sklep.forumlutnicze.pl

Tu można zareklamowaę swoje wyroby / pracownie / warsztaty / usługi.

Moderator: Jan

Awatar użytkownika
shopiK
Posty: 859
Rejestracja: 2012-06-01, 18:32
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post autor: shopiK »

No. Trzeba założyę nowę kopertę do odkładania pieniężków :-)

Poczekam na jesion i gryf do ntb i logujemy się do sklepu. Super!
rzech
Posty: 176
Rejestracja: 2012-11-16, 16:41
Lokalizacja: Rzeszow
Kontakt:

Nieprzeczytany post autor: rzech »

noooo

jest git

z czasem i opisy sie poszerzę. pisaliscie ze orzech ma kilka odmian a mahoł to jeszcze więcej
Awatar użytkownika
tomasszz
Posty: 321
Rejestracja: 2013-12-01, 01:39
Lokalizacja: CiechanĂłw
Kontakt:

Nieprzeczytany post autor: tomasszz »

Noo widzę, że niedługo zniknie problem z poszukiwaniem drewienka ;D Oby tak dalej, jak tylko się finanse pojawię to na pewno będę zamawiał, bo na razie dół niestety ;)
Awatar użytkownika
vintage
Posty: 158
Rejestracja: 2011-06-14, 09:59
Lokalizacja: Legnica

Nieprzeczytany post autor: vintage »

Ale ceny to z bardzo górnej półki, rzekłbym tak wysokiej że aż kosmosu sięgaję.
W przypadku tego klonowego materiału na gryf wychodzi, że kubik kosztuje ponad 50 000 zł !
Czy to jest słynny hard maple ? Jakie jest pochodzenie tego drewna, wilgotnołę, okres sezonowania ?
Zenek_Spawacz

Nieprzeczytany post autor: Zenek_Spawacz »

Po pierwsze , to nie jest tarcica a drewno suszone metoda prozniowa. Mozesz naturalnie kupic kubik drewna i zrobic z tego kupe gitar.... Wyjdzie napewno taniej. Mozesz wysuszyc je z wykorzystaniem energii cieplnej i elektrycznej albo odpowiednio ulozyc Twoj kubik i czekac kilka lat na to az wilgotnosc spadnie do 13 - 14 % i dopiero pozniej podsuszyc industrialnie. Problemem sa firmy , ktore kroja tarcice i sprzedaja jako drewno rezonansowe . Mozesz kupowac drewno na podlogi suszone w piecach i uzywac do produkcji gitar , chociaz jeszcze taniej wyjdzie gdy kupisz gotowa gitare od chinczyka.
Ceny u sprzedawcow drewna na instrumenty sa wyzsze niz nasze:
Rockinger - Khaya - Body blank - 115 euro
Rockinger - olcha - Body blank - 98 euro
Rockinger - jesion - body blank - 109 euro
Stewmac - afrykanski mahon - 114 $
Stewmac - jesion - 113 $
Darrex
Posty: 149
Rejestracja: 2013-03-20, 11:38
Lokalizacja: Wejherowo
Kontakt:

Nieprzeczytany post autor: Darrex »

W takim razie wydaje mi się, że powinna byę jakakolwiek informacja na temat tego drewna. Póki co wyględa właśnie tak jakby ktoł zrobił zapasy w tartaku, pocięł i sprzedawał za makabrycznę cenę (nie pierwszy taki przypadek) i nie widaę żadnej różnicy pomiędzy tym sklepem, a innym z podobnym asortymentem (poza adresem internetowym). Przynajmniej w "O nas" lub w ogólnych informacjach o drewnie powinien zostaę przybliżony temat drewna rezonansowego, po tym jakie drewno jest oferowane w tym sklepie, w jaki sposób uzyskane i jak sezonowane. Tłumaczyłoby to ceny i wybór.
Poza tym dosyę zagadkowy jest wybór asortymentu w tym sklepie. O ile Sapelli i klon to zrozumiałe, o tyle rzut na orzech, bubingę w podstrunnicy (rzadko stosowany na podstrunnice, dlaczego nie na korpusy i płyty wierzchnie, skoro jest częłciej stosowany i poszukiwany?), brak "standardowego" palisandru, klonu i hebanu, a mamy od razu wrzutkę na najbardziej ekskluzywne cocobolo (43000 za m3 netto u mojego dostawcy)... Trochę tak z kosmosu ten asortyment. Przydałaby się garłę informacji i małe naprowadzenie/zachęcenie/wytłumaczenie odnołnie decyzji dotyczęcego takiego wyboru, a nie innego. Podejrzewam, że mało kto z nas zdecydowałby się z nas na ovangkol na korpus, czy paduak (Padouk) na podstrunnicę, skoro trudno szukaę punktu odniesienia czy konkretnych przykładów.
Zakładam, że to prywatna inicjatywa Zenka, za co moje wyrazy szacunku, bo wkład w znajomołę i zastosowanie "tamtych" gatunków drewna jest niebotyczna, ale tutaj w kraju wyględa to troszkę dziwacznie i może, niestety, bardziej odstraszaę i budzię ciekawołę ze względu na egzotykę, niż zachęcaę. Połród tych ciekawostek jednak więcej krajowego drewna olchowego, lipowego, klonowego, jaworowego, więzu czy jesionu by się przydało wplełę, żeby wyględało bardziej "swojsko" i dało szersze spektrum spojrzenia na możliwołci lutnicze.
Skoro to sklep forum lutniczego to jednak etykieta i szacunek dla klienta obowięzuje ;)

