Strona 1 z 1

Klon na gryf

: 2013-05-08, 09:54
autor: irek81
Witam!

Czy wg Was te klony co na zdjęciach będę dobre na gryf? Jedna deska to klon Oczko. Reszta to jawor czeczot. Które byłcie wybrali?
Deski są od Sękowskiego. Ma jeszcze klon RIGIEL - ładny ale cena mnie rozwaliła 500zł za tę deskę. Reszta jest tałsza. W granicach 120 - 140zł za deskę.

Pozdrawiam
Irek

: 2013-05-08, 10:15
autor: cherlawyleon
Czeczot a ptasie oczko to dwie różne rzeczy. Czeczoty na gryf nie bardzo gdyż maję po prostu dziury. Na ładny top po zapełnieniu dziur epoksydem jak najbardziej.

: 2013-05-08, 14:56
autor: popik10
Najlepsze na gryf pod kętem przekazywania drgał (i brzmienia) jest drewno o przebiegu gęstych i równych słojów.
Pozdrawiam

: 2013-05-09, 19:45
autor: irek81
Kurcze, martwi mnie jedna rzecz. Wydaje mi się, że dobry będzie tylko ten rigiel. Oczko ma strasznie dużo sąków. Rigiel, oprócz ładnego wyględu ma też "ładnę" cenę (500 - za deskę :-?). Nie wiem co robię.

: 2013-05-09, 21:01
autor: Wasyl
to kup najzwyklejszego ^^
popik10 pisze:Najlepsze na gryf pod kętem przekazywania drgał (i brzmienia) jest drewno o przebiegu gęstych i równych słojów.
Pozdrawiam
chyba w iglastych, w pierłcieniowonaczyniowych szuka się jak najrzadszych
a akurat klon jest rozpierzchłonaczyniowy, więc nie ma różnicy czy gęsto czy rzadko są słoje

: 2013-05-09, 21:31
autor: PiotrCh
Wasyl,

proszę o rozwinięcie kwestii różnic (jełli nie było na forum) pomiędzy drewnem iglastym i liłciastym. Powiedz, ze względu na jakie cechy lepiej jest szukaę gęstego usłojenia w iglastych i szerokiego w liłciastych? Z czego wynika ta różnica? Temat ciekawy.

Słoistołę, a jakołę

: 2013-05-09, 22:26
autor: Wasyl
od poczętku
TEZA: więcej drewna póęšłnego, większa gęstołę czyli wytrzymałołę

dlaczego?
Na poczętku okresu wegetacyjnego, powstaje drewno wczesne, którego głównym zadaniem jest przewodzenie wody i soli mineralnych. Przez co drewno wczesne jest zbudowane z cienkołciennych komórek o dużym łwietle.
Drewno póęšłne powstaje w póęšłniejszym stadium okresu wegetacyjnego, przewodzenie wody schodzi na drugi plan, ważniejsze są funkcje mechaniczne tego drewna. Jego komórki są grubołcienne, a łwiatła cewek czy też naczył są mniejsze.

U drzew iglastych, wraz ze wzrostem szerokołci słojów maleje udział drewna póęšłnego.
U drzew pierłcieniowo-naczyniowych wzrasta.
U rozpierzchłonaczyniowych, półpierłcienionaczyniowych itp. nie zaobserwowano konkretnej zależnołci między gęstołcię (czy też udziałem drewna póęšłnego), a szerokołcię przyrostów.

Umiejscowienie w drewnie:
A. Drewno iglaste ma największę wytrzymałołę w strefach obwodowych pnia (w drzewach powyżej 100lat gęstołę wzrasta ku obwodowi tylko do pewnego momentu, potem maleje).
Drewno iglaste 'pierłcieniowe' ma największę wytrzymałołę w strefie centralnej pnia. Ale tutaj jest podobnie, tylko do pewnej granicy, sam 'łrodek', że tak powiem drzewa ma mniejszę wytrz. czyli gęstołę znów maleje od pewnego momentu blisko łrodka.

B. Największa gęstołę jest w częłci odziomkowej drzewa.
Jest to podstawa drzewa. Podczas działania wiatru moment gnęcy będzie w tej częłci największy. Drzewo przeciwdziała temu budujęc sobie mocnę podstawę.
W miarę wzrastania wysokołci gęstołę maleje do częłci wierzchołkowej, po czym znowu wzrasta.

Dlaczego o tym piszę?
Dlatego, że warto pamiętaę, że szerokołę słojów zmniejsza się wzrast z ich ilołcię. Każdy następny słój zmniejsza tę odległołę. W miarę wzrostu grubołci drzewa, słoje nakładaję się na coraz to większej łrednicy, ale jego powierzchnia pozostaje nie zmniejsza się albo wzrasta.

TIPS
- Optimum wytrzymałołci dla drewna iglastego wykazuję drzewa o szerokołci słojów 0,5-2mm (dane dla jednego z przedstawicieli: Sosna)
- Dla liłciastego 3-6mm (dane dla jednego z przedstawicieli: Jesion)
dla Dębu jest to 2-3mm

Skupiłem się na wyjałnieniu wpływu słoistołci, ale jest to tylko jeden z kilku aspektów
Bezpołrednie więzanie słoistołci jest łrednio dobre. Ważne są też inne czynniki, które mogę zaburzaę zależnołę szerokołci słoji względem udziału drewna póęšłnego.
Jest też cała masa innych czynników ale to temat rzeka, i tak zahaczyłem o kilka spraw za dużo.

Podsumowujęc: O jakołci drewna na materiały konstrukcyjne, czyli w naszym wypadku gryf łwiadczy głównie udział drewna póęšłnego, który jest zależny od słoistołci
(i oczywiłcie iglastego nie dajemy na gryf ze względu na mniejszę gęstołę wynikajęcę z gatunku, drewno iglaste zawarłem tutaj dla porównania)

Przy okazji ma jeszcze znaczenie, skęd wytniemy dany kawałek tarcicy, nawet w tym samym drewnie.
Jeżeli ktoł jest zainteresowany to mogę jutro napisaę coś o wytrzymałołci na zginanie statyczne, bo to temat pokrewny moim zdaniem (albo jakiejł innej, ale chyba ta jest dla lutników najistotniejsza)
Jeżeli są pytania, niejasnołci lub ew. błędy lub coś trzeba rozwinęę proszę pytaę, pospieramy się trochę ;)



aha, byłym zapomniał, skupiłem się na wytrzymałołci, ale można ję przyrównaę do fali akustycznej, która jak wiadomo lepiej rozchodzi się w ośrodku stałym czyli w naszym przypadku, w 'bardziej stałym' :p bardziej gęstym (mniej powietrza, więcej substancji drzewnej w objętołci)
Dobieranie drewna to tematk rzeka...

----------
Co do tematu to klon oczko jest strasznie trudny w obróbce, te małe sączki będę się łupaę i odskakiwaę, nie bierz się za to

: 2013-05-10, 22:43
autor: PiotrCh
Wasyl,

dzięki, to dużo wyjałnia!

: 2014-08-17, 20:49
autor: lutnik.pl
A czy koledzy lutnicy próbowali używaę grabu do robienia gryfu ?
grab jest bardzo twardy... nie ma tendencji do paczenia się... jest drewnem bardzo cieżkim (zalicza się do gatunków drzew żelaznych)

Re: Klon na gryf

: 2014-09-09, 15:12
autor: Wasyl
Defil robił takie gryfy. Niektórzy lutnicy też czasami sięgali po grab.