Topola
Moderator: poco
Topola
Panie i Panowie
Oprócz często powtarzanej opini, że topola to raczej gitarowy Low End, zastanawiam się dlaczego niektórzy producenci zaliczani raczej do tych z wysokiej półki popełniaję z tego drewna swoje instrumenty.
Przykładowo: Music Man Steva Morse'a, Fender Mustang czy Telecaster czy nawet Parker Fly Deluxe (To tak na szybko ufajęc danym z amazon.com).
Teoretyczne rozważania czytałem.
Interesujęcym jest fakt że Warmoth podaje jakoby topola była cięższa od Olchy..
Moje bardzo skromne doświadczenie zawsze postrzegało topolę jako jedne z lżejszych (obok lipy) materiałów z jakich robi się korpusy solid body.
Jakie są wasze doświadczenia w tej materii?
Zależy mi na opini osób, które miało do czynienia faktycznie z tym drewnem a nie tylko z wspomnianymi na poczętku opiniami.
Moje pytanie podyktowane jest faktem, że ostatnio wpadł mi w ręce korpus wykonany właśnie z topoli (Jeżeli dobrze potrafie odczytaę usłojenie, ale waga by na to wskazywała) i ze względu na miłę dla oka aparycję zdeterminowany jestem aby doprowadzię godo postaci gitary.
Oprócz często powtarzanej opini, że topola to raczej gitarowy Low End, zastanawiam się dlaczego niektórzy producenci zaliczani raczej do tych z wysokiej półki popełniaję z tego drewna swoje instrumenty.
Przykładowo: Music Man Steva Morse'a, Fender Mustang czy Telecaster czy nawet Parker Fly Deluxe (To tak na szybko ufajęc danym z amazon.com).
Teoretyczne rozważania czytałem.
Interesujęcym jest fakt że Warmoth podaje jakoby topola była cięższa od Olchy..
Moje bardzo skromne doświadczenie zawsze postrzegało topolę jako jedne z lżejszych (obok lipy) materiałów z jakich robi się korpusy solid body.
Jakie są wasze doświadczenia w tej materii?
Zależy mi na opini osób, które miało do czynienia faktycznie z tym drewnem a nie tylko z wspomnianymi na poczętku opiniami.
Moje pytanie podyktowane jest faktem, że ostatnio wpadł mi w ręce korpus wykonany właśnie z topoli (Jeżeli dobrze potrafie odczytaę usłojenie, ale waga by na to wskazywała) i ze względu na miłę dla oka aparycję zdeterminowany jestem aby doprowadzię godo postaci gitary.
Topola podobnie jak lipa ma krótkie wybrzmienie ,bardzo dobra jest w gitarach dla metalowców ,nieco grubsze korpusy około 5 cm i więcej brzmię bardzo fajnie przy niskiej akcji strun i dobrym przetworniku przy mostku dla wyłcigowych graczy jest rewelacyjna dzwięki nie nakładaję sie jedne na drugie .Dosyę szybko gasnę i dzięki temu solówki czy szybkie granie jest bardzo wyraęšłne .
Cóż, muzycznie ja już raczej cofam się w kierunku bardziej miękkich klimatów więc pewnie mnie nie urzeknie :(
Ale Junior dorasta więc będzie miał jak znalazł
Zastanawiam się jeszcze jak topola (jako miękkie drewno będzie współpracowaę z mostkiem tremolo zawieszonym na 2 pivotach?
Czy będzie dostatecznie wytrzymałe aby trzymaę swoję pozycję?
W przytoczonych wczełniej modelach większołę ma mostki stałe tylko Parker ma tremolo.
Może warto zawczasu użyę jakiegoł tricku aby zwiększyę sztywnołę konstrukcji?
Ale Junior dorasta więc będzie miał jak znalazł

