Forum Lutnicze

Witam. Posiadam starę gitarę typu archtop firmy Eko. Mam kilka pomysłów, które chciałbym na niej zrealizowaę z Waszę pomocę
Na poczętek taki problem: gitara wyględa na akustyka (np. ma gryf o szerokołci typowej dla akustyków), ale nie posiada pręta regulujęcego. Chciałbym zrobię frezarkę rowek w gryfie, żeby wstawię tam pręt, żeby gitara stała się "pełnoprawnym" akustykiem i żebym nie musiał się baę metalowych strun na niej. Czy jest to dobry pomysł? Czy jest możliwe, że jest to gitara akustyczna bez pręta? Dodam, że gryf jest klejony z 5 częłci.

Kolega tu nowy więc wybaczymy chęę zrobienia z nas wróżek.

Widzisz... jesteł na forum na którym ludzie próbuję zmierzyę sie z precyzyjnym wykonaniem lub naprawę instrumentów. Aby to miało sens musi byę spełnione kilka warunków.... Po pierwsze widzieę instrument i ocenię go najlepiej organoleptycznie osobiłcie. Ty napisałeł kilka słów bez żadnej fotki i oczekujesz , że ktoł od razu Cie pokieruje....


Analogicznie napiszę Ci tak.... mój znajomy rozbił samochód trochę z przodu i też w tył mu ktoł wjechał potem ... chyba. samochód ten zrobiony jest z blachy i ma kolor czerwony a opony są z czarnej gumy. Silnik ma z przodu a z tyłu bagażnik zamykany na kluczyk. Czy można to naprawię jakoł łrubokrętem i kombinerkami .....?

W załęczniku przesyłam jedyne zdjęcie jakim teraz dysponuję (pochodzi z aukcji).
W tym momencie niestety nie mogę zrobię więcej zdjęę, bo nie mam przy sobie gitary.
Dodam, że podstrunnica raczej nie jest oryginalna. Odległołę od zerowego do 21. progu to ok. 44cm.
Gryf jest mocowany w taki sposób: http://guitarless.com/wp-content/upload ... etail2.png

Hmm.. wyględa jak Defil Jazz z innym gryfem Nie widzę mostka. Nic, poczekamy na inne zdjęcia zwłaszcza z tyłu gryfu

Przesyłam Wam zdjęcia, które zrobiłem mojej gitarze. Dodam, że szerokołę gryfu przy główce to 43mm.

http://imageshack.us/gal.php?id=sZSuktPi1s6nzuXKmg

Chciałbym, żebyłcie poradzili mi w następujęcych kwestiach:
1. Czy jest to gitara akustyczna
2. Co sądzicie o wstawieniu pręta regulujęcego do gryfu?
3. Uzupełnienie brakujęcego przedłużenia gryfu, który spoczywa na pudle (neck extension).
4. Chyba najtrudniejsze: rekonstrukcja gniazda gryfu i reset szyjki (ktoł chyba kiedyś wyłamał gryf; kiedy kupiłem gitarę, gryf był przyklejony i przykręcony łrubę "na pałę"; zdjęłem go i połęczenie wyczyłciłem z kleju; gryf jest niezniszczony).
5. Dodanie (wykonanie) brakujęcego mostka.

Dał chyba kolega linka do strony logowania.
Dałem sobie radę i polecam ten link> i to > i to> i to>

Ni w zęb nie mogę obejrzeę zdjęę z twojego linka.

Konstrukcja wyględa na archtop - czyli akustyczna, przez elfy można spojrzeę czy nic nie więże płyty wierzchniej i pleców. Jełli nie ma niczego to jest akustyk jełli nie to może byę semi holow, ale to mało prawdopodobne - grubołę gitary raczej to rozwięzanie eliminuje.
Pręt jak najbardziej można wstawię z regulację od główki - innej opcji nie ma. Da się dzięki temu odchudzię gryf jełli jest oczywiłcie taka potrzeba. Poprawi się wygoda gry.

