Strona 1 z 1
Czy dobry to klej?
: 2020-01-01, 22:47
autor: eeo
Szukajęc kleju znalazłem taki: Titebond 50, producent Franklin, USA. Tani, kilkanałcie zł za 1 kg. Czy ktoł z Was go używa/ł i może powiedzieę czy sięĂ nadaje do celów lutniczych?
franklin titebond 50.jpg
Titebond-50-karta-techniczna.pdf
Re: Czy dobry to klej?
: 2020-01-02, 00:53
autor: poco
Jeżeli karta techniczna jest zgodna z zawartołcię, czyli jest to klej na bazie żywicy alifatycznej, to jest on odpowiednikiem Titebond oryginal wood glue, tego z czerwonę nalepkę. Nie znałem tego produktu wczełniej, ale widzę, że ten jest duuuużo tałszy, a pewnie równo wytrzymały jak oryginal. Ciekawe, jakie jest zdanie tych, którzy go stosowali lub przedstawiciela Titebonda, który mógł by wskazaę różnice.
Pozdrawiam, Ryszard
Re: Czy dobry to klej?
: 2020-01-02, 08:24
autor: Waldzither9
Nie używałem ale szperałem na amerykałskich stronach i opinia była że bardzo mocny klej z dobrym czasem otwartym i odporny na wilgoę. Chemicznie podobny do Titebond I.Porównywano go siłę trzymania z Titebond III , podczas gdy lutnicy preferuję Titebond I (słabszy ale wystarczajęcy). Ta cecha która decyduje o takim wyborze to odwracalnołę. Ten Titebond 50 można by okrełlię przedwojennę reklamę "pierwej ci serce pęknie" (niż rozkleisz). Inaczej mówięc klej mocniejszy od klejonego materiału. Można go teoretycznie rozkleię goręcę parę , ale są z tym podobno praktyczne problemy, bo wolno się "odwraca", no i Titebond I jest łatwiejszy w użyciu, jak coś ma pułcię to pułci klej a nie drewno. To mega klej do mebli...
Opieram się na cudzej opinii, za którę trudno "ręczyę". To tylko sugestia z Netu.
Poza tym tutaj
http://www.franklinadhesivesandpolymers ... nd-50.aspx
jest napisane, że najlepiej użyę w rok od daty produkcji, a Twój klej wyprodukowano w 2017r ....
Obecnie jest sprzedawany w Chile (w USA lub Europie nie namierzyłem) na opakowaniu jak byk jest napisane że jest ryzyko podrażnienia skóry i oczu i że jest to klej do zastosował przemysłowych.