Young

[kibic]

Wczoraj łwiat muzyczny obiegła przykra informacja. Brian Johnson poinformował, że z powodu choroby (nie powiedział jakiej) Malcolm Young założyciel ACDC nie zagra już nigdy na koncercie ani nie nagra już nic w studio. Ponoę zespół będzie istniał dalej a Malcolma ma zastępię jego bratanek Steve (syn Angusa Younga).

Tu jest więcej informacji: http://www.dailymail.co.uk/tvshowbiz/ar ... iends.html

Choę zawsze stał z boku sceny to jednak wiadomym jest jak wielki był jego wkład w powstanie i działalnołę grupy.

Tu na zdjęciu z nierozłęcznym Gretschem (chciałbym mieę takę gitarę w swojej kolekcji!)

[Victor]

Już od jakiegoł czasu była o tym mowa na Planet Rock, może nie było jakił oficjalnych komunikatów, albo nie wszystko zrozumiałem, ale wiem, że był nawet taki moment, iż w ogóle działalnołę zespołu była pod znakiem zapytania.
Czekam na ich trasą i mam nadzieję, że się pojawię w GB bo to może byę ostatnia szansa żeby ich zobaczyę... no i niestety jak już wiadomo Malcolma nie zobaczymy... :(

[kibic]

Wczoraj Hołdys powiedział, że doszły go słuchy, iż Malcolm przeżył wylew i ma niedowład ręk który uniemożliwia grę.

[Victor]

Kibic, jełli jeszcze nie wiesz, to nowy album 2go grudnia. I można już posłuchaę to:

http://youtu.be/cIE8F_OL_Ds

Widzę, że chyba resztę kolegów ACDC nie specjalnie interesuje a ja się jaram.
Miałem wszystkie albumy do The Razors Edge włęcznie, ostatnie trzy mnie ominęły, ale mam wielkę ochotę to nadrobię...
No i najważniejsze to nowy album zazwyczaj oznacza trasą!