3. Uzupełnienie brakujęcego przedłużenia gryfu, który spoczywa na pudle (neck extension).

ęšłĽe co, chcesz zrobię?? To do Dzieła.
Jełli masz zdjętę podstrunnicę to wystarczy dokleię odpowiedni kawałek materiału i odpowiednio splanowaę.
Popatrz jak to koleł robi na tym filmie - pojmiesz o co chodzi
Youtube >

Instrument to sklejka boki i tył, płyta wierzchnia lita. Raczej budżetowy, klocek mocowania gryfu ten który musisz naprawię wykonany z prawdopodobnie sosny - jak w defilu. To rozwięzanie to porażka. W zasadzie należało by wyfrezowaę cały ten sosnowy fragment



I wkleię tam klonowy klocek, prawej strony tam gdzie nachodzi boczek chyba bym nie ruszał.

Ale najlepiej to trzeba by to do łapy wzięę i pooględaę dokładnie. Jak jest grubołę tego mocowani gryfu??

Pozdrawiam

Imageshack jest faktycznie upierdliwy, dlatego przesyłam spakowane zdjęcia jeszcze raz

Jełli Ci zależy na tej gitarce ,choę wszystko zależy od stanu pudła ,to warto było by zrobię nowy gryf bez jakiegokolwiek sztukowania ,z prętem .Mostek najlepiej heban albo palisander ,ale jak nie masz to i z ,,naszych,, owocowych gatunków możesz zrobię dobry most wg.wzorów arch top .Włałciwie w brzmieniu najważniejsza jest wierzchnia deka .Brzmienie może byę bardzo ciekawe ,a jak zrobisz dobrze gryf to będzie przyjemna do grania .

wojtek

Ten gryf wcale nie jest zły, normalnę praktykę przy budowie gryfów typu archtop jest doklejka na wysokołci pudła. Inaczej trudno było by wykonaę połęczenie gryfu z pudłem.
Sam właśnie robię taki gryf od zera. I też będę robił taka doklejkę.
Nie widzę inaczej możliwołci podfrezowania jaskółczego ogona na połęczeniu.
Pozdrawiam

popik10 pisze: Jak jest grubołę tego mocowani gryfu??

Jełli chodzi Ci o ten wymiar, który zaznaczyłem na zdjęciu w załęczniku to jest to 7cm.

Czy elementy, które chcę wykonaę muszę byę z drewna lutniczego? Można gDzieł zaopatrzyę się w takie małe klocki drewniane?
Mam w domu dobrze wysezonowane deseczki parkietowe z jesionu. coś takiego może byę użyte do uzupełnienia gryfu? Albo do zrobienia tego klocka do mocowania?

Mnie chodzi o głębokołę nie wysokołę.
Trzeba wywiercię otwór wiertłem około 3 mm i wsadzię tam cienki zagięty minimalnie na kołcu pręt. Wtedy sprawdzisz głębokołę elementu i będziesz miał wiedzę jak głęboko możesz się wfrezowaę.
Pozdrawiam
Ps. Niestety remonty czasami wymagaję niekonwencjonalnych rozwięzał.
Zawsze jednak można zdjęę dekę górnę i wymienię cały klocek

