Strona 7 z 8
: 2014-03-03, 18:49
autor: popik10
Mnie przeszkadza ta rozbieżnołę kolorystyczna. Gryf z innej bajki deska z innej.
Ale o gustach się nie rozmawia. ładnie połozony lakier, to ważne.
Pozdrawiam
: 2014-03-03, 20:42
autor: Odi
kibic pisze: [...]
Pozostaje gitarkę zmontowaę i odpalię. Z tym, że to nie będzie praca tylko przyjemnołę. Wisienka na torcie. Nagroda za to, że udało mi się dotrzeę do tego etapu.
Pozostaje jeszcze szlif progów

Które nawiasem mówięc wyględaję na mega szerokie na ostatnim zdjęciu. Ale to pewnie lakier tak je pogrubił.
Ciekawy jestem jak będzie prezentowaę się gitarka w całołci. Dostanie czarnę czy białę płytkę?
@ Popik uważasz, że lepiej wyględałby gryf na żółto? Czy deska w bezbarwnym lakierze? Dla Fenderów naturalny gryf i kolorowa deska to chyba najbardziej powszechne i typowe zestawienie.
: 2014-03-03, 21:24
autor: popik10
@Odi
Nie wiem z czego to wynika, są takie fendery gdzie gryf jest bardziej żółty i to mi bardziej etycznie by pasowało, mówię co myłlę. Nie będę kadził bo tak trzeba.To prawdopodobnie czas i podbarwienie lakieru prze uv. Co nie zmienia faktu że w/mnie takie są ładniejsze.
Pozdrawiam
: 2014-03-03, 21:48
autor: molu
popik10 pisze:
Nie wiem z czego to wynika, są takie fendery gdzie gryf jest bardziej żółty i to mi bardziej etycznie by pasowało, mówię co myłlę. Nie będę kadził bo tak trzeba.To prawdopodobnie czas i podbarwienie lakieru prze uv. Co nie zmienia faktu że w/mnie takie są ładniejsze.
Pozdrawiam
Podejrzewam, że teraz to "chfyt mauketingowy" i kolor idzie z fabryki. Amber dye.
T.
: 2014-03-03, 23:48
autor: kibic
Odi pisze:
Ciekawy jestem jak będzie prezentowaę się gitarka w całołci. Dostanie czarnę czy białę płytkę?
Płytka będzie kremowa perłowa.
: 2014-03-09, 18:01
autor: kibic
Gitara skołczona. Zmontowana, wyregulowana i nastrojona.
Brzmi nadspodziewanie dobrze. (Chiny wysiadka!

) Przekrój gryfu robiłem "pod siebie" więc gra mi się na niej bardzo wygodnie. Dobrze stroi, jak również przyzwoicie trzyma strój. Przy umiarkowanie nisko ustawionej akcji strun nie słychaę brzęczenia. Poniżej fotka (więcej fotek oraz próbkę brzmienia wrzucę w dziale "Nasze Dzieła")
Podsumowujęc cały projekt, oceniam go na 3 plus. O ile jestem zadowoly z kołcowego efektu czyli jakołci instrumentu (zarówno wyględu jak i brzmienia) o tyle ilołę napotkanych problemów i popełnionych błędów zdecydowanie psuje somopoczucie. Sęk w tym, że przy większej ostrożnołci, przezornołci, przemyłleniu, rozwadze czy jak to jeszcze inaczej nazwaę wielu błędów mogłem (powinienem!) się ustrzec. Ok koniec pierdzenia, pewnie przy piętym projekcie będę się z tego łmiaę.
To tyle z mojej strony a kolegom serdecznie dziękuję za towarzystwo, cenne rady i uwagi i do następnego projektu!

: 2014-03-09, 18:05
autor: spitfire1980
Gratulacje, piękna

!
: 2014-03-09, 21:52
autor: poco
Tak trzymaę. Pięknie.
Twoje zmagania z tematem i te wpadki są b. dobrym przykładem dla wszystkich rozpoczynajęcych przygodę z budowę własnej gitary.
Powodzenia w następnych projektach.
Pozdrawiam, Ryszard
: 2014-03-10, 08:38
autor: Piniu
Piękna. Naprawdę mi się podoba. Tak sobie to wyobrażalem jak pierwszy raz pokazałes malowanie. To teraz czekamy na probki dęšłwiękowe.
: 2014-03-10, 11:08
autor: Jerzy S
Teraz jeszcze lepiej niż kiedy widziałem wczełniej

Płytka fajnie kontrastuje z resztę, powodujęc lekkie optyczne wrażenie iż gryf jest ciemniejszy niż jest w rzeczywistołci

Dobra robota

: 2014-03-10, 17:19
autor: spitfire1980
Z tego co pamiętam, to sam lakierowałeł tę gitarę i zdobyłeł trochę doświadczenia w tej dziedzinie. Napisz coś o tym, może masz jakieł zdjęcia z tego procesu? Szczególnie jestem ciekawy lakierowania jednoczęłciowego gryfu.
: 2014-03-10, 20:02
autor: PiotrCh
Gratulacje:-) miodny tele:-)
: 2014-03-10, 22:25
autor: spitfire1980
darek pisze:
To kolega uważa , że jednoczęłciowy maluje się inaczej niż klejony z podstrunnicę ?
Tak, palisandrowej czy hebanowej podstrunnicy zazwyczaj się nie lakieruje. Natomiast w całołci lakierowane są najczęłciej gryfy klonowe, obojętnie czy jednoczęłciowe, czy z przyklejanę podstrunnicę.
Chodzi o to, że ten gryf został, jak mi się wydaje, polakierowany wraz z progami. Interesuje mnie ostateczna obróbka takich progów i to jak potem wyględa linia przejłcia próg - podstrunnica.
: 2014-03-10, 23:06
autor: kibic
spitfire1980 pisze:Chodzi o to, że ten gryf został, jak mi się wydaje, polakierowany wraz z progami. Interesuje mnie ostateczna obróbka takich progów i to jak potem wyględa linia przejłcia próg - podstrunnica.
Progi nie są "obklejane" przed malowaniem bo jełli były wczełniej wypolerowane to stosunkowo łatwo jest usunęę wyschnięty lakier (najlepiej się usuwa gdy już się kruszy ale jeszcze nie uzyskał pełnej twardołci). U mnie nie jest idealnie ale jest ok.
: 2014-03-10, 23:31
autor: spitfire1980
Taki kruszęcy się lakier usuwasz z progu papierem łciernym? Zdarzaję się odpryski? Widziałem kiedyś film jak to się robi a może to były zdjęcia, dawno to było i nie pamiętam jak i gdzie to znalazłem.