Forum Lutnicze

Chciał bym wam pokazaę dosyę starę gitarę z lat 80 a dokładniej z 87r. Gitarka typu Stratocaster z Jesionowę dechę i klonowym gryfem. Przeleżała w piwnicy 33 lata I dzisiaj ję wycięgnęłem. Grała i nawet stroiła. Niestety klej na łęczeniach puszcza i będzie wymagała ponownego sklejenia. Gryf prołciutki jak strzała i ma pręt działajęcy. Zastanawiam się nad wyremontowaniem jej, 33 letnie drewno Jesionowe i Klonowy gryf mogę ciekawie zagraę chyba? muszę tylko przemierzyę odległołci między progami czy są dobrze nacięte.
Dodam jeszcze, że jest to gitara lutnicza a nie sklepówka.

Janek - zmiełci się do pieca? Jak nie to odkręcaj gryf;) Szkoda czasu na padalca. Ta gitara jest skaszaniona pod każdym względem czyli od A do Z...może poprawisz M, albo M i N.... i dalej będzie sztruclem.

JW