Gryf do korpusu i inne pytania

[gharalion]

Czełę!
Zakupiłem ostatnio w dosyę fajnej okazji defilowski korpus Jola 2 z zamiarem odnowy. Sam korpus, bez żadnych innych dodatków. Jako, że w lutnictwie dopiero raczkuję, miałbym parę pytał - może dla niektórych banalne, głupie, itd. - na które odpowiedzi niestety nie potrafię znaleźć. Jak napisałem wczełniej, nie mam gryfu. I stęd moje pytanie. Jak prawidłowo obliczyę kęt nachylenia gryfu, menzurę, kęt nachylenia główki względem gryfu, do posiadanego korpusu. Dopowiem, że nie ma nigdzie schematów tej gitary, jedynę rzeczę, do jakiej udało mi się dotrzeę to taka, że NAJPRAWDOPODOBNIEJ jest tam menzura fenderowska. I to tyle. Teraz powrócmy do korpusu. Jako z częłciami orginalnymi do Defila jest tak samo, jak z gryfem - po prostu ich nie ma na rynku wtórnym, postanowiłem zaszpachlowaę wszystkie niepotrzebne frezy i wstawię stały most a struny przecięgnęę przez korpus. Czy doradzilibyłcie mi, jakę szpachle zastosowaę?

[Piniu]

Zdjęcia, zdjęcia wtedy zobaczymy

[PiotrCh]

Czełę,

nurtuję cię na razie pytania teoretyczne, to dobrze. Nie ma dobrej praktyli bez teorii. Chcesz obliczaę kęty nachylenia gryfu, główki itp. Ok., ale jesteł pewien, że chcesz to obliczaę? Obliczenia muszę do czegoś prowadzię, np. do optymalizacji kształtu (kęta) z uwagi na rozkład sił wewnętrznych w elementach gitary...wytrzymałołci spoiny itp. Myłlę, że nie o to Ci chodzi. Tzn. nie to, że takich spraw nie da się policzyę - obliczyę można każdę konstrukcję;) Chyba szukasz orginalnych wartołci tych parametrów tak? Szukaj wtedy planów i schematów. Albo załóż, że stworzysz coś nowego, popatrz jak to przyjęli inni projektanci/konstruktorzy gitar, to nie jest jakał skomplikowana mechaniaka;)

Nie masz gryfu.. chcesz kupię czy zrobię? Albo zrobisz projekt gryfu, albo kup nowy, który będzie się dało do Twojego korpusu przymocowaę. Dopiero majęc gryf (albo projekt) możesz ustalię punkt podparcia strun na mołcie. Oszacowaę menzurę można na wiele sposobów. Możesz znaleźć dobre zdjęcie w necie i podkład bitmapowy wrzucię do programu typu CAD do projektowania (np. AutoCad) i znajęc wymiar np. długołci korpusu - przeskalowaę bitmapę i odczytaę odległołci na gryfie...błędy wynikajęce z metodyki w celu okrełlenia typu menzury na tym etapie są nieistotne. Możesz po prostu znaleźć też pewne info o tym modelu. Jak się upewnisz, że to menzura jak to ujęłeł "fender" - pomierz gryf fenderowski (nawet w sklepie z suwmiarkę) od strony połęczenia z korpusem i zobacz czy do twojego gniazda jako tako pasuje...oszacuj to wszystko bez apteki na poczętek, zawęzisz różne możliwołci.

Co do szpachli - nie sądzę, że szpachla to dobry pomysł na wypełnianie otworów, chyba, że zalejesz je jakęł wytrzymałę mieszankę...ale to chyba z lutnictwem nie ma za wiele wspólnego. Spróbuj lepiej wypełnię otwory dosztukowanym elementem drewnianym (coś wyrzeęšłbisz) i wkleię to najlepiej na wcisk. Resztę zeszlifujesz i ewentualne małe nierównołci możesz zaszpachlowaę.

