Forum Lutnicze

Witam
To mój pierwszy post.
Kupiłem niedawno Tokai Love Rock (2003r) w łwietnym stanie i jestem z tej gitarki b. zadowolony z tej gitary.
Aczkolwiek gitara ta ma jeden słabszy punkt - pickupy.
W poniższym tełcie też zostało o tym napisane:
http://www.magazyngitarzysta.pl/sprzet/ ... -ls80.html

Chciałbym trochę "udoskonalię" tę gitarkę i zastanawiam się nad jakimł setem.
Najchętniej wstawiłbym humbuckery Gibosna, ale nie wiem jakie, żeby nie przedobrzyę.
Zależy mi na bardziej vintagowym typowo gibsonowskim "kopie". Wiem że z Tokai nie zrobię Gibola, ale może uda się trochę w tę stronę gitarę przemodelowaę
Gram głównie bluesrocka, cięższego bluesa , trochę hard rock - używam głównie OCD, Tube Sceramer oraz ACtone

Kolega poradził mi na poczętek wypróbowaę humbuckera Giovanni GVH-1 (neck), twierdzi że to dobry pickup do tego Tokai'a.
Zał inny fachowiec twierdzi, że Giovanni nie wiele zmieni, i proponuje poszukaę raczej jakił set Gibsona - np. 500T i 498T lub 498T i 490R

Będę wdzięczny za każdę sugestię

pozdrawiam

Obecnie też nurtuje mnie problem przetworników i zbieram na ich temat sporo info, gdy z buduje PRSa. Byę może niezła alternatywę dla przetworników GIBSONA będę pickupy firmy MERLIN PICUPS. Dzwoniłem do tej firmy we łrodę, naprawdę sporo mogę poradzię i dobraę humbuckery pod użytkownika. Poprzednio rozważałem także przetworniki TESLA Plasma, jednak po kontakcie z Gitar Project uzyskałem info, iż są one raczej do mięsistego grania, a nie spokojnego.
Pozdrawiam

Szczerze popieram kolegę Diadema. Merliny to łwietne przetworniki, no i cena duuuuużo niższa. Moim zdaniem nie ma sensu pakowaę się w Gibsony, to jest drogi interes. Ale to tylko moje zdanie.

Dził przyszła do mnie paczka pocztowa i jestem mile zaskoczony. W niedzielę dokonałem zamówienia a dził w południe przetworniki mam w domu, do tego mały gratis. Niestety nie mam możliwołci wstawienia setu do budowanej gitary, a chęę przetestowania była na tyle silna, iż na próbę wstawiłem przetworniki do chiłskiej gitary 12strunowej. Poprzednio tkwiły w niej Wilkinsony. Jestem bardzo zadowolony z wyboru, nie musiałem eksperymentowaę od razu trafiłem na to czego szukałem, z tym, że dodam dla jasnołci, iż z humbuckerami mam małe doświadczenie, gdyż grywałem na stracie w układzie SSS.