Ukulele sopranowe z metalowymi strunami
: 2016-08-07, 13:56
To mój pierwszy akustyczny projekt (nie liczęc diddley bow), wczełniej budowałem jedynie gitarę elektrycznę (jak na razie z przeciętnym efektem, więc nie będę jej pokazywaę). Ukulele wykonane z najtałszych materiałów, o menzurze ok. 35,7 cm, strojone do GCEA (z niskim G), z autorskim wzorem.
Instrument ma metalowe struny: 11, 15, 24w, 32w (niklowe, nie miałem akurat po rękę strun z bręzu). Testowałem też standardowe struny nylonowe, ale brzmię za słabo ze względu na zbyt masywne pudło - wykonane jest z najtałszej sklejki brzozowej. Testowałem też ciełsze struny (9-tki), wprawdzie barwę miały nawet ładniejszę, tylko trzeba było je stroię bardzo wysoko (5 półtonów wyżej), a tak wysokie dęšłwięki po pewnym czasie są męczęce dla uszu. Sprawdzałem też 13-tki, ale nie dały satysfakcjonujęcej barwy.
Szyjka zrobiona jest ze starego mebla znalezionego na łmietniku (chyba dęb lub buk), podobnie pieniek dolny. Główka i mostek z kolei z klonu. Belkowanie z sosny.
Zdobione złotę emalię w sprayu marki Dragon, lakierowane akrylowym lakierem Colorit. Oba specyfiki niestety są mało trwałe, co widaę na póęšłniej zrobionych zdjęciach - w cięgu dwóch tygodni gry złote znaczniki progów mocno się starły. Pojawił się też problem z wytrzymałołcię pudła - pod wpływem napięcia strun na pudle z czasem pojawiła się wklęsłołę rzędu 1 mm (na tylnej płycie wypukłołę), przez co musiałem obniżyę mostek. Zobaczymy, czy będzie się dalej odkształcaę. Oczywiłcie problemy te są do rozwięzania poprzez zastosowanie lepszego belkowania i lepszych materiałów.
Myłlę, że instrument brzmi całkiem ciekawie, dzięki metalowym strunom łatwiej jest zagraę bardziej ambitne melodie niż na zwykłym ukulele, oczywiłcie brzmi też nieporównywalnie głołniej. Ale z drugiej strony przypomina barwę gitarę, przez co traci trochę wyjętkowołci, nie dorównujęc przy tym brzmieniem prawdziwej gitarze.
Wrzucam poniżej link do testu dęšłwięku. Pozdrawiam serdecznie, chętnie usłyszę wasze opinie.
https://vimeo.com/177890033
Instrument ma metalowe struny: 11, 15, 24w, 32w (niklowe, nie miałem akurat po rękę strun z bręzu). Testowałem też standardowe struny nylonowe, ale brzmię za słabo ze względu na zbyt masywne pudło - wykonane jest z najtałszej sklejki brzozowej. Testowałem też ciełsze struny (9-tki), wprawdzie barwę miały nawet ładniejszę, tylko trzeba było je stroię bardzo wysoko (5 półtonów wyżej), a tak wysokie dęšłwięki po pewnym czasie są męczęce dla uszu. Sprawdzałem też 13-tki, ale nie dały satysfakcjonujęcej barwy.
Szyjka zrobiona jest ze starego mebla znalezionego na łmietniku (chyba dęb lub buk), podobnie pieniek dolny. Główka i mostek z kolei z klonu. Belkowanie z sosny.
Zdobione złotę emalię w sprayu marki Dragon, lakierowane akrylowym lakierem Colorit. Oba specyfiki niestety są mało trwałe, co widaę na póęšłniej zrobionych zdjęciach - w cięgu dwóch tygodni gry złote znaczniki progów mocno się starły. Pojawił się też problem z wytrzymałołcię pudła - pod wpływem napięcia strun na pudle z czasem pojawiła się wklęsłołę rzędu 1 mm (na tylnej płycie wypukłołę), przez co musiałem obniżyę mostek. Zobaczymy, czy będzie się dalej odkształcaę. Oczywiłcie problemy te są do rozwięzania poprzez zastosowanie lepszego belkowania i lepszych materiałów.
Myłlę, że instrument brzmi całkiem ciekawie, dzięki metalowym strunom łatwiej jest zagraę bardziej ambitne melodie niż na zwykłym ukulele, oczywiłcie brzmi też nieporównywalnie głołniej. Ale z drugiej strony przypomina barwę gitarę, przez co traci trochę wyjętkowołci, nie dorównujęc przy tym brzmieniem prawdziwej gitarze.
Wrzucam poniżej link do testu dęšłwięku. Pozdrawiam serdecznie, chętnie usłyszę wasze opinie.
https://vimeo.com/177890033