Forum Lutnicze

Witam,

Jak koledzy słusznie kiedyś zauważyli jest kilka metod wyrównywania powierzchni gryfów (lub czegokolwiek). Ja stosowałem sposób - papier łcierny przyklejony do płaskiego blatu i szuranie gryfem. Metoda skuteczna ale upierdliwa. Potrzeba matkę wynalazku więc skonstruowałem a włałciwie przerobiłem tanię szlifierkę tałmowę do celów szlifowania gryfów.

Przerobiona szlifierka sprawdza się dobrze (choę silnik mógłby byę mocniejszy) i kapitalnie skraca czas wyrównywania. Jak do tej pory stosowałem ję do szlifowania gryfu, podstrunnicy oraz do wyrównania krawędzi desek przed klejeniem korpusu. Przyda się także do innych czynnołci w których potrzeba uzyskaę dłuższę idaelnie płaskę powierzchnie.

Ogólny koszt to 299zł szlifierka + ok. 40zł profile aluminiowe

Bardzo fajne rozwięzanie. Planowałem kiedyś budowę czegoś podobnego, ale z możliwołcię zmiany pozycji pion/poziom, coś jak tutaj:
http://allegro.pl/szlifierka-tasmowa-wi ... 98613.html
Oczywiłcie szlifierkę niewielkich rozmiarów można po prostu przewrócię na bok i jest pion

Dodałbym też do tej twojej łcięgany 'płotek' ustawiony dokładnie pod kętem prostym do tałmy.


Jak się spisuję te kętowniki? Całołę się nie wygina? Może warto by było dodaę jakieł podparcie pod wiszęcy w powietrzu rolkę tałmy?

Bieżnia jest zrobiona z kętownika czy płaskownika? Skęd wzięłeł takę szerokołę (100mm?)

Nie powiedziałeł nic o klejeniu tałmy, a to dołę ważny element
Materiał nie podskakuje na zakładce? Jak i czym skrobałeł korund, żeby było płasko? Czym klejone, skoro nie pęka na wałkach?

Nie powiedziałeł nic o klejeniu tałmy, a to dołę ważny element
Materiał nie podskakuje na zakładce? Jak i czym skrobałeł korund, żeby było płasko? Czym klejone, skoro nie pęka na wałkach?

Dawno temu kleiliłmy pasy na zwykły wikol i nie zrywajęc korundu. To było do szlifierek tałmowych stołowych, konstrukcja tego typu >
Działało to idealnie i nie zostawiało żadnych łladów.
Pozdrawiam

@Ender
Mój sposób jest taki, że przycinam tałmę po skosie do odpowiedniej długołci. Potem moczę w wodzie kołcówki tałmy łciernej z każdej strony po ok. 1cm Z takiej namoczonej częłci łatwo usunęę materiał łcierny. Potem po wyschnięciu tałmę sklejam klejem cjanoakrylowym w imadle. Tałma na ok. 1cm nie ma mteriału łciernego ale za to jest płasko i drewno nie podskakuje.

@Odi
Bieżnia zrobiona jest z kętownika aluminiowego 140x50mm (kupiony w sklepie z metalami kolorowymi)
Całołę jest sztywna ale rzeczywiłcie z uwagi na długołę wymagała podparcia (ostatnie zdjęcie nie przedstawiało wersji finalnej). W załęczeniu zdjęcie szlifierki w wersji finalnej z podpórkę i płotkiem ograniczajęcym.

Brawo - pomysł rewelka
Zainspirowany kołczę przerabiaę własnę szlifierkę.
W zasadzie pozostałby mi już tylko montaż ale bieżnia (blacha 3mm) niestety okazała się lekko wygięta więc muszę założyę innę
Poniżej efekt moich kombinacji:

łwietny pomysł. podejrzewam, że za jakił czas sam się zaopatrzę w podobne urzędzenie.
Szczególnie, że po dorobieniu "hułtawki" będzie można szlifowaę radius podstrunnicy.

T.

Masz na myłli takę hułtawkę ->
http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... 8AhU#t=533
??

yep.. właśnie coś takiego. Kilka filmów z podobnymi ustrojstwami - film1, film2, film3, film4

T

ja też przedłużam właśnie z myłlę o tzw. "hułtawce", która wydaje mi się lepszym rozwięzanie niż kombinacje z frezarkę . W zasadzie prawie skołczyłem - wystarczy założyę pas

Na filmie nr 1 u kol. mola jest chyba gryf zrobiony z olchy, a to by łwiadczyło, że i z olchy można łmiało dłubaę gryfy.
Pozdrawiam, Ryszard

Nie pamiętam w jakim modelu, ale Carvin robił gryfy z olchy i z tego co pamiętam była to konstrukcja ntb.

darek pisze:Kibic ale narobiłeł. Teraz wszyscy sobie przedłużaję
Magik z filmu nr 2 mi się podoba jak sobie strzelił radiusa nie po tej stronie gryfu co trzeba.

Kiedyś Fender naklejał podstrunnice na wyprofilowane w ten sposób szyjki ma to na celu usztywnienie gryfu .

Witam

wojtek pisze:Kiedyś Fender naklejał podstrunnice na wyprofilowane w ten sposób szyjki ma to na celu usztywnienie gryfu .

.
Faktycznie Fender tak robił tylko nie w celu usztywnienia szyjki, ale z powodów oszczędnołciowych
Tak wykonana podstrunnica z palisandru miała nie 6mm a 3 mm grubołci.
Pozdrawiam.