Forum Lutnicze

popik10 pisze: 2019-10-29, 15:41

Z drewnianym bindingiem pewnie sprawa ma się już zupełnie inaczej i tu ci nie podpowiem.

Drewniany trzeba grzaę.

Grzaę....??? A czemu to drewniany trzeba grzaę, rozumiem że jak się chce go założyę ew zdjęę w stanie do ponownego założenia ?

Jełli chcesz zdjęę binding to go grzejesz żeby uplastycznię klej. Zakładam że klejony na kleje do drewna nie CA.
Można oczywiłcie zfrezowaę

No własnie, o to mi chodziło

Ale defile nie miały chyba drewna na bindingu? Nie jestem ekspertem, nie znam się.

Miały drewniany w lepszych modelach np HD-2, HD-5 tutaj Konrad jest ekspertem i pewnie przez jego ręce trochę różnych przeszło z drewnianym bindingiem.

No i w mojej F6-2A jest, ale nie oryginalnie

I jeszcze dorzucę jednę z wesrji F6-3 "Folk" też był piękny naturalny binding zamalowany na czarno - tylko w Defilu

Projekt zakołczyłem. żeby zamknęę relację opiszę po krótce co następiło...
Zbudowanym JIGiem wyfrezowałem kanał, nie obylo się bez wpadki, ponieważ kilka razy ( chyba 2 ) frez mi zjechał i wyciałem więcej niż potrzeba. Binding był dołę gruby 2mm i trzeba go było wstępnie dopasowaę, jakoł mi to słabo wyszło i potem miałem problemy. Zastosowałem klej acetonowy dedykowany do klejenia bindingu, niestety strasznie szybko więzał przez co nie mogłem poprawię ęšłle przyklejonego fragmentu. To tylko kilka błędów jakie popelniłem.
Spisałem ten korpus na złom a w zamian założylem zakupiony okazyjnie golas jakił czas wczełniej. "Nowy" korpus postanowiłem polakierowaę bezbarwnym, powstało coś w stylu rybiej łuski, na szczęscie nie poddałem się i po przeszlifowaniu polakierowałem jeszcze raz, rybia łuska była nieco mniejsza, przeszlifowałem i polakierowałem i tak jeszcze dwa razy. Efekt jest zadowalajęcy mnie a nawet bardziej. Wszystko złożyłem do kupy, przystawki zawoskowałem, gitara pięknie wyględa i gra.
Do zrobienia szlif progów bo brzęczę struny G i D na pierwszym progu oraz E i B na dwunastym.
Dziękuję wszystkim i przepraszam tych których zawiodłem.
Pozdrawiam wszystkich

Pięknie Konrad - gratulacje, jak zwykle włożone sporo pracy. Ciekawe jak brzmi.

No.... Wyględa jak nówka sztuka
Super gratulacje.
Konrad, testowaleł już mocniej pilniki?

Tak testowałem....po wszelkiej małci eksperymentach wróciłem do koronowania trójkętnym

Gitara jest efektowna, można pokazaę się z nię na łwiatowych scenach. Myłlę, że mogłaby tam wzbudzię spore zainteresowanie.
A to niby tylko Defil.

Na żywo robi niesamowite wrażenie, szczególnie ta 30 centymetrowa główka

Patrzęc na alledrogo i olo ix to chyba popyt na nie jest większy niż podaż, chyba się spodobały. Osoba która zmienia podejłcie do różnych spraw (też przedmiotów) to trendsetter. Chyba stała się ta gitara modna.

Tak...i większołę jest "po remoncie lutniczym" czyli struny kilometr nad podstrunnicę itp ...itd
szczerze, już przestałem to łledzię