Strona 1 z 1
Co o tym myłlice?
: 2013-03-29, 22:01
autor: GekonSiedem
Witajcie.Jestem młody uczęszczam jeszcze do szkoły łredniej i bardzo chciałbym się rozwijaę w kierunku lutniczym iż czuje że to dla mnie

I wgl jestem chory na punkcie gitar :P
Jak wiemy lutnictwo=pieniędze. Wkołcu trzeba mieę z czego strugaę i czym strugaę.
Czy jakbym dał ogłoszenie,że zajmuje się renowację gitar,regulowaniem i tym podonymi czynnołciami.To jest to dobry pomysł ? Chodzi o to czy dam sobię rade z małę ilołcię sprzętu.
Np jakbym miał wymienię podstrunnice czy sobie dam rade bez specialistycznego sprzętu.
Może jakies pomysły ? Zwięzane z własnie z tym ?
: 2013-03-29, 22:41
autor: OlseNN
Na pytanie, czy dasz radę, sam musisz sobie odpowiedzieę. Jaki "specjalistyczny" sprzęt jest potrzebny, odpowiedęšłznajdziesz na forum. W każdym razie, na przykład do wymiany podstrunnic wiele nie trzeba. Widziałem film na youtubie, gdzie facet robił radius na podstrunnicy tylko przy użyciu hebla; to już jednak skrajnołę.
W każdym razie jeszcze przed zamieszczeniem ogłoszenia o łwiadczeniu tego typu usług, skoncentruj się raczej na dojłciu do odpowiedniej wprawy.
: 2013-03-29, 22:55
autor: GekonSiedem
Czyli na własnę rękę na razie coś zaczęę robię ? Np kupię jakiegoł sky shita czy cos w tym stylu i na nim próbwaę tak ? I wgl zakładam ze Panowie tutaj takie uslugi czynię.Tak orientacyjnie nie pytam ile zarabiacie i wgl tylk ogłólnie tak mniej wiecej ile np można bez oczysicie jakiegos nie wiadomo zdzierstwa.Wzięłc np za : połatanie pobijanego superstrata i odmalownie, a ile np za regulacje sprzętu.
: 2013-03-29, 23:05
autor: Wasyl
Muszę coś napisaę...
Słuchaj, sam fakt, że się o to pytasz łwiadczy o tym, że nie jesteł na to gotowy. Ile już gitar zrobiłeł? Jakie masz doświadczenie? Ile lat?
Wybacz, ale ktoł Cię musi sprowadzię na ziemię, bo można sobie tylko problemów narobię. Ktoł Ci da drogę gitarę, a Ty... no powiedzmy sobie szczerze, zepsujesz ję (czysto hipotetycznie). To ile zarabiasz to kwestia marketingu i umiejętnołci. Trzeba mieę albo jedno, albo drugie, albo obydwa najlepiej. Po pytaniach jakie zadajesz stwierdzam, że nie masz o tym pojęcia, a chcesz się za to zabraę, trochę to szalone. Próbowałeł już coś działaę czy tylko taki z Ciebie teoretyk? Gitara to nie krzesło, pamiętajmy o tym.
Niech będę tym złym, ktoł musi...
Jeżeli się mylę co do Ciebie to mnie popraw i wybacz ale takie odnoszę wrażenie
Weęšłsię chłopie za odnawianie starych poniszczonych rupieci, ugryęšłto chociaż, bo wydaję mi się, że nawet tego nie zrobiłeł. Potem zacznij coś działaę na własnę rękę, buduj od zera, jeżeli się okaże, że masz do tego rękę to może za parę lat będę się do Ciebie zjeżdżaę z całej Polski.
Lutnictwo to nie jest sposób na biznes, to jest sztuka...
: 2013-03-29, 23:36
autor: GekonSiedem
Co do całołęi masz cholrenę racje.Przyznaje.Nie mam zamiaru robię tego dla żadnego biznesu napisałem bym mógł sie rozwijac w tym kierunku i nic ponaddto.
Nie jesteł tym złym, jesteł tym który wie co mówi.Widzę że będę musiał szukac innego sposobu by mógł to robię.
: 2013-03-30, 11:34
autor: OlseNN
Słuchaj, nie wiem, jakimi łrodkami dysponujesz, ale moja propozycja jest taka - na allegro wejdęšłdo działu "gitary elektryczne", zaznacz "używane" i "sortuj wg najniższej ceny"

i znajdęšłtam coś odrapanego i brzydkiego, ale w miarę kompletnego, żebył już nie musiał inwestowaę w osprzęt. Kup, oskrob, może nieco zmieł profil czy to gryfu, czy korpusu - poprawa ergonomii itp., przeszlifuj progi (albo i wymieł - można kupię i tanie), wyjmij elektronikę, wymieł kable - tak ęwiczeniowo... Szkoda eksperymentowaę na gitarze, na której grasz na co Dzieł, więc taki zakup miałby duży sens. Kiedyś bym napisał "kup defila", ale szkoda psuę, gdyby coś nie poszło; defile powoli nabieraję wartołci.
Ze sprzętu - na pewno tarniki, pilniki, papier łcierny, cykliny... Koszty niepowalajęce.
: 2013-03-31, 08:55
autor: GekonSiedem
Dzięki, tak zrobię.