Działaj, myłl jak konstruktor, obchodęšłproblemy i upraszczaj. Ja nie jestem lutnikiem i fachowych rad lutniczych nie mogę udzielię, ale gitara to konstrukcja, która pracuje. Na ile wyczujesz/zrozumiesz (wyczujemy/zrozumiemy) jak ona pracuje - na tyle będzie to dobry instrument przynajmniej od strony mechaniki, brzmienie to już inna sprawa;).

pozdrawiam

[rzech]

vintage proszony o udzielneie odpowiedzi badz poprawienie moje

nigdy nie bylo w defilach menzury "fenderowskiej" zapewne było to 650mm

jest tez forum defila (defil.org) akurat w tym temacie jest to mala kopalnia w sprawe restauracji mniej w sprawie przerabiania (na dniach bedzie przenoszone na inny serwer wiec moga byę problemy z logowaniem)

[gharalion]

Zdjęcia wrzucę jutro! Gryf chcę zrobię samodzielnie - wiem, że pewnie pierwszy mi nie wyjdzie, aczkolwiek wolę uczyę się na swoich błędach. Pewne obycie z drewnem już mam, także nie sądzę, żeby nauka ta trwała długo. PiotrzeCh - chcesz powiedzieę, że obliczanie tych wszystkich kętów nie jest wcale potrzebne, by gitara stroiła? Chciałem sporzędzię jak najbardziej realnę kopię, aczkolwiek niewielka ilołc materiałów jakichkolwiek odwiodła mnie od tego pomysłu. Wszystko, aktualnie może byę dowolne. Chciałbym, żebyłcie mi doradzili optymalne rozwięzania. Całkowite zaszpachlowanie chyba jednak nie byłoby dobrym pomysłem i już odwiedliłcie mnie od tego pomysłu - spróbuję jakoł tak wyrzeęšłbię drewno, by wpasowało się jak najlepiej - uporzędkuje też komory pickupów, bo są nieęšłle porozbijane. Co do kleju, któryby to wszystko sklejał - myłlicie, że lepszy będzie taki zwykły klej do drewna, czy może kupię klej z wiórami drewnianymi?

[PiotrCh]

tak, obliczyę kęt to znaczy znaę równanie lub układ, który uzależnia ten kęt od jakichł parametrów, które możemy kontrolowaę. Lepiej uprołę zadanie i odpowiedz sobie na pytanie o relacji pomiędzy rozpiętymi strunami a podstrunnicę. Teoretycznie może to byę równoległe położenie wzajemne bo odległołę nad progami warunkuje wysokołę podpory, jednak lepsza jest pewna mała wartołę strzałki (cięciwę jest struna, a podstrunnica łukiem). Pomyłl z czego to może wynikaę. Pamiętaj, że ta strzałka powstanie również na skutek działania siły w strunach - łciskanie mimołrodowe wywoła zginanie szyjki - to można wyliczyę, ale jak będzie pręt w szyjce to nic liczyę nie trzeba tylko go użyę;). Jełli chodzi o kęt załamania strun przy mołcie i główce gryfu to on też coś daje, gdy kęt (do osi struny po załamaniu) dęży do zera to siła docisku na podporze również, mniejsza współpraca podpór i konstrukcji, cała siła wejdzie w miejsce zakotwienia - klucze, tulejki.. Szukasz optymalnego kęta? Lepiej skopiuj z gotowych projektów, przy zbyt dużym kęcie i małym promieniu podpory struny mogę się zbytnio załamywaę, po prostu mogę pękaę (tak na logikę - koncentracja naprężeł). Na prawdę najlepiej skopiowaę w tym przypadku kęty, bez problemu znajdziesz w necie.

jełli chodzi o kleje to w odpowiednim dziale znajdziesz łwietne lutnicze porady - sam sprawdziłem jak klei żelatyna spożywcza;)

strojenie gitary to trudny temat, ale dotyczy przede wszystkim odległołci pomiędzy progami włałciwych dla założonej długołci czynnej struny zwanej menzurę - ale o tym na pewno wiesz. Od akcji strun też zależy strojenie, bo gdy struna nie jest równoległa do podstrunnicy to z geometrii wynika, że długołę rzutu struny na podstrunnicę jest krótsza od długołci struny, a tego odległołci pomiędzy progami mogę nie uwzględniaę;), więc dężyę trzeba do równoległołci strun nad podstrunnicę z małę strzałkę w środku. To tak ogólnie, może znajdziesz optymalne wysokołci strun nad podstrunnicę - na pewno znajdziesz.

pozdrowienia

[rzech]

