Mydlenie...
: 2020-02-25, 00:22
				
				Jako ,że sytuacja mnie zmusiła to niedawno trochę bawiłem się w Małego Chemika i robiłem mydło antyalergicZne (nie dla siebie). Kupiłem baniak granulatu 99,5% NaOH 
najtałsze 5kg https://allegro.pl/oferta/wodorotlenek- ... 8988517193
najczystsze chemicznie https://allegro.pl/oferta/wodorotlenek- ... 7717725671
i najpierw użyłem smalcu jako bazy a innym razem oleju spożywczego.Z tym nie ma żartów okulary, rękawiczki gumowe i przewidywalnołę działał w osobnym pomieszczeniu bez dzieci ani zwierzaków to podstawa. O samym procesie wyrabiania jest blog https://mydelnica.blogspot.com/p/blog-page.html
a najprostszy kalkulator http://www.tuula-seifen.de/seifenrechner.php
nie ma tam smalcu ale Macadamianuę?ęłl ma takie same parametry. ostatnio robiłem na oleju słonecznikowym (nie jest najlepszy do tego celu bo może zjełczeę dlatego tylko z 1 kilograma) W praktyce w tym kalkulatorze zaznaczam olej słonecznikowy, wpisuję liczbę gram, i wciskam przelicz, i dostaję gotowę recepturę czyli 333 gramy wody i 124 gramy zasady sodowej. Do wody w garnku nierdzewnym lub szklanym słoju wsypuję zasadę co daje goręcy płyn w wyniku reakcji, a następnie jak się zupełnie rozpułci to wlewam do garnka z nierdzewki gdzie jest 1000 gram oleju słonecznikowego (więcej niż litr)
mieszajęc energicznie ale bez chlapania przez ileł minut, potem odstawiam pod przykryciem na kilka dni. Te proporcje są dla "przetłuszczenia" 8% , czyli tyle nadwyżki tłuszczu, jak ktoł lubi inaczej to zmienia, ale poniżej 4% może palię skórę, jełli się nie przegryzie. Po 2 tygodniach jest możliwe do użytku, a korzystne działanie dla skóry ma po miesięcu od zrobienia.To ze słonecznika ma płynnę konsystencję, a ze smalcu stałę.Pierwszy raz warto zrobię na małych ilołciach aby przeęwiczyę, waga elektroniczna z opcję tary to podstawa.
Z powodu dżumy nietoperzowej u mnie mydła schodzi kilka razy więcej niż zazwyczaj, myję ręce po każdym dotknięciu klamki, po wizytach w sklepach i biurach, etc witam się z innymi "żółwikiem" ale ręce też myję po witaniu. Generalnie robię teraz już następne partie mydła choę zanim ono dojrzeje minie trochę czasu, może będę używał jak będzie jeszcze niedojrzałe bo też spełni rolę antywirusowę. Ciekawe jak w Raciborzu wzrasta zamiłowanie do mydła i jak reaguję ludzie na kaszel?
