Forum Lutnicze

Panowie, czy używacie czegoś takiego jak cyrkiel lutniczy? Tzn. przyrzęd który wyciska w płycie otwór wskazujęcy na jakę głębokołę należy rzeęšłbię.
Czy tylko cytomierzem sprawdzacie grubołę dek?

Czasem robi się na wiertarce stołowej nawiercenia od spody płyty by nie przedobrzyę. W trakcie rzeęšłbienia sprawdza się cytomierzem.

Cyrkiel jak nazwa wskazuje jest do rysowania okręgów. Z lutniczych narzędzi jakie można poobserwowaę w akcji np. na YT to przyrzęd do rysowania izolinii (stałej wysokołci) względem płaszczyzny (spodniej). Trochę to przypomina cyrkiel, ale nie służy do rysowania okręgów.

Jest też taki szpikulec na stałym ramieniu, do nakłuwania stałej głębokołci (chyba o to koledze dwa lata temu chodziło).

violinerpl - jakie są fachowe nazwy tych narzędzi?

Nie wiem jak to do nakluwania sie nazywa ale na youtibe jest nagranie lutnika u ktorego bylem w pracowni w Cremonia ktory to posiada. W Yt wpisz davide sora i przegladaj jego filmy. Tam znajdziesz

Witam.
A może chodzi o tzw. " macki pomiarowe " ?
https://www.google.pl/search?q=macki+po ... 52&bih=716
Pozdrawiam.

To nie jest to

Autorowi chodziło o taki prosty nakłówacz na ramieniu. Prosta ramka i górna poprzeczka na zawiasie, a w środku rozpiętołci szpikulec:) Podkłada się deseczkę i dziabie tym szpikulcem dziurka po dziurce - na stałę głębokołę. Tylko mylnie nazwał to cyrklem, bo cyrkiel jak nazwa wskazuje jest do odznaczania okręgów;)

Tez wiem o co chodzi. Czy ten nakluwacz jest gdzies do kupienia np na ebayu?

Z pewnołcię. Trzeba tylko znaę poprawnę nazwę, bo i po polsku jak widaę są problemy
Może jakił słownik lutniczy? Ew. pytaj u np. Henglewskich, może podadzę nazwę handlowę, to już będzie jakał wskazówka.

tzw cyrkiel lutniczy nie jest jakimł szczególnie precyzyjnym narzędziem.
Lepiej sobie kup tzw. Grzebieł. Pozwala na dopracowanie symetrii praktycznie do ideału

Nakluwacz to zapewne "graduation punch". Film

T.

no i po problemie:)

lutnik.pl pisze:Grzebieł. Pozwala na dopracowanie symetrii praktycznie do ideału

Czy grzebieł to tzw szablon profilowy (contour gauge, profile gauge)?

T.

yes of course

Te wzorniki kształtów, z jakimi miałem do czynienia maję "zady i walety".
Pierwszy z nich był w postaci płaskich listków z tworzywa i jego odwzorowywany kontur z tego powodu był "schodkowy" - lamele ok 1,2 mm.
Inny rodzaj, to metalowe szpilki z twardego drutu, ale te z kolei trudno było utrzymaę w pozycji równoległej, bo ulegały skręceniu jak łmigło. Pewnie to sprawa jakołci i firmy, ale Tylko takie były dostępne w handlu tam, gdzie je kupowałem.
Odrysowanie kształtu od takiego jeża to też ekwilibrystyka - odwzorowywałem kształty frezował drewna na płytkach ceramicznych przy obróbce mebli kuchennych itp. Luzy pojawiły się po pierwszym użyciu.
Może któreł z tych sprawdzę się, ale wętpię w skutecznołę przy kontroli symetrii obróbki przy instrumentach.
http://www.narzedziak.pl/wolfcraft-wzor ... f6926.html
Ten system poziomicowy jest jednak najskuteczniejszy, bo daje oględ całołci, a ten wzornik tylko liniowo w okrełlonym miejscu.
Może na wyrobie gotowym to zda egzamin, ale jestem sceptykiem.
Kolec-znacznik najlepiej wykonaę sobie samemu i to z regulację głębokołci wykorzystujęc uchwyt szydła szewskiego.
Pozdrawiam, Ryszard