Ja jeszcze raz

Jak chcesz to restaurowaę to napisz do vintage'a. On na pewno ci pomoże. Nie masz gryfu? nic nie stoi na przeszkodzie aby zrobię gryf taki jaki był oryginalnie. Chcesz będziesz mógł wysmuklię szyjkę, zmniejszyę główkę, zastosowaę bardziej lutnicze materiały, zmienię radius jeżeli będzie to potrzebne, Hardware jak popytasz porozględasz się znajdziesz, mostek ewentualnie możesz zrobię z TOM'a ale wtedy radius podstrunnicy trzeba dopasowaę na 12'' bo oryginalnie to było pewnie 230mm tj 9''

No chyba że chcesz złożyę z tego fendera jaguara

ale wiesz

z piasku bicza nie ukręcisz

[vintage]

Trochę to wyględa jakbyłcie chcieli zrobię doktorat. Sprawa jest prosta, najpierw trzeba zdecydowaę co chce się osięgnęę. Jeżeli oryginał, to trzeba kupię gryf i resztę potrzebnych częłci, można, trafiaja się na aukcjach (np. jak kupiłem 2 gryfy od Joli2 w ostatnim czasie).
Należy tylko pamiętaę, że oryginalny gryf nie posiada pręta regulujęcego, jest dołę obfitych kształtów i ma płaskę podtrunnicę (skęd pomysły o radiusie ?), menzura 650mm.
Nie rozumiem po co to szpachlowanie otworów, przecież maskownica wszystko zasłoni.
Chyba, że ma byę bez maskownicy, ale wtedy trzeba jeszcze położyę fornir, bo łęczenia popękaję. I wtedy to już nie będzie oryginał i wtedy można dowolnie dobraę/wykonaę gryf i resztę elemetów bez zastanawiania się o kęty.

[gharalion]

ęšłĽeby nie było, jestem tutaj codziennie i czytam wasze posty. Od wczoraj zdzierałem lakier - lakier połozony na bejcę. Aktualnie wyględa to tak.
https://lh3.googleusercontent.com/-BMHa ... CF0473.JPG
Tutaj są komory pickupów o których mówiłem:
https://lh6.googleusercontent.com/--gT6 ... CF0476.JPG
https://lh5.googleusercontent.com/-4ZDE ... CF0478.JPG
https://lh6.googleusercontent.com/-i1Iu ... CF0480.JPG
https://lh5.googleusercontent.com/-GKAM ... CF0481.JPG
A tutaj kieszeł gryfu:
https://lh5.googleusercontent.com/-8Xru ... CF0485.JPG
Tutaj jest tył korpusu:
https://lh6.googleusercontent.com/-kJNa ... CF0489.JPG

Teraz parę słów wytłumaczenia. Nie zależy mi na orginalnych wymiarach, częłciach, itd. To ma byę gitara dla mnie, nie na żadnę sprzedaż, ma byę po prostu wygodna.
Teraz pare kwestii technicznych.
Był na korpusie połozony lakier na becjy. Schodzi on bezproblemowo przy uzyciu małych ilołci rozpuszczalnika. Aczkolwiek bejca zostaje. Przód wyszorowałem cały, dzisiaj czyłciłem boki i wpadłem na pomysł, że skoro i tak będę całołc gryf lakierem, to po co zdrapywaę tę bejcę! Bejca nie odstaje, jest równiutko z drewnem. Czy teraz, po zdarciu tego lakieru mogę zostawię tę bejcę, czy musza zdrapaę wszystko do drewna?

Druga sprawa. Co zrobię z tymi komorami pickupów. Chcę te uszczerbienia wszystkie wyrównaę i wkleię klejem kostnym kawałki drewna. Czy muszę byę to kawałki tego samego drewna, czy może byę inne? Tak samo chce zatkaę te dwie dziury po mostku i tę szparę po nacięgu strun.

Co do kieszeniu gryfu - jest ona strasznie głęboka i nierówna. Czy mam ję podkleię jakimł kawałkiem drewna? Czy zostawię jak jest i zrobię po prostu grubszy gryf w tym miejscu?

[szlifek]

witam.
ja tylko o bejcy .
nie wystaje bo i jak by miała wystawaę ?
przecież bejca wsięka w drewno
pozdrawiam.

