Bułgarska "Kremona"
: 2015-01-02, 22:36
Trafiła do mnie ciekawa gitara z dawnych czasów. Nazywa się "Kremona" . Klient kupił ję majęc 12 w Bułgarii. Gitara przeleżała ponad 30 lat w garażu. Jest w bardzo dobrym stanie - wręcz sklepowym. Może to zasługa dobrego i suchego garażu oraz tego iż leżała podobno bez strun. Jest to klasyk, ale nietypowy bo przystosowany do metalowych strun. Podobno tak było od nowołci, zresztę wskazuje na to solidna budowa gitary, bardzo szeroki i gruby gryf, solidny mostek oraz klucze z metalowymi trzpieniami.
Gitara dostała nowy próg zerowy, siodełko prowadzęce, nowe piórko mostka z kompensację stroju, sam mostek został spiłowany w celu obniżenia akcji strun, gdyż była mocno "klasyczna", całołę wypolerowałem i przesmarowałem klucze.
Nie ma w tym wszystkim nic dziwnego i może niektórzy napiszę,ze to grat niewarty tej roboty, ale coś jednak mnie skłoniło do wrzucania jej tu w ramach ciekawostki, bo o dziwo gitara bardzo ładnie zabrzmiała po mojej ingerencji i można powiedzieę,że efekt przerósł oczekiwania. Poza tym to pierwsza stara sklejkowa gitara która naprawdę jest naprawdę nieżle zrobiona i nieżle gra. Gdyby tak wstawic do niej nowy mahoniowy np gryf to mogłoby byę ciekawie...
Gitara dostała nowy próg zerowy, siodełko prowadzęce, nowe piórko mostka z kompensację stroju, sam mostek został spiłowany w celu obniżenia akcji strun, gdyż była mocno "klasyczna", całołę wypolerowałem i przesmarowałem klucze.
Nie ma w tym wszystkim nic dziwnego i może niektórzy napiszę,ze to grat niewarty tej roboty, ale coś jednak mnie skłoniło do wrzucania jej tu w ramach ciekawostki, bo o dziwo gitara bardzo ładnie zabrzmiała po mojej ingerencji i można powiedzieę,że efekt przerósł oczekiwania. Poza tym to pierwsza stara sklejkowa gitara która naprawdę jest naprawdę nieżle zrobiona i nieżle gra. Gdyby tak wstawic do niej nowy mahoniowy np gryf to mogłoby byę ciekawie...