Budują 5 strunowe skrzypce elektryczne.

Skrzypce , altówki , wiolonczele , kontrabasy etc.

Moderator: poco

Skrzak
Posty: 1
Rejestracja: 2017-05-20, 09:33

Buduję 5 strunowe skrzypce elektryczne.

Nieprzeczytany post autor: Skrzak »

Witam.
Od chyba 4 miesięcy planuję zbudowanie skrzypiec elektrycznych. Najbardziej podobaję mi się skrzypce NS Design, jednak swoje chcę zbudowaę w oparciu o najwczełniejszy prototyp Neda Steinbergera (właściciela marki NS Design).
Tak to wyględa:
Obrazek

Z poczętku było hura, robię, różne pomysły, nawet druk 3d (pełno tego w sieci, projekty dostępne na zasadzie creative commons). Naoględałem się filmików i wszystko niby łatwo zrobię ale jak już zaczęłem to mam pare problemów czysto lutniczych. Mam doświadczenie w obróbce drewna raczej wielkogabarytowego, narzędzia typu piła tarczowa ale też np dremel, wyrzynarka, itd. Nigdy nie robiłem strugiem i chyba tu nie będę robił. Nie ważne. Jeżeli chodzi o przetworniki to inna sprawa i z tym nie mam problemu bo jako skrzypek przerabiałem większołę rozwięzał od diy po najlepsze przetworniki dostępne na rynku. Na razie zastosuję przetwornik Schertler V-stat, czyli elektrostatyczny aktywny bo takiego używam na razie w tradycyjnych skrzypcach. Mam awersję do piezo.
Też nie mam zamiaru skupiaę się na sztuce lutniczej bo interesuję mnie rozwięzania prowadzęce do celu czyli nowatorstwo jak najbardziej.

Z podstaw planowania, wyczaiłem najpierw, że w grę wchodzi tylko rozwięzanie headless. Dalej Najlepszym rozwięzaniem kwestii strojenia jest oczywiłcie system jak w gitarach bezgłówkowych czyli podobny do tego ze zdjęcia. jest to jednak dosyę drogie rozwięzanie bo komplet pięciu kluczy dobrej jakołci przy założeniu, że struny zakładamy odwrotnie (kulkami na główce) kosztuje c. 900pln. Gdybym poszedł na kompromis i zakładał struny tradycyjnie to i tak komplet dobrych maszynek kosztuje około 500pln. Gra nie warta łwieczki przy obmyłlaniu prototypu (może kiedyś).
Zatem na razie prototyp będzie wygladał mniej więcej jak skrzypce Jordan:Obrazek
Czyli nadal ascetycznie ale ze zwykłymi kluczami gitarowymi, których komplet można juz za około 100pln dostaę.
Drewno. Zastanawiam się. Steinbereger np robi z klonu falistego, inni polscy (lutnicy?) kopiujęcy Steinbergera robię np z jaworu rezo. Ja nie wiem, zobaczę co będzie aktualnie na rynku i co nie będzie zbyt twarde do obróbki.
Na razie rozbię absolutny prototyp prototypu czyli coś na kształt drewnianego szablonu, kupiłem w castoramie deskę iglaka (nawet nie ma info z jakiego to iglaka..) i rysuję.
Obrazek
Menzura 327mm, rozstaw strun: prożek 22mm, podstawek 40.5mm (zbliżony do 5 strun NS Design prożek 21mm, podstwek 44mm).
Kupiłem też podstunnicę altówkowę z hebanu (na niej własnie wyszły mi takie rozstawy) za około 90pln. Z tego co się orientowałem to łrednia cena, więc zakładam, ze to łrednia półka. i tu napotykam na pierwszy problem, którego bez waszej pomocy nie przeskoczę bo nie kumamObrazek

jak widaę pod spodem jest krzywa. Oczywiłcie wiem, że taki blankiet się jeszcze struga i że w przypadku tradycyjnych skrzypiec to nie ma znaczenia, ale u mnie podstunnica będzie cała przylegaę do korpusu i musze coś z tym zrobię. To tak jest zawsze czy trafiłem na niedoróbkę?
poco
Moderator
Posty: 4627
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Re: Buduję 5 strunowe skrzypce elektryczne.

Nieprzeczytany post autor: poco »

REGULAMIN, KOLEGO !
Blokuję temat.
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Zablokowany