Forum Lutnicze

Poniżej zamieszczam link do krótkiego lecz bardzo przystępnego artykułu na temat drewna rezonansowego. Polecam tabelę prędkołci rozchodzenia się fal akustycznych w drewnie wzdłuż i w poprzek usłojenia . Zwłaszcza poczętkujęcym i młodszym kolegom przybliży to parę spraw dotyczęcych drewna na instrumenty muzyczne. http://www.tu.koszalin.pl/technologie-h ... 010_41.pdf

Osobiłcie bardzo dziękuję.
Więcej takich materiałów jełli masz.
Pozdrawiam

Zgodnie z tym materiałem buk powinien byę częłciej wykorzystywany do budowy instrumentów, ale inne jego cechy powoduję ,że nie jest lubiany. Jakie i dlaczego, nie wiem, ale przypuszczam, że to może byę PR. Nie mam dogłębnej wiedzy, ale gdyby przyjęę w/w kryteria, to powinien byę super. Pozdrawiam, Ryszard

Na płyty wierzchnie bardzo dobra jest też Jodła. Tylko ciężko zdobyę takę jak potrzeba bo znowu sprawa rozbija się o tę nieszczęsnę szerokołę na top gitarowy... Na skrzypce natomiast jest prołciej. Pewien lutnik smyczkowych z Kielc swojego czasu otrzymał bardzo prestiżowę nagrodę za swoje skrzypce oraz altówkę we włoskiej Cremonie. Instrumenty te miały właśnie płyty wierzchnie z jodły. Graję fantastycznie do dził.

Ja mam jezcze w Niemczech zmagazynowanego materialu troche. Rowniez plyty wierzchnie , palisander i inne elementy . Drewno lezy zapakowane u znajomych juz kilka lat. Przesylka wyjdzie za drogo , wiec kiedys jak sie pojawie w europie bedzie jak znalazl...

Pocięgnę trochę temat drewna na instrumenty wtłoczę trochę wiedzy na temat drewna, które niektórzy gitarzyłci nazywaję ,,łwiętym Gralem" . Mowa tu o palisandrze brazylijskim ,, dalbergia nigra" .

Sę też inne odmiany... nie mniej jednak dlaczego jest uważany za drewno idealne....? i tak poszukiwane do budowy instrumentów muzycznych? Zwłaszcza gitar klasycznych i akustycznych...? Otóż odpowiedzi jest kilka ... jak zawsze.

Palisander jest drewnem o bardzo dobrych włałciwołciach mechanicznych, akustycznych i wizualnych.

Mechaniczne włałciwołci palisandru powoduję to, że jest drewnem stabilnym, mało podatnym na wilgotnołę powietrza oraz zmiany temperatury . Wysezonowany odpowiedznio po obróbce zachowuje swoje kształty oraz wymiarowołę... To bardzo ważne przy podstrunnicach gitar oraz konstrukcji pudeł ( tył i boczki) w gitarach klasycznych i akustycznych. Gitara klasyczna czy akustyczna wykonana z palisandru będzie mieę konstrukcję stabilnę i mało podatnę na zmiany otoczenia typu wigotnołę i temperatura. To bardzo istotne dla płyty wierzchniej która bywa bardzo cienka i wszelkie ,,puchnięcia " lub ,, kurczenia" się maję ogromny wpływ na brzmienie instrumentu i jego strój. Zmiana parametrów o dziesięte milimetra powoduję, że gitara nie chce brzmieę nie stroi traci alikwoty i barwę poszczególnych dęšłwięków. Dodam także skrajne przypadki pękania płyt rezonansowych...
Palisander jest też drewnem dodajęcym charakterystyki brzmieniowej w instrumentach akustycznych. Dodaje pasma łrodkowego i wypełnia alikwotami ( czyli składowymi harmonicznymi) dęšłwięki podstawowe. Oczywiłcie wiele zależy tu od doboru materiału palisandrowego. Mimo to że jest drewnem twardym w obróbce ze względu za swę ,,Tłustołę" pięknię się wykałcza i daje wręcz polerowaę. Najpiękniej wyględa pod politurę szelakowę i takie wykołczenia tego drewna są najdroższe.
Jest też drewnem ciemnym co powoduje że wszelkie zbrudzenia, lekkie odbarwienia od wysokiej temperatury ( Np. przy gięciu boczków) są na nim mniej widoczne i łatwiej je skorygowaę przy obróbce finalnej .
ęšłĽywice i soki palisandru ( zwłaszcza w twardzieli pnia) zawieraję toksyny co tworzy je też drewnem odpornym na wszelkiego rodzaju pasożyty. Nigdy nie widziałem w twardzieli palisandrowej dziur po kornikach czy termitach... tylko w kremowej bieli... to jedyna struktura gdzie toksyn jest najmniej.
Piszę o tym aby pamiętaę o zachowaniu łrodków ostrożnołci przy obróbce finalnej tego drewna. Stosowaę maski ochronne aby nie wdychaę pyłu ponieważ może mieę to w przyszłołci zgubny skutek.
Na koniec tych kilku zdał przybliżajęcych nieco w pigułce ten wspaniały gatunek drewna jakim jest PALISANDER dodam tylko, że jest już zakaz handlu tym drewnem na łwiecie. W Polsce jest jeszcze dostępny z zapasów i cena sięga do 16 tys. netto za 1 m3. tarcicy obrzynanej.