Bez obrazy, to tylko moje spostrzeżenia. Nie obowięzujęce oczywiłcie :)

Zenek, z całym szacunkiem, ale z przymrużeniem oka traktuje teorie na temat drewna "specjalistycznego za okrełlone pieniędze". Nie masz żadnej gwarancji, że to drewno "o wyjętkowej jakołci akustycznej", dlatego takie a nie inne musisz kupię, żebył mógł wykonaę instrument wysokiej jakołci. Przekonałem się o tym osobiłcie. Z resztę, żadna manufaktura produkujęca gitary nie zaopatruje się w coś takiego jak "drewno rezonansowe", a jedynie w dobrze przesuszone, sezonowane i ustabilizowane drewno o równomiernym usłojeniu, w klasie I. Drewno to się hebluje, po założonym okresie stabilizowania w magazynie manufaktury wybiera się kawałki, wycina, ostuka, dobiera i odrzuca głuche, słabo brzmięce elementy. Cała filozofia.
Za cenę tych 109 euro u swojego dostawcy kupię przynajmniej 10 desek 52mm grubołci, 3 metrowej długołci i 300mm szerokołci (czystego drewna) jesionu i z tego po dwóch miesięcach leżakowania u siebie na pewno wybiorę co najmniej 4-5 kompletów ładnie brzmięcych elementów na korpus, reszta może iłę na płyty wierzchnie lub inne elementy. O klonie i jaworze nie wspomnę, bo to grzech nie wiedzieę jakie wspaniałe drewno jest bardzo często w naszym pobliżu. Zostaje często tylko kwestia chęci zaznajomienia się z tematem, połwięcenia trochę czasu na rozejrzenie się w okolicy, w asortymencie oferowanym przez dostawcę, odpowiednie przygotowanie się (wilgotnołciomierz, nawet taki za 50 zł, suche i pomieszczenie o temperaturze "pokojowej", przekładki itd. itp.).
Ceny ze Stewmaca czy Rockingera są dla raptusów, którzy chcę na tu i teraz kawałek drewna, od razu po dostawie pod frezarkę, kieszenie na przetworniki... i najlepiej polakierowaę i wypolerowaę na wczoraj ;) Nie dla lutników.
------
Darek
Awatar użytkownika
vintage
Posty: 158
Rejestracja: 2011-06-14, 09:59
Lokalizacja: Legnica

Nieprzeczytany post autor: vintage »

No to pozostaje mi kupowaę Chiłczyki i podłogi. Kupujęc je można się więcej dowiedzieę o produkcie.
popik10

Nieprzeczytany post autor: popik10 »

Panowie, nie ma co się sierdzię, rynek zweryfikuje ceny.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
tomasszz
Posty: 321
Rejestracja: 2013-12-01, 01:39
Lokalizacja: CiechanĂłw
Kontakt:

Nieprzeczytany post autor: tomasszz »

popik10 pisze:Panowie, nie ma co się sierdzię, rynek zweryfikuje ceny.
Pozdrawiam
Zgadzam się całkowicie. Wiem jak jest trudno wystartowaę, bo sam jestem na tym etapie i kibicuję chłopakom, żeby udało im się rozwinęę biznes. Co do cen, jak każdy na poczętku rozeznaje rynek, zapotrzebowanie i możliwołci potencjalnych klientów. Najważniejsze to się umieę dopasowaę tak, żeby klient był szczęłliwy i sprzedawca zadowolony z zarobku ;)
Zenek_Spawacz

Nieprzeczytany post autor: Zenek_Spawacz »

