Strona 1 z 2

Re: Korekta menzury w gitarze klasycznej

: 2016-01-12, 12:50
autor: popik10

Re: Korekta menzury w gitarze klasycznej

: 2016-01-12, 14:10
autor: popik10
Ja rozumiem o czym piszesz, to się nazywa kompensacja.
I jest tak że bywa inna dla każdej struny. Stęd możliwołę regulacji w gitarach elektrycznych. Jak robisz pierwszy instrument to nie radził bym stosowania gotowego rozwięzania (w postaci naklejenia gotowego wyfrezowanego mostka) a wykonał bym to tak jak robi stevmac.
http://www.stewmac.com/Luthier_Tools/The_Intonator.html
Wtedy ustawisz to naprawdę w punkt
P

Re: Korekta menzury w gitarze klasycznej

: 2016-01-12, 14:43
autor: popik10
Kanał na piórko kołciane możesz ew. wyfrezowaę na gotowo przed przyklejeniem.
Ale już ostatecznę kompensację robisz na owy piórku w chwili kiedy układasz struny.
Inaczej się nie da.
Bo może się okazaę, że nie ustawiłeł wszystkiego w punkt i gitara nie stroi
Stęd niektórzy robię to tak, że kleję most bez kanału, sprawdzaję kompensację takim jigiem jak od stewmaca lub nawet kawałkami drutu, a potem wyfrezowuję kanał i dokładnie pozycjonuję na piórku.
P

Re: Korekta menzury w gitarze klasycznej

: 2016-01-12, 15:33
autor: popik10
Pręt, narzynka imadło i robisz takie haczyki. Kawałek twardego drewna i masz mocowanie.
Chodzi o ideę
P

Re: Korekta menzury w gitarze klasycznej

: 2016-01-12, 16:30
autor: szlifek
Witam.
Pewnie wiesz - ale inni może nie - albo lekceważę.
Dno podfrezowania pod kołę - jak i sama kołę muszę byę naprawdę równe.
I przylegaę dokładnie - bo jak nie to instrument może stracię i to dużo.
Tamtędy drgania przechodzę do podstawka i dalej na płytę.
Pozdrawiam.

Re: Korekta menzury w gitarze klasycznej

: 2016-01-12, 18:46
autor: poco
Ten jig do kompensacji można zrobię pojedynczy i też będzie spełniał swoje zadanie. Trochę dłużej to trwa, ale zdaje egzamin.
Ja swojego akustyka tak ustawiałem i to "cacko" zrobiłem z zakrzywionego gwoęšłdzia, co miało swoję innę zaletę, a mianowicie, za pomocę dłuższej dęšłwigni mogłem przetoczyę jak walec tę krótszę, co dawało mi przemieszczenie w ułamkach mm. Przy grubołci 4mm daje to ok. 6 mm drogi, trzeba uwzględnię niewielki połlizg.
W opisie stewmaca zapodaję frezowanie pojedynczych kanałów pod każdę strunę z osobna, ale przy dobrym rozmierzeniu, to da się spokojnie doszykowaę na wspólnym kawałku pod każdę.
Wypadało by tylko sprawdzię , jakę minimalnę grubołę powinna mieę ta kołę wg danych dla Twojej gitary, bo rozumiem, że gotowiec ogólnodostępny , fabryczny Cię nie interesuje.
Pozdrawiam, Ryszard

Re: Korekta menzury w gitarze klasycznej

: 2016-01-13, 08:11
autor: Makowy
Głównę przyczynę, dla której kompensacja jest w ogóle stosowana jest sztywnołę strun (lub rdzenia strun w przypadku strun z owijkę), a co za tym idzie fakt, że struna blisko punktu podparcia mniej chce wibrowaę. Dlatego, im grubsza struna (rdzeł), tym menzura musi byę dłuższa. Dla gitar klasycznych (ze strunami nylonowymi) różnice sztywnołci między strunami są mniejsze, więc różnice długołci strun też są mniejsze.
Zasada ogólna jest taka sama.

Re: Korekta menzury w gitarze klasycznej

: 2016-01-14, 20:43
autor: poco
Jak spojrzysz na ustawienie ukołne mostka, to z tego odczytasz, która. ;-) :-D
Wszak to E1 jest najkrótsza, a E6 najdłuższa.
Pozdrawiam, Ryszard

Re: Korekta menzury w gitarze klasycznej

: 2016-01-14, 23:32
autor: szlifek
Witam.
No i jeszcze na samej kołci możesz coś tam ugraę.
Jakieł tam znaczenie maję struny jakie zastosujesz.
W tamtych latach były " trochę " inne w kołcu.
I lepiej najpierw zrób slot - a potem dopasuj kołę.
Tak dla porzędku piszę tylko.
Pozdrawiam.