Co do ceny palisandru, to dołóż bo masz z czego. A wracajęc do tych boczków tyłków itp, itd., to przestaję cokolwiek rozumieę jak popatrzę na gitary robione przez Smallmana.
http://www.youtube.com/watch?v=ENImGsol ... sults_main
Przecież to, co jest w środku, to prawie pancernik Potiomkin. To brzmi po swojemu, a wielu dostaje sraczki jak tylko mówi o facecie i jego konstrukcjach. Gdzie jest ta lekkołę, te wibracje pudła podstemplowanego jak chodnik na grubie i zazbrojone jak bunkier Hitlera. Czy ktoł tu nie wykopał kanału, a ludzie daję się wpuszczaę w niego?
Nie uwierzę w te super dęšłwięki wydobywajęce się z grobowca, dla mnie to kicha. Pewnie ,są też gitary z metalowa płytę -rezofoniczne, ale to jest inna bajka! Dlatego nikt mnie nie namówi na podężanie łladem wynalazków, które próbuję byę gitarami. Może jestem starym pierdziochem i nie znam się na topowych rozwięzaniach, tylko, że ich żywot jest bardzo krótki i wczorajsi och, achowicze budzę się z rękę w nocniku z kacem jak stęd do Berlina. To jest tak jak i z wielostrunowymi basami. Graję na nich ludzie, nieliczni, bo to indywidualiłci, soliłci. Natomiast w kapeli, na scenie zawsze będzie bas 4-strunowy standardem, no powiedzmy 6 na maxa dla zakręconych wirtuozów! Tak jak kontrabas w symfonicznej orkiestrze.
Dlatego drogi palisandrze, tylko konstrukcje jak Amati przykazał, tradycja. A co do drewna na boczki i tył , to trochę takie zaklinanie rzeczywistołci. Każdy twardy i stabilny materiał będzie się nadawał, ale palisander ma najładniejszy rysunek, albo to tylko PR dla uzasadnienia wyższołci ......... itd. A może z tego twój nick ma rodowód? -chodzi o rysunek. Wystarczy obejrzeę galerie gitar z najwyższej półki, jakie zróżnicowanie w tej materii. Topu z cedru, łwierka, czegoś tam jeszcze, obelkowania różniste, drewniane, klasyczne, ale to brzmi!!!!!!!! i o to chodzi. Pozdrawiam, Ryszard

Ryszard ja też jestem tradycjonalistę i raczej mam węskę specjalizację... Podziwiam tych , ktorzy maję czas na tworzenie fantastycznych ,,dziwadeł". Wraczajęc jednak do tematu drewna Palisandrowego na boczki oraz podłogi gitar czyli konstrukcję nołnę pudła. Raczej nie ma drewna porównywalnego... Podobne włałciwołci ma dobrze wysezonowany klon. I tu już mało ważne czy będzie to Klon Jawor z poprzecznym ryglem czy o zwykłym rysunku usłojenia. Jest jednak jedna różnica ... klon jest drewnem jasnym. Wszystkie przebarwienia, zabrudzenia wnikajęce w strukturę drewna są dużo trudniejsze do skorygowania niż na palisandrze. Klon ma też tendencje do lekkiej zmiany odcienia pod wpływem temperatury. łatwo jest go przegrzaę (nie przypalię) przy gięciu boczków. Przy palisandrze tego nie widaę nawet jełli to zjawisko następi.
Ja coraz częłciej sięgam po krajowe drewna typu klon, jesion. Jednak przyznam , że na palisandrze mimo jego twardołci pracuje mi się najprzyjemniej i najszybciej. To bardzo ważne. Efekt kołcowy zawsze jest zadowalajęcy i nakładanie politury, zalewanie porów oraz doprowadzenie do szczełliwego finału idzie najszybciej i z najlepszym efektem. Nie wspominajęc już o wrażeniach estetycznych i łatwołci dobrania odpowiednich ozdobników do tego drewna które samo w sobie jest już dostojnę ozdobę... Pozdrawiam.

To prawda palisander piękne drewno - tylko ta cena.
Jawor czy klon to ja u siebie suszony kupię 2400 netto za m3.
Jasne że to drewno musi jeszcze poleżeę ale to w zasadzie każde drewno trzeba sezonowaę.
Gięę boczki też nie trzeba na grzałce tylko na lampach, wymaga to więcej wkładu pracy i odpowiedniego osprzętu, ale efekt jest taki sam.
Pozdrawiam

Do gięcia drewna stosuje się rożne wspomagacze i techniki... Od własnoręcznie wykonanych maszyn z kopytem, grzałek, opalarek do podgrzewania, silikonowych mat grzewczych i innych ustrojstw. Mnie wystarcza maszyna z kopytem i grzałka na której już finalnie doginam wszystkie łuki na gotowo jełli coś jeszcze nie gra i są jakieł odchyłki.

palisander pisze: 2012-02-14, 20:43 Pocięgnę trochę temat drewna na instrumenty wtłoczę trochę wiedzy na temat drewna, które niektórzy gitarzyłci nazywaję ,,łwiętym Gralem" . Mowa tu o palisandrze brazylijskim ,, dalbergia nigra" .

