Witam Szanownych!
: 2012-06-22, 10:02
Dzieł dobry Pałstwu!
Jestem, co tu ukrywaę, dyletantem
Dlatego długo myłlałem, czy rejestrowaę się włród fachowców (moję rozterkę pogłębiła zresztę lektura wielu postów na tym forum), bo wiele cennej wiedzy to pewnie nie wniosą... Ostatecznie jednak zdecydowałem się i obiecuję, że postaram się powstrzymaę od nadmiernego Was nękania.
Acha, dlaczego? Otóż ostatnio odbiło mi i to całkiem solidnie. Po raz kolejny trafiłem pod łóżkiem (chowałem się tam przed żonę
) na gitarę sprzed wieków, dumnę Jolanę Tornado, i zamiast wepchnęę jeszcze głębiej, postanowiłem ję odnowię. Prawdopodobnie odezwał się we mnie gen majsterkowicza/zegarmistrza (po ojcu). Tak czy siak na razie nic nie zepsułem i, liczę, z Waszę pomocę uda mi się utrzymaę ten trend. Zgromadziłem nieco materiałów, troche sprzętu, trochę zrobiłem sam i powoli się posuwam z pracami. Przez 43 lata mojego życia mało co sprawiło mi tyle przyjemnołci co szlifowanie starej powłoki lakierniczej
.
Tyle...
Jestem, co tu ukrywaę, dyletantem

Acha, dlaczego? Otóż ostatnio odbiło mi i to całkiem solidnie. Po raz kolejny trafiłem pod łóżkiem (chowałem się tam przed żonę


Tyle...