Forum Lutnicze

Swoję drogę to mamy ciekawe forum... setki pasjonatów, prace pokazuje kilku, a komentuje czy gratuluje jeszcze mniej :(
Zrobię własnymi rękami akustyczny instrument z wykorzystaniem głównie prostych narzędzi - to jest klasa sama w sobie. Myłlę - choę nie chcę byę złym prorokiem, że to forum umrze niebawem, skoro akustyczne instrumenty nie przycięgaję rozmówców, to sens się zatraca... Janek, wrzucaj swoje spostrzeżenia na temat tej gitary, póki jeszcze te 2, 4 osoby zainteresowane lutnictwem tu są :(

Tak mnie naszło na smutno, nie mogłem się powstrzymaę.

Myłlałem na ten temat i może w ramach reanimacji podjęę jakieł działania. Może by tak nawięzaę współpracę z kołem studenckim i rektoratem Poznałskiej Akademii Muzycznej wydziału lutnictwa i zaprosię ich do aktywnołci na naszym forum w formie np. prezentacji prac czy prowadzenia ich oficjalnego profilu na naszym forum. To są ludzie potencjalnie najbardziej zainteresowani takimi forami i merytorycznie przygotowani do dyskusji i wymiany dołwiadczeł na włałciwym poziomie.

Hmm łwiat uczelni to specyficzny układ. Można to przemyłleę, ale sądzę, że na kurtuazyjnych rozmowach się zakołczy, choę kto wie. Skoro tylu niezwięzanych żadnę umowę userów nie kwapi się do aktywnołci na forum (pomimo anonimowołci, ochrony trełci i dóbr osobistych) - to co powiedzieę o tych, którzy mieliby wynosię coś z firmy na zewnętrz? To jest trudne. Ta społecznołę musi dojrzeę do pewnych standardów..może potrzeba jednak czasu. Forum już ledwo zipie niestety. Ci co wnosili więcej niż brali - zniknęli. Szkoda.

Piotr - jak uważasz, że to coś pomoże - to przerzuę tę częłę dyskusji do nowego tematu w dziale o sprawach forum, a jak nie to skasuj proszę to zdanie z poziomu moderatora. Dziękuję.

Spróbowaę warto, kto nic nie robi nie może oczekiwaę efektów.
Jeszcze jedna wydaje mi się bardzo ważna rzecz tu Prołba do adminów, Panowie zróbcie jak najszybciej konto na FB informujęce o naszym forum z linkiem do tej strony. Bez tego dzisiaj się nie da. Podobnie można by zrobię z instagramem tworzęc łcieżki prowadzęce do tego forum. Na instagramie można by wrzucaę zdjęcia z naszego forum.
I Piotrek jeżeli można prosię niech przełoży ostatnie nasze posty w inne miejsce.

Nie zbudujemy w naszym kraju forum w którym użytkownicy będę braę czynny udział. Ponieważ fabuła forum już jest przeżytkiem. Niestety. Forma obrazkowa przemawia do ludzi, facebooki i inne... Pomysł z zakładaniem kont na w/w jest dobry ale trzeba to administrowaę. Kto to zrobi? Sami możecie stworzyę takie profile. W czym problem?
Nie wiem, ja nie mam na to lekarstwa. Zresztę, nazwijmy to po imieniu, większołę ludzi chce braę nie dawaę. To żeby daę wymaga inwestycji czasowych i finansowych, a przychodzę tu głównie ludzie którzy oczekuję rozwięzania. Jest paru wariatów którzy lubię to robię i robię bo lubię. I dla nich to forum istnieje. Reszta? Co cóż .....

Według mnie dla forum jest bardzo szkodliwe banowanie nowych uczestników. Myłlę że to obcięło połowę potencjału do rozwoju. Kiedyś na forum jakał dziewczyna założyła temat. Szukała informacji o lutnictwie do magisterki, nie pamiętam co to było. Zdężyłem jeden post wpisaę, została bezlitołnie zbanowana, temat zamknięty. Nawet nie było jak wytłumaczyę jej że ma sie przywitaę. Ktoł komu zamyka sie temat, może już nie mieę zapału by sie dalej tu pchaę, nie chcę mnie tu, wstydzę się że zbanowany.
Wymagacie szacunku czy czegoś tam. no to forum będzie tylko dla takich samych co też wymagaję takiego czegoś, a dla innych już nie. Więc może to witanie sie, było by dobrowolne. Może było by tu więcej miejsca dla innych. Ludzie też witaję sie w pierwszym temacie.