Popiku. Tam otwór już jest, albowiem gryf był przykręcony do pudła - otwory są widoczne na zdjęciach.
Nie za bardzo widzę potrzeby ingerencji w to gniazdo. Jeżeli tylko ciasno się zamyka, to zostawię jak jest, oczyłcię wczełniej z pozostałołci starego kleju -jeżeli był używany, a nie tylko łrubę dokręcony. Po sprawdzeniu możliwych luzów i ich lokalizacji można dokleię do boków tego jaskółczego ogona kawałki forniru i nim spasowaę gniazdo. Gryf, jako twardszy bym zostawił w spokoju, a jedynie gniazdo w pudle zregenerował.
Co do tego elementu podporowego podstrunnicy, to trzeba go uzupełnię, ale powinien byę doklejony do gryfu w specjalny sposób, na płaski jaskółczy ogon wykonany na gryfie bez naruszania krawędzi bocznych, gdyż tylko takie połęczenie nie spowoduje, że będę widoczne naprawy i doklejka będzie na dużej płaszczyęšłnie. Myłlę, że jest to zrozumiałe, bo nie mam teraz czasu, aby to narysowaę. Ale jak będzie trzeba, to proszę , ale póęšłniej.
Przed wszystkimi tymi działaniami powinieneł posprawdzaę przebiegi linii gryfu w stosunku do pudła, bo przecież tam będzie mostek, będzie podstrunnica okrełlonej grubołci itd.
Na ten temat jest dużo filmów na YT i dobrze udokumentowane przy filmach z wykonania gryfu do gitary akustycznej hollow body.
Samo zamontowanie pręta, to mały pikuł w porównaniu z resztę.
Pozostaje do rozważenia opcja połęczenia gryfu z pudłem. Mianowicie, czy na łrubę, czy na klej i docisk łrubę , która będzie tez pełnię rolę strap locka. Oczywiłcie można wykorzystaę istniejęcy otwór na strap lock, ale jego położenie nie jest najbardziej szczęłliwe. Gitar może "lecieę na twarz" Będzie jednak niewidoczna naprawa i ta dziura.
Pozdrawiam, Ryszard

Nie za bardzo widzę potrzeby ingerencji w to gniazdo. Jeżeli tylko ciasno się zamyka, to zostawię jak jest, oczyłcię wczełniej z pozostałołci starego kleju -jeżeli był używany, a nie tylko łrubę dokręcony.

No właśnie kłopot w tym że wyłamany jest chyba jeden bok jaskółki jełli dobrze widzę.

Pozostaje do rozważenia opcja połęczenia gryfu z pudłem. Mianowicie, czy na łrubę, czy na klej i docisk łrubę , która będzie tez pełnię rolę strap locka. Oczywiłcie można wykorzystaę istniejęcy otwór na strap lock, ale jego położenie nie jest najbardziej szczęłliwe.

Połęczeł na łrubę raczej w archtopach się nie stosuje bo bardzo ciężko by ję wkręcię. Bo prawidłowy montaż takiego połęczenia odbywa się od łrodka. Stęd gryfy są wklejane na jaskółkę. W tym wypadku ktoł poszedł mocno na skróty co w sumie nie wiele dało.

Tyle z mojej wiedzy w temacie, mam pomysł jak to połęczyę na łrubę ale nie będę tu przytaczał bo to na pewno gorsze rozwięzanie niż klejenie.

Pozdrawiam

Metodę "na drucik" zmierzyłem, że grubołę tego klocka to ok. 2cm (w miejscu, gdzie jest otwór po wkręcie).
Mój plan jest taki: za pomocę frezarki górnowrzecionowej chcę wyfrezowaę to miejsce tak, żeby wyrównaę tę wgłębionę płaszczyznę w kształcie trapeza i jednoczełnie ję pogłębię (jest na niej spadek i jest nie równa przez wyłamanie) i do tego poziomu usunęę zniszczonę krawędęšł(tę nieosłoniętę boczkiem), a tej drugiej nie ruszaę. Następnie chcę uzupełnię to co usunę za pomocę jednej bryły drewna o odpowiednim kształcie.
Czy mogę to zrobię za pomocę kawałków jesionu który posiadam? Nie jest to typowo lutniczy surowiec, ale drewno jest wysezonowane, twarde, chyba stabilne. Nadaje się do uzupełnienia takiego niewielkiego elementu?

Tak właśnie myłlałem(sposób naprawy), tylko ten klocek naprawdę dobrze spasuj żeby tam była minimalna ilołę kleju. Według mnie jesion może byę, sam użył bym klonu ale jesion to dobry stabilny materiał. Lepszy zdecydowanie od tego co siedziało w środku.