Strona 1 z 1

Re: Pełen klasyk, czyli zerwany gwint w gryfie Stratocaster'

: 2014-08-27, 20:13
autor: popik10
Jak gryf klonowy to kołkowaę klonem.
Takie moje zdanie i kołkował bym na skórny. Ale to ja, inni niech też się wypowiedzę. Prostę kołkownicę można zrobię z rurki odpowiedniej łrednicy wewnętrznej z naciętymi na szczycie zębami.

Pozdrawiam

Re: Pełen klasyk, czyli zerwany gwint w gryfie Stratocaster'

: 2014-08-27, 22:13
autor: Piniu
Ewentualnie wsadzię te kotwy do łrub z gwintem metrycznym jak to się często odkręca.

Tapnięte Tapatalkiem

Re: Pełen klasyk, czyli zerwany gwint w gryfie Stratocaster'

: 2014-08-27, 23:44
autor: Victor
Generalnie (w stolarstwie) jest zasada, że wstawia się kołki z tego samego materiału. Jednak moim zdaniem najlepiej było by tak jak Piniu napisał...