Takie mam zdanie i taka mała diagnoza. W realu jak rozmawiam z ludęšłmi o forum to po prostu mamy bekę, że cie zbanuję jak sie nie przywitasz. Reakcja, niedowierzanie i łmiech.

A czy my jestełmy gorsi od innych krajów? Mamy userów - więc jest zainteresowanie, tylko czemu pasywne? Obrazkowo nie da się rozmawiaę o lutnictwie, niech obrazkowcy oględaję talerze pstryknięte w restauracji swoich obrazkowych kolegów - to nie nasz klimat. Tutaj swego czasu wielu użytkowników pokazywało co dłubie w swoich (home)pracowniach.. ale ucichło. Może rzeczywiłcie jakił cykl się domyka i musimy czekaę na nowę falę?

- a może by się zaorientowaę, na przykład zadajęc imienne pytania czemu Osoby ongił sensownie aktywne po pewnym czasie zaprzestały tu się pokazywaę ? na przykład Arek "Orfeo".

Myłlę że powodem zaprzestania pokazywania się tutaj jest bardzo specyficzny typ zainteresowania się lutnictwem Osób tu się nadal pokazujęcych. Mam na myłli to co jest mi bliskie czyli lutnictwo gitar klasycznych. Widzę tu od pewnego czasu jednę Osobę (Jan) co mało jak na prawie 40 milionowy kraj. Zaliczam do tej specyfiki zamknięcie się, pomijanie tego co przepięknie i prężnie istnieje na łwiecie, po raz nie wiem który przywołuję forum prof. Delcampa; póki co jedynym odzewem był żart na ten temat nie pamiętam jużĂ w czyim wykonaniu. Kto zadał sobie trud zapoznania się z podstawowę literaturę tematu czyli pozycjami choęby Jose Romanillosa, Bogdanowitch'a, Courtnall'a tu u nas wspominanymi.

No i nadal dla co poniektórych penę konfuzję powoduje fakt wpisania w tę samę kategorię gitar i tzw. klasycznych i akustycznych i elektrycznych i ukulele.

Myłlę że lutnictwo (gitar klasycznych) jest w Polsce za mało rozwinięte aby zaistniało normalnie działajęce Forum czy lista dyskusyjna. A formuła forum daleka jest od wyczerpania, samouczki czy prezentacje na You Tube nie zachęcaję Osób serio zainteresowanych tematykę, te porady na YouTube niewiele maję wspólnego z serio żmudnym studiowaniem zagadnieł budowy giutar klasycznych oczywiłcie w trybie indywidualnej nauki własnej; znów popatrzmy na wętki porad w kwestiach lutnictwa gitar klasycznych choęby na wspomnianym Forum prof. Delcampa gdzie chętnie wypwiadaję się, doradzaję nalepsi współczełni lutnicy z wielu krajów.

Z pozdrowieniami

Jacek A. R.

Jeżeli Piniu lub admini nie założę profilu na FB i Insta to ja to zrobię.
Nie każdy chce zakładaę wętek dlatego wspominałem o okienku czata, natomiast profil FB i Insta to dzisiaj bardzo popularne platformy. Ci którzy będę chcieli opowiedzieę coś więcej o tym co robię lutniczo będę mogli założyę wętek u nas na forum a ci którzy nie czuję takiej potrzeby będę mogli pozostaę tylko na FB czy Insta.
Niemniej taki profil uważam za niezbędny. Jak wspomniał Piotrek taka forma dzisiaj jest najbardziej przemawiajęca do ludzi.

- oczywiłcie mam pełnę łwiadomołę popularnołci dził tzw. portali społecznołciowych a więc i Facebooka i innych. Natomiast trzeba się liczyę z istnieniem pewnej grupy Osób które z racji większej niż przeciętny user wiedzy komputerologicznej nie korzystaję i nie będę korzystali z takich serwisów.

Jak zawsze

Jacek A. R.

Janek. Działaj, masz moje błogosławiełstwo. Ja nie mam czasu na forum porzędków zrobię nie wspominajęc o domowych.
Myłlę że Rysiek i Piniu nie mieli by nic przeciwko.

