Siodelko i struna E
Moderator: poco
Siodelko i struna E
Zbudowalem ostatnio dwa basy wzorowane na fenderowskich Jazzach. Mozecie je sobie obejrzec w innym temacie. Ciekawe , ze w obu nie brzmiala struna E . Nie moglem przejsc nad tym do porzadku dziennego. Problemem okazal sie zabrudzony lakierem kanalik na siodelko. Po oczyszczeniu tegoz w OBU basach , brzmienie struny E odzylo i nie odbiega barwa od soundu reszty drutow...
Teraz dołóżmy do tego kilka innych detali na które w "tałmowych" wytwórniach instrumentów (nawet tych renomowanych) nikt nie zwraca uwagi, takich jak np. jakołę wykonania oraz czystołę kieszeni gryfu, zsumujmy je i mamy odpowiedęšłna pytanie, dlaczego tak często markowa gitara z dobrym osprzętem, kosztujęca kilka tys. nie brzmi.
Miałem kiedyś Musicmana Stingraya 5, w którego kieszeni gryfu znalazłem plastikowę podkładkę! Szlif tej kieszeni razem z montażem i demontażem zajęł mi około godziny, ale panowie z Obispo CA jak widaę postanowili zaoszczędzię trochę czasu...
Miałem kiedyś Musicmana Stingraya 5, w którego kieszeni gryfu znalazłem plastikowę podkładkę! Szlif tej kieszeni razem z montażem i demontażem zajęł mi około godziny, ale panowie z Obispo CA jak widaę postanowili zaoszczędzię trochę czasu...
Witam.
Ja jestem własnie po "kosmetyce" gitary dla kumpla. B.C.R za pare kafli poza takimi szczegółami jak montowanie hardware bezpołrednio na pył ze szlifowania i polerki to własnie takie detale jak siodełko o milimetry wystaje poza szyjkę z jednej strony i nierównołci korygowane "na łwieży lakier" i własnie te nieszczęsne kieszenie robione "na czas" pozatym trafiłem no dołc ciekawy problem- po jednej ze stron mostka tremolo nie dało sie obniżyę. Tuleja do której się wkręca tę łrube nie była dobita do kołca więc akcje strun można było obniżyę maksymalnie do 2.5 mm na 12 progiem.
Pozdrawiam. Drama.
Ja jestem własnie po "kosmetyce" gitary dla kumpla. B.C.R za pare kafli poza takimi szczegółami jak montowanie hardware bezpołrednio na pył ze szlifowania i polerki to własnie takie detale jak siodełko o milimetry wystaje poza szyjkę z jednej strony i nierównołci korygowane "na łwieży lakier" i własnie te nieszczęsne kieszenie robione "na czas" pozatym trafiłem no dołc ciekawy problem- po jednej ze stron mostka tremolo nie dało sie obniżyę. Tuleja do której się wkręca tę łrube nie była dobita do kołca więc akcje strun można było obniżyę maksymalnie do 2.5 mm na 12 progiem.
Pozdrawiam. Drama.
Pozdrawiam.
DR4MA.
DR4MA.