Material , ktory znajduje sie w naszym sklepie pochodzi z tego samego zrodla z ktorego kupuje Stewmac , Yamaha , Ibanez , Taylor itd . Jest drogi , poniewaz byl suszony metoda prozniowa a nie wsadzony do pieca aby odparowac nadmiar plynow. Roznica jest w strukturze drewna. Zakonserwowany jest parafina i sezonowany w miejscu odpowiednio klimatyzowanym.To kosztuje. Jestem zaszokowany atakiem z Waszej strony . Darrex znalazl nawet w naszym asortymencie podstrunnice z bubingi , ktorych nigdy nie mielismy. Drewno na korpusy i gryfy jest niejako eksperymentem i juz wiem , ze sa to ostatnie elementy tego typu, w przyszlosci ograniczymy sie tylko do materialu na podstrunnice , a korpusy i gryfy beda sprzedawane w Niemczech.
Chcialem dac do dyspozycji material najwyzszej klasy dlatego niema wschodnioindyjskiego taniego palisandru a jest cocobolo (pytanie Darrexa). Nie bede tlumaczyl roznic w cenie i jakosci , bo rzecz jest jasna a wybor nalezy do klienta.
Kupilismy material w renomowanej zagranicznej firmie zajmujacej sie rozprowadzaniem drewna rezonansowego , zaplacilismy podatek , transport , zarejestrowalismy firme , mamy odpowiednie miejsce do przechowywania , procent zarobku jest nikly , chcielismy dac do dyspozycji drewno , ktore jest jakosciowo wysmienite. Nie bede tlumaczyl co i jak i dlaczego bo to nie ma sensu. Ani Stewmac ani Rockinger ani zadna inna firma nie tlumaczy wszystkiego doglebnie bo sprzedaz drewna jest sprawa proby. Naszym problemem jest to , ze mamy forum i musimy odpowiadac na pytania na temat podstrunnicy z bubingi , ktora nie istnieje.
Do Darrexa:
Po dwoch miesiacach sezonowania Twojego jesionu , bedziesz mial wspaniale drewno kominkowe , chociaz w niektorych miejscach zostawia sie je do wyschniecia dluzej , czasami suszy sie je w odpowiednich piecach aby palilo sie lepiej. Stabilizowane elementy stosuje kilka firm takich jak Fodera i nieodzalowany Schack ale bass zbudowany w w/w firmach koszuje (kosztowal ) kilka tysiecy dolarow jezeli nie kilkanascie. Opukiwanie kawalka drewna mozesz sobie darowac , bo nie tedy droga. Jezeli jest to Twoj sposob na znajdowanie najlepszych elementow to jest mi przykro .Pukaj dalej.
Najlepiej bedzie teraz , aby byc wiarygodnym pokaz gdzie kupujesz Twoj supertani jesion , kupa forumowiczow napewno juz na to czeka i jest w stanie zlozyc sie i kupic takie drewno. Jezeli trzymasz sprzedawce w talemnicy badz posrednikiem ...Kilkaset zlotych i zapas materialu na miesiace jezeli nie lata dlubania. Ja czekam rowniez . Nie znosze atakowania w tym typie i prosze o konkretne dowody.
Ja osobiscie kupuje drewno na moje instrumenty , ktore jest jeszcze drozsze , same topy to setki euro za sztuke , ale moje wiosla moglem juz sprzedac w USA w Niemczech i w Polsce bez problemu. Wlasnie dlatego , ze nie sciubilem na material ma to bezposrednie przelozenie na jakosc brzmienia. Niektorzy chca robic konkurencje chinczykom a inni chca rownac do gory.
Awatar użytkownika
Piniu
Posty: 2959
Rejestracja: 2011-02-15, 21:24
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Nieprzeczytany post autor: Piniu »

Też się dziwię,ze tak naskoczyliłcie na chłopaków. Weęšłcie pod uwagę,ze sklep się rozwija i na pewno pojawię się jakieł opisy oraz większy asortyment. Ale po kolei, nie wszystko od razu. ;-)

Co do cen to mi jest wszystko jedno ile kosztuje dobre drewno jeżeli jest klient, płaci i wymaga ;)

Jak robię budżetówkę typu traveller to używam taniego drewna aczkolwiek też nie byle jakiego, jak przyjdzie klient na dobrę gitarę to nie będę szczędził :)

To tyle na temat drewna. Będziecie sprowadzaę jakieł fajne narzędzia specjalistyczne??
OlseNN
Posty: 125
Rejestracja: 2011-12-19, 10:34
Lokalizacja: Wałbrzych
Kontakt:

Nieprzeczytany post autor: OlseNN »

Nie za bardzo się ostatnio odzywam, bo i po prostu moja pseudolutnicza działalnołę ze względu na notoryczny brak czasu ogranicza się ostatnio do czysto teoretycznych rozważał, ale też mnie dziwi takie ostre potraktowanie Zenka w tym temacie. Odkęd pamiętam, Zenek "odgrażał się", że jełli tylko będzie możliwołę, stworzy nam, oczywiłcie na komercyjnych lub półkomercyjnych zasadach, dostęp do dobrego drewna po przyzwoitej cenie i ja akurat mu wierzę, że się z tego wywięzuje. Trochę to kwestia zaufania, ale jak dla mnie, jest to bardzo duże udogodnienie, że za dobre pieniędze mogę kupię coś, czego jakołę potwierdza właśnie Zenek, a nie jakił anonimowy jegomołę. A kwestie akustyczne - do indywidualnej oceny.

Zenek - a czy materiał na przekładki do gryfu NTB też ewentualnie będziecie mieli?
Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4401
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post autor: PiotrCh »

Panowie,

to bardzo fajne ceny za pierwszorzędnę jakołę materiału gotowego do użycia.
To właśnie oferta dla lutników chcęcych robię coś lepszego niż to, co wisi w sklepie, a 300zł za materiał? Głupi przetwornik tyle kosztuje, byle preamp pod nogę jest droższy. Ponadto koszt materiału pokrywa zamawiajęcy gitarę i on wybiera czy chce mieę lutniczę z byle czego czy lutniczę z dechy jak się patrzy.

powodzenia!
pozdrowienia
Piotr
Zablokowany