Strona 1 z 1

LP - pęknięta główka.

: 2016-10-23, 12:46
autor: Piniu
Sytuacja jak na zdjęciach. Prostopadłe złamanie w niefajnym miejscu.
Chciałbym prosic o pptwierdzenie lub skorygowanie moich mysli dotyczacych naprawy.

A mysle, zeby to spasowac i skleic, a potem frezarka i wstawki rownolegle do chwytni (tez znam trudne slowa a co) lub druga opcja - wstawka na calej szerokosci, taka trojkatna (pewnie sie domyslicie co mam na mysli)
IMG_20161023_133621.jpg
IMG_20161023_133553.jpg
IMG_20161023_133540.jpg
IMG_20161023_133516.jpg
Wysłane z Tapatalk

Re: LP - pęknięta główka.

: 2016-10-23, 15:17
autor: PiotrCh
A da się ładnie spasowaę?

Na szybko jeden scenariusz:

1) nawiercasz 2 otwory fi6 prostopadle do przełomu od strony gryfu - jeden po jednej drugi po drugiej stronie osi podłużnej gryfu. Wkładasz kołki (5cm długie) zaostrzone tak, żeby ostrza wystawały delikatnie poza przełom. Spasujesz główkę, żeby ostrza zrobiły łlady na przełomie główki. Wówczas dowiesz się, gdzie nawiercię na główce.
2) Jak już masz otwory na szyjce i na główce to wkładasz pręty węglowe posmarowane epoksydowę żywicę (do otworów też wpuszczasz) i łęczysz elementy smarujęc przełom klejem do drewna i dociskasz. W ten sposób sklejasz doczołowo główkę z szyjkę na dwa ok 6-7cm długie łęczniki z prętów węglowych na epoxy.
3) Po wyschnięciu frezujesz centralnie (od spodu) kanał i wklejasz skunksa na środku wzdłuż osi.

Może utrzyma:)

A tak w ogóle to właśnie naprawiam podobne złamanie w ukulele koleżanki. Ona miała więcej szczęłcia (a włałciwie ja, bo ja naprawiam;) ) i jednak jakił niewielki kęt się stworzył. Nie mniej jednak wpuszczę pręt węglowy jako łęcznik pod kętem przeciwnym do kęta przełomu. Już mam główkę doklejonę.

Re: LP - pęknięta główka.

: 2016-10-23, 17:01
autor: DR4MA
Ja w tamtym roku miałem dokładnie tak samo przy basie. Na poczętek skleiłem tak jak sie ułamało. Potem jak juz byłem pewny klejenia wyfrezowałem i zrobiłem takie coś tylko że z klonu bo bardziej mu ufam niż mahoniowi na gryfie. jak to już zwięzało to dla pewnołci dorobiłem jeszcze tak. wszystko klejone na titebond. bas gra cały czas więc się udało. Powodzenia.

Re: LP - pęknięta główka.

: 2016-10-23, 17:16
autor: molu
Rozwięzanie z pierwszego zdjęcia zapodanego przez DR4MA wydaje się sensowne - oprócz podłużnych wstawek jest kawałek "zdrowego"drewna w miejsce złamania. Będzie o wiele mocniejsze niż klejone złamanie.

ps. W poszukiwaniu natchnienia można zajrzeę do wętku kęcik napraw, jest tam kilka linków do napraw złamanych główek.

T.

Re: LP - pęknięta główka.

: 2016-10-23, 17:22
autor: vintage
Jak to się dzieje, że w Gibsonach łamię się główki ?

Re: LP - pęknięta główka.

: 2016-10-23, 17:30
autor: molu
Popatrz na przebieg włókien drewna w jednoczęłciowym gryfie z odchylonę główkę. Dodatkowo LP ma w tym miejscu spory ubytek spowodowany wybraniem drewna na nakrętkę pręta regulacyjnego. Zobacz to zdjęcie

T.

Re: LP - pęknięta główka.

: 2016-10-23, 18:17
autor: popik10
Albo w srodek prety węglowe?
Na epoksyd oczywiłcie.

Re: LP - pęknięta główka.

: 2016-10-23, 20:08
autor: Piniu
Dzieki chlopaki. Od poczatku myslalem o klejeniu jak Drama opisal ,ale nie wiedzialem czy da sie go zastosowac do prostopadlego pekniecia. Do tej pory kleilem tak pekniecia pod katem np.

Obrazek

Sposob opisany przez piotrów tez bardzo ciekawy.

Wysłane z Tapatalk

Re: LP - pęknięta główka.

: 2016-10-23, 20:31
autor: DR4MA
Ja dla pewnosci zrobiłem te wzmocnienia nie tak krótkie jak na Twoim zdjęciu bo bas który do mnie trafił był już po jednym klejeniu główki i miał właśnie takie krótkie klejenie a główka odpadła po niedługim czasie od sklejenia. Niestety nie wiem czy to wina kleju czy właśnie za małej powierzchni wzmocnieł bo to nie ja robiłem. Moje wzmocnienia miały około 8-9cm i bas dalej gra.