Strona 1 z 1

Grubołciówka-Ja sobie poradzię?

: 2016-05-04, 18:52
autor: LAG
Witam.

Drodzy forumowicze.
Jak sobie radzicie z materiałem, jełli nie posiadacie na warsztacie grubołciówki? Mam oczywiłcie frezarkę. Jednak frezowanie nie daje jednolitej gładkiej powierzchni.
Jak z tym problemem sobie radzicie?

Pozdrawiam

Re: Grubołciówka-Ja sobie poradzię?

: 2016-05-04, 19:23
autor: Victor
Ja sobie z tym nie radzę ( :) ), ale według mnie możliwe odpowiedzi to: strug gładzik, szlifierka, papier łcierny na dużym równym klocku, cyklina. Wszystko zależy od tego jakę powierzchnię uzyskujesz po frezowaniu i jaki ma byę efekt kołcowy.

Re: Grubołciówka-Ja sobie poradzię?

: 2016-05-04, 20:44
autor: molu
Hop hop.. a echo odpowiedziało... przecież to już było.. yło... :)

1. frezowanie, szlifowanie
2. zakup grubołciówki

możesz zbudowaę bardzo przydatny w warsztacie szpej - szlifierkę walcowę.
Po frezowaniu możesz przepułcię przez walcowę i jest równo jak na stole.
Niestety, nie chcęc się narobię jak gupik, to pewnych etapów i wydatków nie da się przeskoczyę.

T.

Re: Grubołciówka-Ja sobie poradzię?

: 2016-05-05, 06:10
autor: poco
Jako purysta proponuję wrócię do sprawdzonych przez wieki sposobów, a najbardziej dostępnym jest strug tzw. spust - tutaj masz rozważania na Twój temat https://www.forumlutnicze.pl/viewtopic. ... 9&start=30
W bardzo dobrym stanie http://allegro.pl/zabytkowy-hebel-strug ... 64804.html
Chcęc zwiększyę dokładnołę, to ostatnia operacja = cyklina, najlepiej w oprawce - prezentowałem wykonana przeze mnie w dziale narzędzia, ale można wykonaę w oprawie drewnianej, bez spawania itd.
Kurde! Dawniej nie mieli grubołciówek i nie mieli problemów, a jakie efekty uzyskiwano , to szok i niedowierzanie dzisiejszych oględaczy.
Pozdrawiam, Ryszard

Re: Grubołciówka-Ja sobie poradzię?

: 2016-05-05, 13:37
autor: Victor
No tak, ja do tematu podszedłem tylko pod kętem wyrównania powierzchni po frezowaniu. Gwoli łcisłołci kolego LAG nie myłl, że przepuszczenie deski przez grubołciówkę pozostawia powierzchnię która jest idealna i nic już nie trzeba robię. Ponadto pierwszę płaszczyznę potrzeba przygotowaę na strugarce. W twoim przypadku jełli nie chcesz szlifowaę po frezarce, najszybciej będzie jełli oddasz deskę do przestrugania na warsztat stolarski.

Re: Grubołciówka-Ja sobie poradzię?

: 2016-05-06, 12:48
autor: Piniu
Jak masz duży płaski frez to powierzchnia frezowana jest ładna i prosta i wystarczy przeszlifowaę

Re: Grubołciówka-Ja sobie poradzię?

: 2016-05-06, 14:29
autor: poco
Można jeszcze coś takiego zanabyę. http://www.stewmac.com/Luthier_Tools/Ty ... laner.html
Pozdrawiam, Ryszard

Re: Grubołciówka-Ja sobie poradzię?

: 2016-05-06, 15:03
autor: molu
No z tym safe-t-planerem to nie taka prosta sprawa jak by się mogło wydawaę.
Aby powierzchnia była równa i nie wymagała sporej ilołci szlifowania potrzeba dobrej wiertarki stołowej, bez luzów, z obrotami w okolicy 3000/min. Stół w wiertarce bez luzów i nie może się wyginaę. Wiem, bo mam taki dynks.

T.

Re: Grubołciówka-Ja sobie poradzię?

: 2016-05-06, 22:19
autor: LAG
Dzięki wszystkim za odpowiedęšł. Nie oczekuję, że powierzchnia będzie idealnie równa. Jednak chciałem korzystajęc z Waszego doświadczenia, uzyskaę informację jak zrobię to najlepiej żeby nie było za dużo szlifowania. I nie chodzi żeby iłę na łatwiznę. Jednak każdy ma jakił "patentâ??, który ułatwia pracę i pozwala uniknęę głupich błędów.

Pozdrawiam