Forum Lutnicze

Poszukiwaczom materiałów egzotycznych chciałem zwrocię uwagę,
ęšłĽe w Polsce funkcjonuje coś takiego jak hodowla bizona amerykałskiego do celów rzeęšłnych.

Jedna jest w kraju, chyba jedna z dwu w Europie.
Mianowicie w miasteczku Kurozwęki w łwiętokrzyskiem, w oparciu o infrastrukturę dawnego PGRu zajmujęcego się kołmi powstała także i ubocznie hodowla bizona amerykałskiego.
Nie są to żubry europejskie, dla jasnołci, są to bizony amerykałskie, sprowadzone do Polski w 2000cznym (poprzez Belgię) i chowane tu w warunkach swobodnego wybiegu.

Bizony są trzymane zarówno jako atrakcja (agro)turystyczna, pokazywane za pieniędze, jak też jako zwierzę rzeęšłne, ubijaję je na mięso i na miejscu w budce można sobie kupię bizonburgera lub kotleta z bizona z surówkę i frytkami (z mięsa mrożonego).
Stado jest utrzymywane na poziomie 80 sztuk - a cielaki rodzę się corocznie.

Pragnęcy pozyskaę bizonię kołę lub bizoni róg do celów lutniczych powinni podjechaę lub pokorespondowaę na własnę rękę, ja tam jedynie hmm... jadłem.

http://www.kurozweki.com/pl/atrakcje/safari-bizon

https://upload.wikimedia.org/wikipedia/ ... Bizony.JPG

https://roadtripbus.pl/kurozweki-kraina-bizonow/

Najlepsze kołci są od sztuk starych, które miały długotrwały powolny przyrost kołci, a w efekcie grube kołci.
Najsmaczniejsze mięso jest od sztuk młodych, może kołci nie będę już bardzo cienkie, ale nie będę grube, takie kołci od smacznych sztuk to kiepski materiał na mostek.
Lepsze byłoby bydło trzymane dla celów mlecznych, po zakołczeniu swojej kariery, np Bawół, z którego mleka wyrabia się mozzarellę, ale to we Włoszech.
Najlepsze są wysłużone stare krowy mleczne wypasane latami na słonecznych łękach, jełli chodzi o kołci.
Jest też takie krówsko mięsne jak Longhorn, też trochę kołci ma. ZOO to chyba poza zasięgiem.

Waldzither9 pisze: 2019-02-09, 06:45 Najlepsze kołci są od sztuk starych, które miały długotrwały powolny przyrost kołci, a w efekcie grube kołci.
Najsmaczniejsze mięso jest od sztuk młodych,

Myłlę że i sztuki zarodowe, długo trzymane też w pewnym momencie się "wybrakowywuje" (to chyba oficjalny termin) i kołci po nich przeciez zostaję. Hasło "do celów lutniczych musi byę dokładnie takie" często ludzi przekonuje - głównie z tego powodu że legenda Stradivariusa jest częłcię wspołczesnego zasobu legend.

Kołę bizona amerykałskiego nie jest popularnym materiałem lutniczym - ale moze komuł spasowaę jak ktoł chce zrobię coś ze stylu amerykałskiego, np banjo jakieł.