Strona 1 z 1

bejca - zmianana koloru z czasem, UV

: 2014-08-31, 21:47
autor: molu
Witam

Mam prołbę o wrzucenie info na temat bejc spirytusowych (w ostatecznołci wodnych), których używacie - interesuje mnie czy bejca płowieje pod wpływem UV (jaki kolor) i jaka firma. Czy jest to bejca gotowa, czy z proszku. Jeżeli płowieje, to w jakim tempie. Interesuje mnie też sposób użycia bejcy - bezpołrednio na drewno czy nitro zabarwione bejcę. Zajrzyjcie pod gałki potencjometrów, pickguardy, tam może byę widaę różnicę :)

T.

Re: bejca - zmianana koloru z czasem, UV

: 2014-09-01, 01:13
autor: kibic
No to już wiem co kolega zamyłla - postarzone LP59. coś jak Exnihilo? No to jest piękne wyzwanie!

Ja bym nie wyważał otwartych drzwi i zastosował barwniki użyte do tamtej gitary czyli pochodzęce z http://www.lmii.com

Widaę że ładnie blaknę na słołcu.

Trudniej chyba uzyskaę pękanie lakieru na zawołanie. Tam rozcienczal nitro acetonem 50/50. No ale ciężko będzie zdobyę taki sam lakier. Trzeba poeksperymentowac z nitro dostępnym u nas.

Tu relacja http://www.mylespaul.com/forums/luthier ... ld-12.html

Re: bejca - zmianana koloru z czasem, UV

: 2014-09-01, 06:19
autor: molu
kibic - zgadza się, głównie pod kętem LP. Ale chciałbym mieę info na przyszłołę, kiedy będzie potrzebna bejca, która nie płowieje. Zresztę w przypadku LP potrzeba żółtego, który nie zmienia koloru z czasem/UV lub niewielkim stopniu. Czyli żółty z aniliny na top łrednio się nadaje. Ofertę lmii znam i biorę po uwagę, tyle, że to znowu spory koszt (z przesyłkę 40$ za komplet). Fajnie byłoby znaleźć lokalny odpowiednik proszku. Na razie trwaję poszukiwania i testy.
Co do pękania lakieru - nie jestem przekonany czy chce taki "ficzer" :). Poza tym - nie mam tak dużej zamrażarki ;)

T.

Re: bejca - zmianana koloru z czasem, UV

: 2014-09-01, 06:56
autor: kibic
molu pisze:Co do pękania lakieru - nie jestem przekonany czy chce taki "ficzer" :). Poza tym - nie mam tak dużej zamrażarki ;)
No ale za to zimy u nas potrafię byę mroęšłne ;-)

A czemu żółty ma nie blaknęę?
IMG_0042-12.JPG
Popękany lakier jest czaderski no ale to nie mój projekt :-)
IMG_0043.jpg

Re: bejca - zmianana koloru z czasem, UV

: 2014-09-01, 08:25
autor: molu
Zajrzyj tutaj i tutaj - masz zdjęcia jak wyględał jeszcze z kolorem czerwonym. Czerwony poszedł, żółty jest. Kolejny przykład.
ęšłĽółty znika zdecydowanie wolniej, lub zmienia odcieł. Nie wiem czy to wynika z zastosowania innego barwnika czy dokłada się żółknięcie nitro. Gdyby żółty znikał w tempie podobnym do pozostałych, to na środku miałbył "czystę deskę". A zwykle jest zółty/amber czy to tam...
Popatrz jeszcze na to: zaraz po malowaniu, po kępieli słonecznej, efekt kołcowy. Chociaż w tym przypadku wydaje mi się (nie chce mi się szukaę w wętku), że po nałwietlaniu na słołcu całołę została pomalowana nitro w kolorze "amber" albo zbliżonym. Widaę po bindingu, że zmienił kolor.
Gitara z Twojego przykładu - przed i po. Owszem, żółty wyblakł, ale bez porównania do czerwonego.

T.

Re: bejca - zmianana koloru z czasem, UV

: 2014-09-01, 13:33
autor: KrzysiekGl
To bardzo ciekawy temat. Rynek barwników anilinowych u nas chyba leży.

Wiecie może jak on nakłada żółty kolor na top bo nie znalazłem? Barwi drewno czy lakier?

Re: bejca - zmianana koloru z czasem, UV

: 2014-09-01, 14:07
autor: molu
Chyba w obydwu przypadkach kolorowe nitro.

ps. najtałsza opcja jakę znalazłem to barwniki anilinowe Keda (szukaę po keda wood dyes). Można kupię zestaw za ok 20$ z przesyłkę.

T.

Re: bejca - zmianana koloru z czasem, UV

: 2014-09-01, 17:11
autor: kibic
Chyba jeszcze ładniej niż z LMI blaknęł barwniki z firmy J.E. Moser's

woodworker

Re: bejca - zmianana koloru z czasem, UV

: 2014-09-09, 08:36
autor: molu
No to tak...
zakupiłem bejcę w proszku, do rozrabiania w alkoholu - "fabbrica italiana coloranti industriali". Dokładnie takę. Kolory maję dołę dziwne - np czerwony jest w stronę magenty (zresztę z nazwy jest MAGENTA RED). Aby uzyskaę coś sensownego trzeba mieszaę z innymi kolorami. "Normalny" czerwony zrobiłem z "magenta red " i żółtego. ęšłĽeby żółty na desce nie był cytrynowy i nie raził dodałem do niego trochę bręzowego (a bręzowy zrobiłem z żółtego, czerwonego, niebieskiego). Do czerwonego dałem też trochę bręzowego. Zrobiłem dołę mocne koncentraty, wymieszałem z nitro w proporcjach 1:10, póęšłniej nitro z rozciełczalnikiem 50/50 i pomalowałem kawałek klonu. Następnie przez kilka dni wystawiałem na słołce. Poniżej przedstawiam efekt. ęšłĽółty dołę mocno wyblakł, czerwony mniej, ale również widocznie. Prawa strona była zasłonięta czarnym papierem. Aha.. nie ma bezbarwnego na wierzchu. Na stronie producenta jest napisane, że "top coat" (zapewne jakał warstwa wierzchnia, zabezpieczajęca powierzchnię, np bezbarwna) zwiększa odpornołę na blaknięcie.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Na forum mylespaul niedawno ktoł zrobił mały test z barwnikami anilinowymi - Tutaj. Zmieniaję kolor pod wpływem UV zdecydowanie mocniej niż te włoskie barwniki. Miałem nadzieję, że te włoskie może są anilinowe... ale chyba jednak nie.

T.