Pomiary prędu, moc elektryczna narzędzi.
: 2013-04-10, 14:43
W moim domu instalacja elektryczna jest mocno przestarzała, a zabezpieczenie przedlicznikowe to zaledwie 25[A]. Z uwagi na to przy zakupie elektronarzędzi zawsze zwracam uwagę, czy moc znamionowa jest 'w granicach rozsądku'. Spokoju mi nie dawał mój mały kompresor, na którym jest napisane 2500W, zawsze przed włęczeniem go sprawdzałem czy w domu nie pracuję inne urzędzenia łykajęce dużo prędu.
Ostatnio naszedł mnie pomysł zakupu multimetru z funkcję pomiaru prędu (mój stary multimetr miał ograniczenie do 0,2A... a i tak nie działał
) Kupiłem jeden z tałszych na Allegro, z przesyłkę ok 30zł. Obudowa kiepsko wykonana, ale jak na razie pomiary bez zarzutu.
Z pomocę nieco przerobionej listwy rozdzielczej postanowiłem pomierzyę pręd pracy sprzętów domowych i elektronarzędzi, i tym samym ich moc (z wzoru P=U*I, jełli się mylę to poprawcie koniecznie). Multimetr nastawiony na pomiar prędu zmiennego maks 20 [A], napięcie sieci zmierzone - 230 [V]
Przy pomiarze prędu pobieranego przez domowe sprzęty moc zgadzała się mniej więcej z mocę na tabliczkach znamionowych, zwykle była wyższa o kilka procent. Mierzyłem pręd boilera, grzejnika elektrycznego, kuchenki elektrycznej, żarówek i odkurzaczy.
W przypadku narzędzi garażowych trudno było znaleźć choę jedno, którego moc zgadzałaby się z mocę znamionowę - zwykle była znaczęco niższa. Dla jasnołci krótka lista:
Obciężenie przy wyrzynarce to cięcie sosny gr. 6 cm, przy wiertarce wiercenie 6cm gł. łr. 8mm, przy strugu szerokołę 6cm, wiór 2mm+.
Nasuwa się pytanie, czy moc dla producentów to element marketingowy, czy może wartołę przy której silnik się spali... Chyba że moje pomiary były przeprowadzone błędnie. Mam nadzieję, że jakił ekspert się wypowie (np. Ryszard)
edit: no i tabelka się rozjechała...
Ostatnio naszedł mnie pomysł zakupu multimetru z funkcję pomiaru prędu (mój stary multimetr miał ograniczenie do 0,2A... a i tak nie działał

Z pomocę nieco przerobionej listwy rozdzielczej postanowiłem pomierzyę pręd pracy sprzętów domowych i elektronarzędzi, i tym samym ich moc (z wzoru P=U*I, jełli się mylę to poprawcie koniecznie). Multimetr nastawiony na pomiar prędu zmiennego maks 20 [A], napięcie sieci zmierzone - 230 [V]
Przy pomiarze prędu pobieranego przez domowe sprzęty moc zgadzała się mniej więcej z mocę na tabliczkach znamionowych, zwykle była wyższa o kilka procent. Mierzyłem pręd boilera, grzejnika elektrycznego, kuchenki elektrycznej, żarówek i odkurzaczy.
W przypadku narzędzi garażowych trudno było znaleźć choę jedno, którego moc zgadzałaby się z mocę znamionowę - zwykle była znaczęco niższa. Dla jasnołci krótka lista:
Kod: Zaznacz cały
Moc znamionowa: Urzędzenie: Zmierzony pręd: Obliczona moc:
(600W) Wyrzynarka Skill 1,5[A], 2,1[A]z obciężeniem 345 [W], 483 [W] z obciężeniem
(2500W) Kompresor Benso 6,6 [A] 1518 [W]
(1820W)(!) Frezarka Mastercraft 0,8 [A]m - 2,1 [A]M 483 [W]
(750W) Szlifierka k. Hanseatic 1,8 [A] 414 [W]
(680W) (3,1A) Wiertarka Makita 1,2 [A], 1,8[A] z obciężeniem 276 [W], 414 [W] z obciężeniem
(1250W) Strug-Gr. Scheppah 2,8 [A], 4,5 [A] z obciężeniem 644[W], 1035 [W] z obciężeniem
Nasuwa się pytanie, czy moc dla producentów to element marketingowy, czy może wartołę przy której silnik się spali... Chyba że moje pomiary były przeprowadzone błędnie. Mam nadzieję, że jakił ekspert się wypowie (np. Ryszard)

edit: no i tabelka się rozjechała...