Nie zmienia to faktu, że każda okazja do złożenia życzeł jest dobra, a ta jest usankcjonowana prawnie.

Zatem forumowicze, gołcie , sympatycy zdrówka i jeszcze raz zdrówka Wam życzę!



Ja tam wysłałem dziewczyny do wędzenia szynek i kiełbas, a sam udaję, że pomagam. One to lubię, takie masochistki łwięteczne.

Wam chłopaki polecam zajęę się jajami, czyli gotowaniem, malowaniem, kraszeniem itd. Gdyby jednak trzeba było gotowaę - jak Wy usiędziecie na tym garnku do gotowania, to ja już nie wiem!- nie dajcie się namawiaę. Malowanko i owszem, ale na zimno. Skrobanko dopuszczalne, ale z czuciem, bo klejnoty trzeba hołubię aż do ostatniego tchnienia.
Pozdrawiam, Ryszard