCh pisze: 2021-06-25, 21:18 Nie przejmuj się zbytnio, tzn. przejmuj sie ale gryfem :) Też myłlałem jak Ci zasugerowaę, żebył do niego podszedł nie z papierem łciernym - a z tarnikiem, bo dużo do zebrania jeszcze tam było... i jest nadal.
Czasem, aby do człowieka dotarło, trzeba mu palcem pokazaę. Czy widziałeł aby ktokolwiek taki profil gryfu dzisiaj robił? Przecież jakby miał (taki gryf) jakiekolwiek szanse byę wygodnym - to takie by robili. Pytanie więc było retoryczne - a nie dokuczliwe. Po to jest forum, żebyłmy sobie czasem pomogli..równiez wyprostowaę się.

Co się dzieje na podstrunnicy? jakieł wklęłnięcia się pojawiły? Czym robiłeł radius? Czy te smugi podłużne to rysy? coś jest nie tak na powierzchni podstrunnicy z kształtem i gładkołcię.
Jak widaę potrafisz konstruktywnie - nie wyczułem tego, że pytanie było retoryczne. Nie będę więcej obrabiał gryfu, nie czuję takiej potrzeby - nie zamierzam tego sprzedawaę nikomu, zrobiłem go dla siebie i dla mnie jest ok. Już kiedyś pisałem też o tym, że moim celem nie jest perfekcja - może kiedyś gDzieł tak, ale często wystarcza mi "good enough" + postęp.
Na podstrunnicy są smugi - od papieru łciernego gradacji 40. Zastanawiałem się, czy to likwidowaę i uznałem, że nie, fajnie wyględa i podoba mi się jak jest, dlatego ję pocięgnęłem już olejem kilka razy. Radius robiłem takim klockiem:
https://guitarproject.pl/p/129/8387/blo ... ictwo.html
tylko z promieniem 12" i przyklejonym papierem właśnie 40 na tałmę dwustronnę.
To, co wyględa na zdjęciu jak wklęłnięcie to miejsca w których jest mocniej wypolerowany po prostu.
Ale uprzedzajęc - ideałem ta podstrunnica nie jest - nad progami trochę się też znęcałem. Mam kolejnę lekcję, że najpierw przykleię podstrunnicę a póęšłniej ję szlifowaę, bo gryf osobno i podstrunnica osobno i jednak korekty trzeba było zrobię. Basik wisi na łcianie i jak będę coś nagrywał to na pewno będę korzystał.
20210625_213609.jpg

Re: Bass Horn o plenty

: 2021-06-28, 06:28
autor: Jan
Musiałem przeczytaę trzy razy, żeby się upewnię, że wzrok mnie nie myli! Na klocek do szlifowania użyłeł papieru 40?!!! Nie wierzę ale tak napisałeł. Papieru 40 w lutnictwie nie używałem i nie użyję bo nie ma do czego. Jak był się uparł to zamiast tarnika możesz go użyę do najbardziej zgrubnej obróbki ale do radiusowania podstrunnicy?! I na dodatek tak to zostawiłeł z rysami po papierze 40? Ja rozumiem, że wielu rzeczy można nie wiedzieę ale żeby coś takiego zrobię i jeszcze zostawię w takim stanie to brzmi jak bardzo kiepski żart bo błędem wynikajęcym z niewiedzy tego nie nazwę. Nie dociera do mnie, że można robięc tak finezyjnę rzecz jakę jest instrument nie mieę pojęcia i wyobraęšłni o pracy najprostszymi narzędziami jakimi jest klocek owinięty papierem łciernym. Tak mnie zaskoczyłeł, że nie wiem co powiedzieę. Tu nie da się dorobię patetycznej odpowiedzi - "taki był plan i wizja twórcy" - to fuszera i tylko tak to można nazwaę.
Papieru 40 do szlifowania podstrunnicy (ani innych elementów gitary) się NIE UęšłĽYWA! Na klocek radiusowy naklej papier 120 do wstępnego szlifowania "wyprowadzenia" radiusa a póęšłniej użyj papierów 240, 320 i na koniec 400 do wypolerowania na "szkło". Sprawdzaj w międzyczasie prostolinijnołę płaszczyzny bo nie nabijesz poprawnie progów.
Papier 40 oddaj drogowcom do zdzierania starego asfaltu. Mam nadzieję, że ęšłle cię zrozumiałem i używałeł innych papierów na dalszym etapie - powiedz, że tak było :-)

