Strona 1 z 1

Politura na bazie propolisu

: 2013-11-21, 21:35
autor: Jerzy S
Mam pytanie..
Wszak jestem jeszcze w przysłowiowym lesie jełli chodzi o budowę mojej pseudo lutni, jednak zastanawiam się nad jej wykończeniem, a przynajmniej wykończeniem płyty rezonansowej.
Myłlę o położeniu politury, jednak ostatnio (kilka tygodni temu) załozyłem nastaw ze spirytusu i propolisu i zrodził się pomysł :)
Czy taki roztwór nadaje się do politurowania?
Maęšłnęłem kawałek sklejki z której mam płytę i zabarwia się na żółto. Kwestia włałciwołci akusto-fizicznych.. co można zepsuę lub poprawię tę miksturę?

: 2013-11-21, 22:36
autor: poco
Używam takiej mikstury do celów leczniczych - roztwór 3-5dg/0,5l spirytusu (wewnętrznie i zewnętrznie) i wiem, że barwi pierołsko - kilka ciuchów szlag trafił :evil: . Jako lekarstwo , super, ale jako barwnik ma jeden mankament. Powierzchnia pokryta tym specyfikiem zachowuje się jak bandaż w płynie - hemostin, czyli pokrywa się cieniutkę, elastycznę,lepkę powłokę (antyseptyczna do bólu, nie potrzeba bandaża w przypadku ran i goi się jak na psie :mrgreen: ), która jest nie do usunięcia w normalny sposób (coś jak jodyna).
Nie radził bym użycia jako barwnik. Lepiej politurę szelakowę kupię/zrobię samemu, bo zawsze można poprawię, a propolis=porażka przy błędzie.
Pozdrawiam, Ryszard

: 2013-11-22, 00:11
autor: Jerzy S
Dzięki :)
Ja też używam w celach leczniczych, ale natchnęło mnie właśnie owo barwienie.
Cóż, zapytaę zawsze można :)