Sę też inne odmiany... nie mniej jednak dlaczego jest uważany za drewno idealne....? i tak poszukiwane do budowy instrumentów muzycznych? Zwłaszcza gitar klasycznych i akustycznych...? Otóż odpowiedzi jest kilka ... jak zawsze.

Palisander jest drewnem o bardzo dobrych włałciwołciach mechanicznych, akustycznych i wizualnych.

Mechaniczne włałciwołci palisandru powoduję to, że jest drewnem stabilnym, mało podatnym na wilgotnołę powietrza oraz zmiany temperatury . Wysezonowany odpowiedznio po obróbce zachowuje swoje kształty oraz wymiarowołę... To bardzo ważne przy podstrunnicach gitar oraz konstrukcji pudeł ( tył i boczki) w gitarach klasycznych i akustycznych. Gitara klasyczna czy akustyczna wykonana z palisandru będzie mieę konstrukcję stabilnę i mało podatnę na zmiany otoczenia typu wigotnołę i temperatura. To bardzo istotne dla płyty wierzchniej która bywa bardzo cienka i wszelkie ,,puchnięcia " lub ,, kurczenia" się maję ogromny wpływ na brzmienie instrumentu i jego strój. Zmiana parametrów o dziesięte milimetra powoduję, że gitara nie chce brzmieę nie stroi traci alikwoty i barwę poszczególnych dęšłwięków. Dodam także skrajne przypadki pękania płyt rezonansowych...
Palisander jest też drewnem dodajęcym charakterystyki brzmieniowej w instrumentach akustycznych. Dodaje pasma łrodkowego i wypełnia alikwotami ( czyli składowymi harmonicznymi) dęšłwięki podstawowe. Oczywiłcie wiele zależy tu od doboru materiału palisandrowego.

W łwiecie gitar akustycznych palisander brazylijski (Dalbergia nigra) jest wybierany głównie ze względów akustycznych, jego potencjał brzmieniowy; niektórzy lubię też wyględ, przyjemnołę obróbki i wyjętkowy zapach; z własnołci mechanicznych znana jest głównie skłonnołę do pękania płyt tylnych gitary; ci którzy maję z nim do czynienia podczas napraw piszę że pęknięcia to często tylko kwestia czasu. Drewno charakteryzuje się kruchołcię (łupliwołcię?)- przy opukiwaniu wydaje dęšłwięk podobny do szkła- dzięki czemu jest wyjętkowo aktywne akustycznie*. Z tych samych powodów nie wydaje się byę zbyt stabilne mechanicznie, zwłaszcza poddane naprężeniom. Niektórzy lutnicy wręcz zalewaję drewno epoksydem, aby zapobiec pękaniu
(selekcjonowanie i sezonowanie, jak również warunki przechowywania instrumentu maję oczywiłcie wpływ).

Przy okazji warto dodaę że â??palisanderâ?? to nazwa handlowa, które niewiele dzisiaj oznacza. Dawniej używana w niektórych krajach do okrełlania gatunków rodzaju Dalbergia. Ostatnio nazwa jest też używana do sprzedaży i reklamy gatunków które tylko wyględem przypominaję gatunki rodzaju Dalbergia. Imitacje wyględaję jak Dalbergia, ale akustycznie nie są więcej warte niż krajowy dęb, buk i czerełnia; sprzedaż tych gatunków jako drewno rezonansowe to zwykłe nabijanie klienta w butelkę.

W rodzaju Dalbergia jest ponad 200 gatunków, także krzewów. Z tych aktywnych akustycznie mogę polecię
Dalbergia tucurensis
Dalbergia retusa
Dalbergia melanoxylon
Dalbergia baronii
Dalbergia maritima
Dalbergia greveana
Dalbergia stevensonii
Dalbergia spruceana
Dalbergia congestiflora
Dalbergia cearensis
Dalbergia latifolia

Ten ostatni to często spotykany palisander indyjski (EIR, east indian rosewood); choę dosyę aktywny akustycznie to często ignorowany przez koneserów z powodu specyficznego brzmienia które może się wydawaę â??zamuloneâ??, przynajmniej w porównaniu i innymi palisandrami z mojej listy. Indyjski jest za to wyjętkowo stabilny mechanicznie oraz łatwo dostępny, dlatego pozostanie popularny.
â??â??â??-
* jest wiele gatunków aktywnych akustycznie, nie tylko włród palisandrów, i wiele palisandrów które maję szkliste brzmienie przy opukiwaniu; ale kombinacja ich wagi, gęstołci i ich specyficznego brzmienia powoduje że nie są tak satysfakcjonujęce akustycznie jak Dalbergia nigra.
Ciekawostka: istnieje na rynku gatunek który zdaje się byę bardziej satysfakcjonujęcy akustycznie przy zastosowaniu na tył i boki gitary; Paubrasilia echinata (pernambuco)