Forum Lutnicze

Wpadł mi taki oto kawałek klonowej deski,więc jako próbę postanowiłem sobie poęwiczyę,bom przecież żółtodziób w tych sprawach i nic jeszcze nie zrobiłem.A te przebarwienia to takie moje eksperymenty ,oczywiłcie przedstawiony element to zupelna surówka nie wyżłobiona od wewnętrz i ze sporym zapasem,nawet w sklepieniu jest jeszcze 22mm.Ale nie otem chciałem pisaę,a mianowicie co Wy na to,a raczej na te ,,cudne,, słoje,podobał by Wam się taki instrument?,

Mnie i owszem.
Pozdrawiam, Ryszard

Dzięki Ryszardzie,niestety ten kawałek okazał się dosyę twardym,po częłci że jest od tzw.odziemka.Jeżeli kiedykolwiek wykorzystał bym go do zbudowania korpusu,to musiałbym zrobię bardzo cienkie tzn.dopuszczalne cienkie łcianki dla deki spodniej.Nie wiem zobaczę,jak to będzie z moimi umiejętnołciami...

Wyględa jak orzech
Ten klon znaczy

popik10 pisze:Wyględa jak orzech
Ten klon znaczy

No,tak wyględa...zwłaszcza tam gdzie go popiesciłem rożnej małci preparatami ,ale niestety jest to klon,orzech nie dorasta do takich rozmiarow,żebył widział dechę!...toż to mastodom był.
coś mi się wydaje,że ten kawałek,to psu na budę...chyba za ciężki,zobaczę jaki ciężar będzie miała deka na gotowo,jełli nie zmiełci się wagowo jak dla deki spodniej,to do pieca...

A tak przy okazji,to w tym materiale wagowe zestawienie poszczególnych elementów skrzypiec.Dolna deka do 110g.
http://www.speech.kth.se/music/acviguit4/part7.pdf
...moja deka ciut podobna
http://www.violinslover.ca/4-4-maestro- ... ode-b7189/

Twoja płyta spodnia jest z więzu.

ovation pisze:Twoja płyta spodnia jest z więzu.

Bardzo możliwe ,oczywiłcie deski nie brałem z myłlę o wykorzystaniu do b.skrzypiec.Poznałem pewnego gołcia ostatnio,no i tę powyżej dechę dał mi w prezencie,ale jako klonowę...to ję przytuliłem.coś od poczętku mi nie pasowało wagowo,no cóż,przynajmniej poczułem ból łapki przy struganiu.Na włałciwy towar dopiero czekam.
Dzięki ovation!