Forum Lutnicze

Witam,
Jako że to mój pierwszy post na tym forum więc witam wszystkich serdecznie
Jetem zainteresowany budowę skrzypiec elektrycznych bez pudła rezonansowego. Znam się nieco na stolarce, rzeęšłbieniu, elektronice, posiadam frezarkę CNC, co prawda o małym polu roboczym no ale coś tam zawsze mógłbym dorobię.
Wymyłliłem sobie że pewne elementy takie jak: nacięg, podbródek, kołki, struny oraz przetwornik bym kupił a podstawę bym wykonał samodzielnie z deski sosnowej np. o grubołci 50mm
Co o tym sądzicie, jest to wykonalne tak aby można było graę sobie w domu na takich skrzypcach ?
Najbardziej mnie interesuje przetwornik jaki by się nadawał do takich skrzypiec - czy moglibyłcie coś polecię ?
Może ktoł wie gdzie możnaby znaleźć w internecie rysunek z obrysem jakichł skrzypiec mało skomplikowanych ?
narazie to tyle będe informował na bierzęco z postępu prac nad skrzypcami.
Skrzypce buduję na prezent dla kogoł kto gra zawodowo i chciałbym zrobię coś wyjętkowego oraz w miarę porzędnego.
Od razu mówię że nie mam zamiaru kupowaę skrzypieę liczy się dla mnie tylko i wyłęcznie własna robota.
Marzę mi się skrzypce takie jak na poniższym rysunku

Pozdrawiam
Elektryk amator

Witam,
Jako że to mój pierwszy post na tym forum więc witam wszystkich serdecznie

1 - Proszę dopełnię formalnołci w odpowiednim dziale.
2 - Jełli to ma byę porzędne to i założenia powinny byę adekwatne.
Sosna odpada. Chyba, że jako instrument wprawkowy celem poznania technik i technologii.

A drewno bukowe lub dębowe by się nadało, dostęp mam do buczyny, dębiny bym musiał szukaę ? :(

Najłatwiej dobraę drewno patrzęc na specyfikację innych lutniczych instrumentów.

Wpadłem tak gdzyż jestem modelarzem hobbystycznie i łoza silników wykonuję z buczyny, jest twarda i spręzysta i tak mi przyszło do głowy że może by się nadała, a pozatym dobrze się ję struga
Dębina zał w moim mniemaniu jest twarda ale trochę mni się nie podoba jej obróbka - nie tak łatwo się struga i rzeęšłbi :(
Wiem ,będe musiał się podszkolię...

Zrób z dobrze wysezonowanego jaworu. Podstrunnicę z hebanu. Pokryj jawor olejem dułskim i będzie pięknie.

Dzięki za rady, teraz muszę sobie materiał załatwię.
Mam trzy pytania:
1. Macie może jakił sklep internetowy do polecenia gdzie można kupię takie drewno wysezonowane?
2. Czy jak to skleję żywicę epoksydowę L285 to będzie dobrze ?
3. Skęd mogę załatwię plany takich skrzypiec bez pudła rezonansowego ?
Pozdrawiam
Grzesiek

Dzięki za wszystkie informacje, jak tylko podreperuję budżet zabieram się za zbieranie częłci i materiałów.
W międzyczasie czytam i zbieram informacje o skrzypcach gdyż nie ukrywam że jestem noga w tej dziedzinie.
Zanim przystępię do pracy chcę mieę jak najwięcej informacji.
Pozdrawiam
Grzesiek

Elektryk pisze:Skrzypce buduję na prezent dla kogoł kto gra zawodowo i chciałbym zrobię coś wyjętkowego oraz w miarę porzędnego.

W skrzypcach (akustycznych pełnowymiarowych) odległołę od prożka do krawędzi płyty rezonansowej to 130mm, dokładnie.
W przypadku skrzypiec elektrycznych krawędzi płyty rezonansowej nie ma, ponieważ i płyty nie ma.
I teraz są dwie szkoły czy dwa sposoby postępowania:
- Jedni wolę aby w skrzypcach elektrycznych była w tym miejscu imitacja krawędzi płyty, ponieważ jest to ważny "punkt nawigacyjny" dla ręki skrzypka, umożliwiajęcy zorientowanie się "gdzie jestełmy na gryfie" przy graniu w wyższych pozycjach. Robia więc bocznę wypustkę.
- Druga szkoła dokładnie odwrotnie, tj. skoro płyty rezonansowej nie ma to dzięki temu nic juz nie przeszkadza lewej ręce graę swobodnie w wysokich pozycjach i wypustki tam nie robię...

Skoro robisz skrzypce dla kogoł, to dobrze byłoby się zorientowac którę wersję on by wolał.
W internecie zobaczysz przykłędy skrzypiec elektrycznych obu rodzajów, zarówno z wystajęcym "bocznym wypustkiem" jak i bez tego.

Druga sprawa, to zorientuj się jak ten Twój znajomy mocuje podbródek.
Podbródek może byc przykręcony "w osi" skrzypiec, a więc liniowo za strunocięgiem, albo z boku na krawędzi pudła.
Konsekwencje sa oczywiste - jeżeli Twój znajomy potrzebuje przykręcię podbródek z boku, to musi mieę do czego.