Re: Bass Horn o plenty

: 2021-06-28, 07:47
autor: kossimon
Tak, wzrok Cię nie myli . Wybacz podniesienie ciłnienia.

Użyłem na pewno póęšłniej gradacji 180 i/lub 220, nie pamiętam, czy było coś jeszcze gładszego, jełli tak to 400 albo 500, bo takie mam. Nie robiłem bardzo gładkiej powierzchni, tylko zostawiłem te rysy. Aż sprawdziłem teraz czy jest szorstka powierzchnia - i nie jest, chociaż te rysy po palcami jak się przejedzie w poprzek da się wyczuę.

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka


Re: Bass Horn o plenty

: 2021-06-28, 08:02
autor: kossimon
Jeszcze jako ciekawostka - tak wyględa powierzchnia podstrunnicy z ali express:
20210628_085833.jpg
Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka


Re: Bass Horn o plenty

: 2021-06-28, 08:18
autor: PiotrCh
I właśnie dlatego promujemy wyższe standardy. Ali nie jest żadnym wyznacznikiem, a tym bardziej drogowskazem. Weęšłdo ręki bas Fendera i zobacz jak jest wykołczony, w sensie - równaj do takiego standardu...a nie, że rysy to kamieniach wyględaję fajnie.

Dalej nie jestem przekonany czy Twoja podstrunnica ma radius (czy jej krawędęšłma kształt wycinka okręgu), Na moje to tak światło się układa na wypłaszczonej podstrunnicy.

Re: Bass Horn o plenty

: 2021-06-28, 09:47
autor: informatkot
kossimon pisze: 2021-06-28, 07:47 Tak, wzrok Cię nie myli Obrazek. Wybacz podniesienie ciłnienia.

Użyłem na pewno póęšłniej gradacji 180 i/lub 220, nie pamiętam, czy było coś jeszcze gładszego, jełli tak to 400 albo 500, bo takie mam. Nie robiłem bardzo gładkiej powierzchni, tylko zostawiłem te rysy. Aż sprawdziłem teraz czy jest szorstka powierzchnia - i nie jest, chociaż te rysy po palcami jak się przejedzie w poprzek da się wyczuę.

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

Re: Bass Horn o plenty

: 2021-06-28, 09:59
autor: informatkot
Pod względem â??wygładzania drewna papieremâ?? jest taka zasada aby stosowaę kolejne gradację papierów przykładowo 40-60-80-100-120-150-180-20x â?ł. Ja kołczę na 2000. Choę koledzy na forum mówię, że to strata czasu i spokojnie 320 wystarczy - Co kto lubi a gradację powyżej 400 to faktycznie tylko kilka mułnięę i wystarczy. Ale wracajęc do gradacji jełli z 40 skoczysz od razu na 120 to zostanę głębokie rysy do których dotarcie 120 będzie trwało wieki. Pamiętaj - wykończenie to bardzo ważna częłę budowy instrumentu. Jedna z bardziej pracochłonnych. Im lepiej i dokładniej to zrobisz tym łatwiej położyę olej, lakier, politurę a efekt kołcowy cię zaskoczy. Najtrudniej wbrew pozorom przygotowaę drewno pod olej i politurę. Człowiek â??jeâ?? oczami - więc estetyka w lutnictwo jest bardzo ważna.