[PiotrCh]

Gharalion,

a może zamiast łataę te wielkie połacie, to potraktuj je jak potencjalne komory powietrzne. Rozejrzyj się za ładnę deskę ok. 2cm grubę na top gitary. Zaplanuj rozmieszczenie przetworników i mostu.
pozdrawiam

[rzech]

jaki uklad pickapow?
mostek sataly, TOM ze strunociagiem czy moze wraparound?

a moze latwiej bedzie kupic deske grumosci kolo 5 cm, odrysowac z planu i wyciac na nowo?

masz moze jakis plan jak ma wygladac ta "gitara dla ciebie". LP z tego nie zrobisz, Strata też nie przypomina wydaje mi sie ze moze tylko z tego wyjsc FRANKENJOLA

z piasku bicza nie ukrecisz

[gharalion]

Chcę ję zrobię HH z wraparound'em. Co do wycinania nowego, to myłlę, że bym nie podołał.
@PiotrCh
Czyli mam rozumiem, że zamiast zaklejaę od góry do dołu te wszystkie większe dziury, wkleię tylko u góry, na równo z topem jakęł deskę? Czy całkowicie na cały korpus daę ję?

Przetworniki maję byę mniej więcej w tych samych miejscach co były - myłlę, że oszczędzi mi to pracy. Z mostkiem to samo

Wiem, że nie będzie to gitara najwyższych lotów. Z tego co patrzyłem, to jest ona klejona w każdej mozliwej płaszczyęšłnie. Także nie oczekuje po niej jakiejł super hiper mega doskonałołci.

[poco]

Zostaw w spokoju wszystkie otwory w desce, dorób stosowny picguard i będzie bez problemów. Kieszeł gryfu wyszpachluj epoksydem i obrób do poprzedniej wersji.
Gryf, o ile nie znajdziesz oryginału trzeba dorabiaę do kieszeni.
Otwory pod mostek możesz zatkaę metoda kołkowania-tak samo można zrobię z tymi od strunocięgu/tremolo . Gdybył zastosował mostek taki jak w archtopach, to nie musiał byę załlepiaę tych od mostka - w poprzedniej wersji w te otwory wchodziły kołce łrub regulacyjnych wysokołci mostka, taki układ podobny do archtopa, a podłużne wycięcia umożliwiały dodatkowę regulację menzury i blokadę jednoczełnie.
Jak zaczniesz kombinowaę , to na bank wyjdzie kicha, dlatego poważnie rozważ poględ rzecha, a deskę sprzedaj, bo może ktoł z większym doświadczeniem ję wykorzysta.
Pozdrawiam, Ryszard

[PiotrCh]

Na prawdę, zrób projekt. Wbrew pozorom to nie doktorat, a raczej inżynierka. Zrób projekt z założeniami, z rysunkami, z wariantami, z jakimł harmonogramem, podlicz koszty, oszacuj czas realizacji...to normalne podejłcie ułatwiajęce wiele, bez tego w czasie realizacji będziesz się miotał na każdym kroku i pytał się co i jak wykonaę. Widzisz, już zaczęłeł "robię", bo przecież praktyka czyni mistrza...ale to nie jest dobra kolejnołę. Zaczyna się od koncepcji, potem teoria dla zrozumienia każdego procesu - od rysowania do lakierowania, potem projekt i na koniec do Dzieła..wtedy szanse na pomyłlnołę niewspółmiernie urosnę. I pytaj, pytaj, pytaj, chyba ludzie tu cierpliwe;)

Jełli nie zakładasz odtworzenia stanu oryginalnego, to masz szerokie pole do wyboru i działania. To nie musi byę zła gitara na prawdę, nie mów, że nie spodziewasz się po niej jakołci. Jełli nie będziesz się spodziewał - to tak właśnie ci na koniec wyjdzie.

Mówięc o doklejeniu deski na top myłlę, żeby pokryę cały korpus. Trochę musisz pokombinowaę. Musisz przewidzieę położenie przetworników nie tylko w planie ale i na wysokołę. Wariant z doklejeniem topu daje dodatkowe możliwołci kształtowania powierzchni gitary, jej wyględu (jak ładna deska, to wykończenie może byę przezroczyste) itp.
pozdrawiam