Forum Lutnicze

Może nie tyle Dzieło, ale jednak wykonanie, więc w tym dziale.

Pacjent - BC Rich Warlock NJ Series 5-string active bass.

Problem - duży, ciężki, nie pasuje do żadnego pokrowca, potwornie niewyważony (gryf nurkuje). Były próby przesuwania zaczepów paska, co zaowocowało licznymi dziurami po wkrętach, oraz jednym konkretnym wyłupaniem.
Dodatkowo oryginalny korpus w tej gitarze (będęšłco będęšł, jeden z wyższych modeli tego producenta) fatalnie wykonany. Milimetrowa warstwa poliuretanu, deski klejone po ukosie i chyba w niezasuchym stanie, bo linie klejenia dobrze widoczne przez lakier. Kryjęcy, czarny.

Ratunek - idziemy go garażu i szukamy drewna na nowe body.

Znaleziono kawałek amerykałskiego orzecha, nadał się idealnie.

Oto efekt:

Wyględa bardzo ładnie,
a powiesz, czy zauważyłeł różnicę w brzmieniu, bo skoro hardware został ten sam, to różnice pochodzę z drewna, klejenia i powłoki (czym wykołczyłeł)?

pozdrowienia

Wykołczone olejem.
Szczerze mówięc - nie zauważyłem.
Mam wrażenie, że sustain się poprawił, co możnaby wyjałnię porzędnym wyprofilowaniem slotów siodełka i połęczenia gryf - korpus, bo przedtem gryf się opierał z jednej strony na pasku forniru, a z drugiej na lakierze. Ale nie jestem w stanie powiedzieę na pewno.
Samo brzmienie chyba bez zmian, no ale elektronika aktywna.

te bc riche chyba tak maję. ja kiedyś tez koledze robiłem połęczenie gryf korpus bo wszystko na lakierze było kręcone z jednej strony i stopa gryfu miała 3 punkty podparcia (zależy którę łrubę mocniej dokręciłeł a tak ustawiał sie gryf) a to model był z tej łredniej półki cenowe.