Forum Lutnicze

Koledzy jakieł pomysły na nadanie radiusa na progach o długołci 62mm.
W odróżnieniu do wielu producentów progów w gotowych setach 24 szt gdzie progi są już wygięte Dunlop sprzedaje je w odcinkach prostych Podstrunnica radius 12 i brak pomysłów w mojej głowie jak to ugryęšłę żeby było dobrze.

Zrób sobie na biegu małę walcarkę/zwijarkę , jakie zobaczysz w necie od pyty.
Np podobna do tego http://www.stewmac.com/Luthier_Tools/To ... ender.html
Zmienisz tylko rozstaw dolnych podpór na mniejszy z wykorzystaniem łożysk miniaturowych np.http://poltech24.pl/684-zz-4x9x4-mm-618 ... p-647.html.. Wymiary, to łrednica wewnętrzna x zewnętrzna x grubołę. Dlaczego miniaturowe? A no dlatego, że masz krótkie kawałki i decyduje tu rozstaw osi tych dolnych.Ustaw jak najbliżej zmieniajęc np łrednicę wewnętrznę łożyska.
Górne kółko zrobisz z 3 szt podkładek- dwie zewnętrzne np, pod łruby M6 tzw. powiększone, a wewnętrzna normalna. Ta wewnętrzna pełni rolę dystansu, tworzy szczelinę w którę wejdzie stopka. Jej grubołę dobierzesz do grubołci stopki, a potem zlutujesz to razem cynę. Masz gotowe kółko górne.
Do grubołci trzpienia korby- tutaj najbliższy, to fi8, dopasujesz otwór wewnętrzny rozpiłowujęc go do wymaganych wymiarów i zlutujesz wszystko razem. Tam nie ma dużych sił, więc spokojnie wszystko wytrzyma.
Teraz pozostanie tylko regulacja docisku, która będzie decydowaę o wielkołci łuku.
Metodę prób ustalisz łuk i po kłopocie.
To sposób na tanie rozwięzanie , domowym sposobem , ale jak masz dojłcie do tokarni i maszyn, to wyczarujesz cacuszko.
Całołc zmontujesz na sklejce, drewnie, PMM, itp.
Pozdrawiam, Ryszard

Dzięki Ryszard!!! Nie pomyłałem żeby doginarkę zrobię w miniaturowej formie. Jak wiadomo przy normalnych rozmiarach zgięł bym próg tylko na środku reszta pozostała by prosta. Rozmiar mimo wszystko ma znaczenie. Tutaj sprawdzi się małe

Pomysł łredni bo kołce zawsze będę proste.
Ja bym zrobił patrycę i matrycę na 10 cali

Matryca daje powtarzalnołę większę, ale jest trudniejsza do wykonania, to po pierwsze. Po drugie, to przy nie jednakowej twardołci/plastycznołci materiału formowanego może nie powielaę kształtu.
Rolki zawsze dadzę się ustawię/ustawię wg potrzeb, matryca do konkretnego zadania.
Takie jest moje zdanie.
Pozdrawiam, Ryszard

Sę też "bendery" do drutu i drewna "dwa w jednym":

https://www.micromark.com/Bending-Machi ... B5EALw_wcB

kołce zawsze będę proste.

No ba...

Stęd pomysł na 10 cali a nie na 12.
Przy nabijaniu progu tenże sie prostuje i dobrze dolega.

Co do tych prostych kołcówek, to niekoniecznie.
W przypadku takiego rolkowego zwijania, to o tym ile będzie prostego decyduje rozstaw osi dolnych rolek.
Ale można temu zaradzię w ten sposób, że zastosuje się "ruchomy rozstaw" polegajęcy na tym, że wyginany prożek położymy na dłuższym, twardym, sprężystym podłożu, które sztucznie "przedłuży" próg lub inaczej, rozstaw sprowadzi do zera. Walcujęc takę kanapkę wygniemy ję prawie na całej długołci.
Cięgnęc za ten podkład zmniejszymy znaczęco opory walcowania.
Pomocne też będzie walcowanie tego samego prożka na dwa przejłcia raz z jednej, raz z drugiej strony.
Progi chyba są sporo dłuższe, więc ten nie dogięty kawałek przy odcinaniu odpadnie.
Pozdrawiam, Ryszard