Forum Lutnicze

Kolejna gitarka z której budowę zbliżam się do kołca, szybki strzał i główka wyględa na Dzieł dzisiejszy tak
Korpus i gryf- honduran mahogany, podstrunnica -heban, top -klon falisty, taki standard. W założeniu jeden pickup pod mostem, w złotej puszce i złotej ramce, jeden volume (może będzie i tone), mostek najprawdopodobniej będzie wrap around -złoty, klucze złote shaller da vinci. Idea na tego Lp była taka by zrobię lp w czarnym macie ze złotym osprzętem, minimalistycznie, taka maszynka do zabijania ;P Jednak najprawdopodobniej będzie czarny burst na topie i wszystko w macie. Brak markerów na podstrunnicy, hebanowy binding podstrunnicy.
Binding główki jest mosiężny, lekko grubszy i wyższy ponieważ nie będzie lakierowany, tylko wypolerowany

Ciekawy nietypowy pomysł na binding. Kroi się ładne wiosło:) Pokażesz fotkę korpusu?

Szacun za ten mosiędz.

Dzięki ! Największy problem miałem w cięciem, by jak najmniej szlifowaę, reszta już poszła dołę szybko - 2 może 3 godziny i główka była już zasznurowana

Czym mocowałeł mosiędz do drewna? Epoxy, czy inny wynalazek, np. kołkowanie mosiężnymi kołkami, ew. lutowanie?
W latach 70 tych XX w modne były ozdoby na łcianę w postaci talerzy wytoczonych z drewna i ozdabianych tałmę mosiężnę wbijanę w nacięty rowek. Potem to się szlifowało, polerowało i lakier zapobiegajęcy patynowaniu, czernieniu/ciemnieniu pod wpływem zwięzków siarki itp.
Dlatego zalecam jednak lakierowanie tego mosiędzu, ponieważ po pewnym czasie straci on swój blask i nie tylko, a utrzymanie w kondycji będzie raz, że utrudnione,a dwa, że wymagało będzie sporo czasu i uwagi. /tombak trzyma się trochę dłużej/
Pomysł jest ciekawy, wyględ też będzie ok., ale przy wyborze takich smaczków zwięzanych ze stosowaniem materiałów różnistych w sensie rodzajowym trzeba wszystko braę pod uwagę. Narobi się człowiek po pachy, a potem zonk i nerwa jak 150.
Pozdrawiam, Ryszard

Powielam pytanie Poco, plus jakieł ładne zbliżenie na ten binding.
Jestem ciekaw bo sam myłlałem zrobię aluminiowy binding, a użyę w tym celu "brush effect" listwy do plytek.

Mosiędz jest od strony klejenia bardzo mocno zmatowiony i przyklejony na epoxy, zastosowanie epoxy uprzednio przetestowałem czy będzie odpowiednio wytrzymałe i jest dobrze ! Poco słuszna uwaga jełli chodzi o lakierowanie, planowałem nie lakierowaę ponieważ loga na wzmacniacze wycinam z mosiędzu i po polerowaniu woskuję twardym woskiem, najstarszy wzmacniacz z takim logiem ma 3 lata i jeszcze logo wyględa łwieżo. Maję koledzy jakieł doświadczenie w lakierowaniu wypolerowanego mosiędzu ? W pracowni mam poliuretan , poliuretan 2-składnikowy, epoksyd i nitro. Załęczam zdjęcie korpusu, złapane podczas szlifowania między bejcowaniem. Zbliżenie na binding postaram się zrobię w najbliższym czasie, obecnie gitara jest lakierowana

Heban na podstrunnicy to West African Ebony z Lmii. Pręt jest o tu

No i mam już kolor

Robota idzie

ładne wiosło powstaje - a co tam robię te fabryczne masowej produkcji gitary?

Dzięki ! Włałnie zastanawiam się czy nie pułcię szerzej bursta czy zostawię jak jest. Co sądzicie ?
Fabryczne to dzisiejszy set na setupy

kokietujesz sam siebie :P przecież dobrze wiesz ze każdy Ci napisze żebył takiego ładnego drewna burstem nie zamalowywał

DR4MA pisze:kokietujesz sam siebie :P przecież dobrze wiesz ze każdy Ci napisze żebył takiego ładnego drewna burstem nie zamalowywał

No to już wiem

Dził na główkę zawitało mosiężne logo