Trzecia sprawa podobna jest do drugiej sprawy: żeberko, czyli to coś przyczepiane od spodu. Niektórzy skrzypkowie tego nie używaję, inni używaję i potrzebuję mieę, więc zorientuj się czy ma byę.
Jest też w skrzypcach elektrycznych i rozwięzanie kompromisowe pomięcy "mieę a nie mieę", żeberko tzw. dziecięce, dostosowane w założeniu do skrzypiec niepełnowymiarowych. Jeżeli skrzypce elektryczne maję mieę węski dół, to można go zrobię/przedwidzieę pod standardowy rozmiar (szerokołę) skrzypiec dziecięcych i zastosowac dziecięce żeberko (heh, żeberko dziecięce, jak to brzmi)

Wyższa skoła jazdy to zrobienie skrzypiec elektrycznych w których żeberko i podbródek nie będę "standardowe dokręcane pochodzęce od skrzypiec akustycznych", tylko będę własnym projektem. Zastanów sie czy chcesz iłę w tę stronę (i czy już przy pierwszym instrumencie, heh)

W internecie jak popatrzysz znajdziesz przykłady zarówno skrzypiec elektrycznych dostosowanych do dokręcania zwykłych podbródków i żeberek (większołę) jak i takich wyposażonych w autorskie niestandardowe żeberko i podbródek.
"Wybór należy do ciebie".

Na koniec jeszcze dopiszę, że gdybym ja się brał za skrzypce elektryczne to chyba nie próbowałbym "dizajnu" w kształcie litery S. Moim zdaniem nie nadaje się na pierwsze podejłcie do tematu, skrzypce o takim kształcie ponoę dołę trudno jest zrobię SZTYWNYMI, niektórzy skrzypkowie donoszę że nieudane skrzypce "S kształtne" wykazuję nieprzyjemnę tendencję do skręcania się.

Podsumowujęc, prezent prezentem, ale ja bym na twoim miejscu zorientował się w preferencjach Twojego skrzypka, w tych trzech wyżej wymienionych sprawach: obecnołę będęšłnieobecnołę bocznej wypustki, rodzaj używanego żeberka lub jego brak, rodzaj uzywanego podbródka.

Pozderawiam.

chciałbym zrobię coś wyjętkowego

Tylko nie przesadęšł...:


Jak to się nazywa? Klingon stajl?

Witam
Naprawdę nie spodziewałem się tak szybkiego odzewu i tak wyczerpujęcych odpowiedzi - jestełcie profesionalistami
Wracajęc do tematu to popytałem się trochę tej osoby o jej zapatrywania, pokazałem kilka zdjęę i doszliłmy do wniosku że pasowały by jej takie oto skrzypce:


Narazie w ramach wprawy sobie przygotowałem dwa elementy do takich skrzypiec z drewna lipowego :


Pozdrawiam
Grzesiek

Elektryk pisze: doszliłmy do wniosku że pasowały by jej takie oto skrzypce:

Acha,
http://www.instructables.com/id/Electric-Violin/

Na wszelki wypadek spytaj swojego skrzypka/skrzypaczkę o tę bocznę wypustkę i o upodobania zwięzane z mocowaniem żeberka.
Te skrzypce z "instructables" maję względnie krótki kawałek spodniej płyty, nie każdemu skrzypkowi to spasuje (w sensie jego upodobał zwięzanych z żeberkiem).

Jeżeli nie chcesz używaę kleju lutniczego do wszystkiego, to przynajmniej jako absolutne minimum użyj słabego kleju bazujęcego na kołciach lub żelatynie do przyklejenia podstrunnicy oraz prożka górnego.
Bo te elementy skrzypiec podlegaję serwisowaniu i maję byę odklejalne, półstałe.
W razie potrzeby korygowania kęta wkleja sie tam taki płaski klinik ( taktak, wiem, prawdziwy lutnik by w życiu tak nie zrobił... )

( P.S: Fuszerka: Na tym zdjęciu mikrostroik jest założony na niewłałciwę strunę. Osobna sprawa to ta, że jak na jednym kołcu strun zostały użyte klucze od gitary lub ukulele to mikrostroiki na drugim kołcu strun chyba nie są do niczego potrzebne. )

( P.S: Fuszerka: Na tym zdjęciu mikrostroik jest założony na niewłałciwę strunę. Osobna sprawa to ta, że jak na jednym kołcu strun zostały użyte klucze od gitary lub ukulele to mikrostroiki na drugim kołcu strun chyba nie są do niczego potrzebne. )

Za to cheba hebanowa podstrunnica

A tutaj dużo ciekawsze rozwięzanie mocowania dla żeberka:



Hah, nie wiem jak wy ale ja mam ochotę klaskaę - i kto jeszcze powie że skrzypce elektryczne nie mogę byę lutnicze...

Jak widaę tutaj została zastosowana "szkoła" bocznej wypustki dla lewej ręki, sygnalizujęcej w którym miejscu "powinna" zaczynaę sie krawędęšłpudła rezonansowego.
Jak widaę też gdy kto dokładniej popatrzy - instrument jest pięciostrunowy, jest to więc defacto (coraz modniejsza, zwłaszcza w elektrycznych) hybryda skrzypcowo-altówkowa.

(ale to jednak fabryka, zdaje się Yamaha)

Elektryk pisze: Znam się nieco na stolarce, rzeęšłbieniu, elektronice, posiadam frezarkę CNC, co prawda o małym polu roboczym no ale coś tam zawsze mógłbym dorobię.

Jak był miał takę o dużym to już można poszaleę, na przykład i takie skrzypce ludzie rzeęšłbię:

A tutaj zał na nowo zdefiniowali termin semi hollow: