Dziwne zachowanie przetworników
: 2020-04-26, 12:17
Witam.
Do napisania na temat tego zjawiska nosiłem się od dawna , jednak jakoł nie mogłem się zdecydowaę. Przyczynę tego jest że nie raz ludzie którzy maję mniejszę wiedzę są bardzo mocno krytykowani. Po to tu piszę bo nie wiem o co chodzi , mam problem i chcę go rozwięzaę a nie po to by się popisywaę jaki to ja jestem mędry . Ale do rzeczy : to już drugi raz w mojej dołę długiej pracy kiedy zakładam do gitary elektrycznej przetworniki łęczę wszystko odpalam a tu lipa. Gra dobrze pierwsza struna , druga dużo ciszej , trzecia dobrze czwarta ciszej i reszta dobrze. Zmieniam polaryzację magnesów zamieniam podłęczenie( masa ,sygnał ), obracam cewki o 180 stopni i nadal nic się nie zmienia. Pierwszym razem było to przy basie wymieniłem przetwornik split coil na inny i było ok. Nadmieniam że występował tam jeszcze drugi przetwornik który pozostał bez zmiany. Doszedłem do wniosku że był wadliwy . Teraz mam telecastera i każdy z przetworników zachowuje się podobnie. Podłęczałem je bezpołrednio pod wzmacniacz omijajęc układ niestety gitara gra bez zmian. Czy oba maję coś nie tak czy o czymł ja nie wiem . Jełli ktoł może pomóc to proszę o jakieł sugestie.
Edon
Do napisania na temat tego zjawiska nosiłem się od dawna , jednak jakoł nie mogłem się zdecydowaę. Przyczynę tego jest że nie raz ludzie którzy maję mniejszę wiedzę są bardzo mocno krytykowani. Po to tu piszę bo nie wiem o co chodzi , mam problem i chcę go rozwięzaę a nie po to by się popisywaę jaki to ja jestem mędry . Ale do rzeczy : to już drugi raz w mojej dołę długiej pracy kiedy zakładam do gitary elektrycznej przetworniki łęczę wszystko odpalam a tu lipa. Gra dobrze pierwsza struna , druga dużo ciszej , trzecia dobrze czwarta ciszej i reszta dobrze. Zmieniam polaryzację magnesów zamieniam podłęczenie( masa ,sygnał ), obracam cewki o 180 stopni i nadal nic się nie zmienia. Pierwszym razem było to przy basie wymieniłem przetwornik split coil na inny i było ok. Nadmieniam że występował tam jeszcze drugi przetwornik który pozostał bez zmiany. Doszedłem do wniosku że był wadliwy . Teraz mam telecastera i każdy z przetworników zachowuje się podobnie. Podłęczałem je bezpołrednio pod wzmacniacz omijajęc układ niestety gitara gra bez zmian. Czy oba maję coś nie tak czy o czymł ja nie wiem . Jełli ktoł może pomóc to proszę o jakieł sugestie.
Edon