			najtałsze 5kg https://allegro.pl/oferta/wodorotlenek- ... 8988517193
najczystsze chemicznie https://allegro.pl/oferta/wodorotlenek- ... 7717725671
i najpierw użyłem smalcu jako bazy a innym razem oleju spożywczego.Z tym nie ma żartów okulary, rękawiczki gumowe i przewidywalnołę działał w osobnym pomieszczeniu bez dzieci ani zwierzaków to podstawa. O samym procesie wyrabiania jest blog https://mydelnica.blogspot.com/p/blog-page.html
a najprostszy kalkulator http://www.tuula-seifen.de/seifenrechner.php
nie ma tam smalcu ale Macadamianuę?ęłl ma takie same parametry. ostatnio robiłem na oleju słonecznikowym (nie jest najlepszy do tego celu bo może zjełczeę dlatego tylko z 1 kilograma) W praktyce w tym kalkulatorze zaznaczam olej słonecznikowy, wpisuję liczbę gram, i wciskam przelicz, i dostaję gotowę recepturę czyli 333 gramy wody i 124 gramy zasady sodowej. Do wody w garnku nierdzewnym lub szklanym słoju wsypuję zasadę co daje goręcy płyn w wyniku reakcji, a następnie jak się zupełnie rozpułci to wlewam do garnka z nierdzewki gdzie jest 1000 gram oleju słonecznikowego (więcej niż litr)
mieszajęc energicznie ale bez chlapania przez ileł minut, potem odstawiam pod przykryciem na kilka dni. Te proporcje są dla "przetłuszczenia" 8% , czyli tyle nadwyżki tłuszczu, jak ktoł lubi inaczej to zmienia, ale poniżej 4% może palię skórę, jełli się nie przegryzie. Po 2 tygodniach jest możliwe do użytku, a korzystne działanie dla skóry ma po miesięcu od zrobienia.To ze słonecznika ma płynnę konsystencję, a ze smalcu stałę.Pierwszy raz warto zrobię na małych ilołciach aby przeęwiczyę, waga elektroniczna z opcję tary to podstawa.
Z powodu dżumy nietoperzowej u mnie mydła schodzi kilka razy więcej niż zazwyczaj, myję ręce po każdym dotknięciu klamki, po wizytach w sklepach i biurach, etc witam się z innymi "żółwikiem" ale ręce też myję po witaniu. Generalnie robię teraz już następne partie mydła choę zanim ono dojrzeje minie trochę czasu, może będę używał jak będzie jeszcze niedojrzałe bo też spełni rolę antywirusowę. Ciekawe jak w Raciborzu wzrasta zamiłowanie do mydła i jak reaguję ludzie na kaszel?
 ale chyba za tłusto takie 8%.
 ale chyba za tłusto takie 8%. Aluzju poniał, ale ja mam dystans do siebie duuuuuuży.
  Aluzju poniał, ale ja mam dystans do siebie duuuuuuży.  Skutecznie odwróciło to moję uwagę od tematu.Po latach, podczas wizyty u fryzjera zapytałem mistrza jak to się ostrzy i ten pokazał mi tylko na pasie sposób prowadzenia, a mianowicie brzytwy nie odrywa się od pasa, a zmiana kierunku ruchu odbywa się poprzez jej grzbiet. Sam tego nie próbowałem, bo nie miałem potrzeby, ani brzytwy. Co do golenia, to prawda, że mydło powinno się "wmydlaę" długo i mydła do golenia w stanie stałym miały takę włałciwołę, że lekko przysychały w torebkach mieszków włosowych, co skutkowało tym, że przy prowadzeniu ostrza było tylko łcinanie włosa, a nie zginanie i dopiero łcinanie. Polecam Ci kupię pędzel bobrowy, to poezja mydlenia, chociaż, o ile pamiętam mój ojciec miał chyba taki , który używasz.Ja nie golę się już ok 40 lat, więc mam luzik.
  Skutecznie odwróciło to moję uwagę od tematu.Po latach, podczas wizyty u fryzjera zapytałem mistrza jak to się ostrzy i ten pokazał mi tylko na pasie sposób prowadzenia, a mianowicie brzytwy nie odrywa się od pasa, a zmiana kierunku ruchu odbywa się poprzez jej grzbiet. Sam tego nie próbowałem, bo nie miałem potrzeby, ani brzytwy. Co do golenia, to prawda, że mydło powinno się "wmydlaę" długo i mydła do golenia w stanie stałym miały takę włałciwołę, że lekko przysychały w torebkach mieszków włosowych, co skutkowało tym, że przy prowadzeniu ostrza było tylko łcinanie włosa, a nie zginanie i dopiero łcinanie. Polecam Ci kupię pędzel bobrowy, to poezja mydlenia, chociaż, o ile pamiętam mój ojciec miał chyba taki , który używasz.Ja nie golę się już ok 40 lat, więc mam luzik.