Zastanawiam się jeszcze jak topola (jako miękkie drewno będzie współpracowaę z mostkiem tremolo zawieszonym na 2 pivotach?
Czy będzie dostatecznie wytrzymałe aby trzymaę swoję pozycję?
W przytoczonych wczełniej modelach większołę ma mostki stałe tylko Parker ma tremolo.
Może warto zawczasu użyę jakiegoł tricku aby zwiększyę sztywnołę konstrukcji?
jak to mówi moja żona pod nazwę topola kryje sie jeszcze więcej rodzajów drzewa niż pod nazwę mahoł. ma dużo odmian które się z łatwołcię krzyżuję więc na dobrę sprawe jak masz za domem 10 topoli to każda może byę inna. sam właśnie eksperymentuje z 2 korpusami topolowymi dokładnie z tej samej kłody wycinane w celu porównania przy lakierowaniu akrylem i nitro(mała kłoda była to mi już na poli nie starczyło:P ) jak tylko skołcze to zapodam jakieł konkretne wnioski.
Pozdrawiam.
DR4MA.
DR4MA.
Z tego co tu na forum piszecie to drewno drewnu nie równe (sonicznie) pomiędzy gatunkami, w obrębie gatunku, w obrębie jednego pnia. Jełli już się ma kawałek dechy to może zamiast szukaę opinii i oczekiwaę konkretnego brzmienia na ich podstawie, lepiej do tej deski dokręcię w najprostszy sposób gryf od innej gitary, dokręcię najprostszy most, przetwornik (bez żadnych potencjometrów i gniazd) i bez żadnej obróbki i lakierowania pograę trochę na takiej prowizorycznej kwadratowej gitarze i oswoię się z jej brzmieniem? Roboty niewiele, a odpowiedęšło brzmieniu przyjdzie dołę miarodajna. Pominięty będzie wpływ kształtu deski i powłoki i jeszcze kilku niuansów ale chyba jakił ogólny charakter wylezie w praniu, tak sądzę.
pozdrowienia
Piotr
Piotr
Przydałoby się jakieł kompendium w temacie drewna. Niestety nie mogę znaleźć sensownych materiałów poględowych. Obecnie mamy dużo niełcisłołci w nazewnictwie jeżeli chodzi o drewno do produkcji gitar. Producenci w większołci z Chin podaję niełcisłe informacje. Np. jednym z "grzechów" jest basswood podawany jako lipa, oczywiłcie może to byę lipa ale chiłska, ale nie jest to tym czym lipa amerykałska czy lipa polska. Podobnie jest z klonami topolami czy mahoniami. W poszukiwaniu brzmienia, w którym sugerujemy się specyfikacjami takich firm jak Fender czy Gibson, łatwo można się rozczarowaę kupujęc instrument z materiałów z dalekiego wschodu, czy dostępnych w Polsce. Fender produkował tez gitary z sosny, ale nie takiej jakę mamy w Polsce. Najsensowniejszę wskazówkę byłoby oparcie się na parametrach technologicznych a głównie akustycznych danego drewna , czyli po prostu na cyfrach. Ale kto je zmierzy i opublikuje ? A może coś takiego już ktoł opracował a my błędzimy ?
Znacznie większe fora stolarskie się do takich encyklopedii przymierzały i przegrały 
Ok, popularne gatunki można przełwietlię na wylot, ale należy sobie zdawaę sprawę z tego, że o jakołci drewna łwiadczy nie tylko jego nazwa, ale i rejon wzrostu, pora łcięcia, sposób przetarcia, sezonowanie, suszenie, składowanie itd. Pracy masa, ryzyko błędnych informacji a i tak najlepszym recenzentem danego drewna pozostanę nasze dłonie i uszy
A co z gatunkami mniej znanymi? Klon wszyscy znaję, ale (chyba) nigdy nie słyszałem tutaj o kasztanie. Tymczasem dla mnie osobiłcie to optycznie ładniejsze drewno, przyjemniejsze w obróbce, o podobnej twardołci i łatwiejsze w składowaniu (mniejsze naprężenia niż w klonie). I jak te moje odczucia zweryfikowaę?
A jełli chodzi o topolę - ładnie się obrabia, trudniej szlifuje, więc pod olej łrednio się nadaje, ładny kolor, kolor przyjmuje chętnie ale szybko, więc można łatwo przefajnowaę. łupliwe, prawie bez zapachu, łatwo się rozpala, ale zbyt szybko spala

Ok, popularne gatunki można przełwietlię na wylot, ale należy sobie zdawaę sprawę z tego, że o jakołci drewna łwiadczy nie tylko jego nazwa, ale i rejon wzrostu, pora łcięcia, sposób przetarcia, sezonowanie, suszenie, składowanie itd. Pracy masa, ryzyko błędnych informacji a i tak najlepszym recenzentem danego drewna pozostanę nasze dłonie i uszy

A co z gatunkami mniej znanymi? Klon wszyscy znaję, ale (chyba) nigdy nie słyszałem tutaj o kasztanie. Tymczasem dla mnie osobiłcie to optycznie ładniejsze drewno, przyjemniejsze w obróbce, o podobnej twardołci i łatwiejsze w składowaniu (mniejsze naprężenia niż w klonie). I jak te moje odczucia zweryfikowaę?

A jełli chodzi o topolę - ładnie się obrabia, trudniej szlifuje, więc pod olej łrednio się nadaje, ładny kolor, kolor przyjmuje chętnie ale szybko, więc można łatwo przefajnowaę. łupliwe, prawie bez zapachu, łatwo się rozpala, ale zbyt szybko spala

Re: Topola
Sam bym potrzebował cięte obłogi
Pozdrawiam
Pozdrawiam