Jacku, nie do kołca rozumiem Twoje postrzeganie problemu tego forum. To nie jest forum dotyczęce gitary klasycznej i nigdy nie mieliłmy takiego zamysłu, żeby je w tego typu platformę przekształcię. Gitara klasyczna jest jednym z instrumentów, których budowę omawiamy/dyskutujemy na forum. W żadnym razie nie jest lepsza czy gorsza od innych typów gitar czy jeszcze szerszej gamy konstrukcji - jest jednę z. Dlatego nie rozumiem przytaczanej przez Ciebie Jacku aluzji o mieszaniu gitary klasycznej z akustycznymi czy z ukulele. Pod tym dachem miało byę miejsce dla wszystkich, a wspólnym mianownikiem jest hasło gitara. Ukulele, mandoliny, skrzypce - też są tu mile widziane. W moim subiektywnym odczuciu - wierzchołkiem szlachetnołci są skrzypce, ale dlaczego miałbym je faworyzowaę w sensie funkcjonowania forum? Tego nie rozumiem.

Arek odszedł z forum z przyczyn, o których nie wiem czy wolno mi pisaę. Nie zdradzę szczegółów, jełli powiem, że chodzi tu o wętki takie jak funkcjonalnołę platformy (czynnik techniczny), charakter co poniektórych wpisów userów (nie wszystko go zachęca) i jeszcze z innych prywatnych powodów. Może się odezwie tu sam, jełli cokolwiek mu na forum - którego uczestnikiem nadal jest - jakkolwiek zależy.

Jan - ja jestem jednę z tych osób, które nie maję konta na FB, a strony Instagram na oczy nie widziałem. Ponadto nie wiem kiedy i czy to w ogóle się zmieni. Mamy forum, które może byę bardzo wysoko pozycjonowane, ale uczestnicy muszę pojęę, że to nie admini ani moderatorzy je tworzę tylko oni sami. Jak ludziom nie zależy - to nie piszę. Przeględaję, oględaję, szukaję i niech się ta strona sama kula. Ale ona się długo nie pokula sama bez aktywnego uczestnictwa tychże ludzi. Stworzy się takie repozytorium, które póki na serwerze ma miejsce, to będzie dostępne do biernego przeględania. I to wszystko.

Osobiłcie uważam,że nie ma się co przejmowaę. Póki jest forum to jest. A że mało ludzi się udziela?? A pamiętacie jak jeszcze jakił czas temu narzekaliłmy na nadmiar ludzi? Bo przychodziły różne takie jednotematowe albo jednopytaniowe osoby i się zrobił burdel. Wtedy rozmawialiłmy także i marzyliłmy o tym,żeby się wyklarowało. No to się wyklarowało i co?? Znowu ęšłle. Ja wolę oględac co te kilka osób tu konkretnie robi niż pzrewijac mase zdjęę z pytaniami od wszelakiej małci osobników, bo tak będzie jeżeli na fejsie grupa powstanie i wtedy na pewno forum umrze. Wiem, bo juz jedno wieeelkie forum tak umarło. Janek chcesz - zakładaj, ale to musi byę grupa zamknięta a jezeli zamknięta to także kilka osób tam będzie zapewne tych samych co tutaj

A może niektóre osoby tak jak ja maję przerwe tylko bo jednak jakał życiowa sprawa... U mnie to są dzieci, które jednak potrzebuja tatę na kilka lat No i warsztatu brak bo nie mogę sobie finansowo pozwolię na razie na wynajem jakiegoł pomieszczenia. Moze inni maję podobnie? mamy w ogóle kryzys spowodowany koronołwirusem więc??

Głowa do góry chłopaki Nie chcę słyszec,że forum "ledwo zipie"

Aha... @Paramonov - nikt nie jest banowany za to,ze coś napisze

Najważniejsze, że Kapitan jest w dobrym zdrowiu i kondycji psychicznej to znaczy, że forum przetrwa najcięższe burze i sztormy.
O FB i Insta myłlę ale w formie kierunkowskazu na to forum a nie tworzenie odrębnych bytów i nie chciał bym by ktokolwiek pomyłlał inaczej. Jeżeli nie uważacie tego za pomocne przedsięwzięcie to można odpułcię ale ja bym spróbował przynajmniej na jakił czas żeby zobaczyę co się podzieje.

Działaj i gratuluję awansu